Cytat:
Owszem, że po glebie paliwo się wylewa...ale nie jest pompowane przez pompę. A w opcji pompy na krótko (nie na switchu, tylko zapłonie), mam wizję glebniętej afryki, która zamiast sączyć pod siebie paliwo, żyga strumieniami, bo dzięki temu raz w roku będzie można mniej rozrusznikiem pokręcić. Zresztą, chyba nie ma co drążyć tematu :) Nie przekonamy się nawzajem. Ważne coby moto było sprawne i sprawiało przyjemność. Czy to z jazdy, czy z grzebania przy nim, to już mniej ważne :) |
Hehe, pokrótce:
jak silnik pracuje normalnie to dopiero jest jakieś ciśnienie oleju, tego się chyba nie da uniknąć. Moja zawsze odpalała bez gazu i rzadko potrzebowała ssania. Wielokrotnie też leżała i nie rzygało paliwem jakoś specjalnie;) To co opisałem przydaje się przy każdym odpaleniu moto. Ale..nikogo nie namawiam na siłę. Pozdro:) :at: |
Też mam monoswich a zamontowanego od pół roku, żałuję że tak późno to zrobiłem. Szkoda rozrusznika i aku. Często po tygodniowym postoju musiałem kręcić 30 s z przerwami. A tak przed rozruchem cyk cyk i po temacie. Jak ktoś chce kręcić i nie odpalać to może kill przełączyć na kierze, i się posmaruje.
|
Z elektryki jestem słaby, ale w LC8 950 jest to jakoś rozwiązane, że po przekręceniu kluczyka pompka pracuje przez chwilę po czym samoistnie wyłącza się po napełnieniu układu. Jeśli ktoś chce się pobawić w Sherlocka mogę podesłać schemat elektryki z kata.
|
nie ma w tym zadnych czarow :) pompa ma wewnetrzny mechanizm powodujacy jej zatrzymanie po osiagnieciu zadanego cisnienia. zupelnie tak samo jak w oryginale afryki. przekrecasz kluczyk pompa dostaje +12v i bije az nabije. i stop. potem dobija w miare potrzeby. schemat nie ma z tym wiele wspolnego.
az zerkne do katalogu jak to to wyglada przeca to jest taka sama pompa jak w AT :) http://ktmsklep.pl/schemat/60580/fue...hemes_controls |
Kumam, chodziło mi właśnie o to że pompa dostaje prąd po przekręceniu kluczyka czego w afryce nie ma a by się przydało.
|
1 Załącznik(ów)
w XLV750R pracuje taka sama pompa jak w AT i tam zasilana jest za kluczykiem. podobnie jak w niektorych modelach VT z tamtych lat. raz tak raz smak - a jak lepiej - zdania jak widac podzielone. XLV zapalala zawsze po dobiciu od polowy obrotu walu. fakt ze w niektorych motocyklach pracuje czujnik przechylu ktory odcina zasilanie po wywrotce, tzw. angle sensor.
|
Hmmm.... w AT faktycznie widziałem że niektórzy mieli patent pt przycisk załączający na chwilę samą pompę, bez rozrusznika. Zdaje się jest to dość proste do dorobienia... no ale to Kaźmir na 100% wyjaśni...
Natomiast - w AT jakoś nie miałem nigdy przenigdy problemu z odpalaniem jej, w dodatku pompę miałem w ogóle odłączoną i wąż z paliwem podpięty bezpośrednio do gaźnika. Jakoś tak jak pompa zdechła to zostałem przy grawitacji. Akumulator dobry to po prostu odpalała. Więc w sumie nie wiem. Może to po prostu omijanie problemu? Teoria o rozsmarowaniu olejem po gładziach przed pierwszym zapłonem przekonuje mnie i daję jej +100. W sumie to dobrze że nie mam już AT. Bo to kijowy motocykl. 3... 2... 1.... |
W XTZ chlopaki cudaki z rzeszowa zakladaja pompke-balonik do sciskania zeby podac przed pierwszym paleniem bo tam jest podcisnieniowe mikuni :)
|
Cytat:
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:35. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.