Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Układ elektryczny i zapłonowy (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=10)
-   -   lutowanie cyna (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=28406)

szynszyll 07.02.2017 16:48

lutowanie cyna
 
2 Załącznik(ów)
yo

nie rozpieszczaja mnie klienci w tym roku :)

dzis pracowalem z afryka w ktorej instalacja elektryczna byla delikatnie mowiac mocno zmotana. czarodziejskie zlaczki, wiazania warkoczykow, luty-gluty i inne atrakcje. dlatego kilka slow napisze o lutowaniu - patrzylem do archiwum i nie znalazlem takiego warku a widze ze sporo osob ma z tym problemy. lutowanie w odniesieniu do instalacji motocyklowych. w punktach

1. lutownica kolbowa nie transformatorowa - okolo 60W. moze byc transformatorowa ale musi byc z tych mocniejszych. popularne 40-45w za szybko sie wychladzaja i nie gwarantuja odpowiedniej temperatury pracy. kolba 60w zalawia sprawe.

2. zawsze czysty grot - przed praca rozgrzac i oczyscic zeby nie bylo syfow

3. ZAWSZE kalafonia. im wiecej tym lepiej. ta ktora jest w rdzeniu niektorych cyn nie wystarczy.

4. cyna 1mm najwygodniej. na przyklad Cynel.

5. jezeli chcemy polaczyc dwa elementy ze soba np dwa przewody badz przewod z powierzchnia musimy je najpierw pobielic tzn naniesc warstwe cyny. nie laczymy surowych kabli i nie lutujemy ale najpierw umieszczamy cyne na jednym, potem na drugim i dopiero wtedy razem zlewamy je cyna.

6. prawidlowo pobielony element i prawidlowo wykonany lut MUSI miec polysk. musi blyszczec jak srebro. jezeli jest matowy jest do dupy i nazywa sie to zimny lut. trzeba poprawiac do skutku.

7. w oczyszczaniu grota i w lutowaniu jak napisalem wyzej - im wiecej kalafoni tym lepiej.

8. preferuje izolowanie lutow termokurczkami. tasma izolacyjna z czasem potrafi zawiesc.

na fotce polaczenie kabla fazowego z pradnicy z kablem od reglera. nie chcecie wiedziec jak wygladalo ono wczesniej. na pewno nie dzialalo prawidlowo. druga fota to juz po pracy. mozna ruszac w swiat :)

klanol 07.02.2017 18:13

Preferuję lutowanie i termokurczki. Nie mam lepszego połączenia. Nawet w domu mam instalacje polutowaną. Wbrew pozorom łatwiej jest dolutować kabel w razie potrzeby niż motać wiązkę czy kostkę

szynszyll 07.02.2017 18:43

A ja zrobilem w warsztacie instalacje na zlaczkach WAGO i super mi sie pracowalo. Polecam - bardzo szybko i wygodnie.

Kici 07.02.2017 18:45

To jeszcze dodam:
- temperatura powietrza i przeciągi, jak pizga i próbujesz lutować na powietrzu odpuść sobie bo qrwicy dostaniesz, minimum 15 stopni i zamknięte pomieszczenie.
-pomocny do lutowania jest kwas i bardzo ułatwia prace.

Widmo80 07.02.2017 18:54

Jak dla mnie to mocna lutownica ma największe znaczenie . Wiadomo kalafonia kwas . Mam transformatorową 100 W i dopiero taka się nadaje jak dla mnie do robienia czegokolwiek - te 40 - 60 W sie nie nadają .

matjas 07.02.2017 19:10

Nie wiem jak Wy chłopaki ale mi po kwasie słabo sie lutuje ;)

Z tym kwasem to pojechaliście :)

M

Kali89 07.02.2017 19:22

Potwierdzam zajebistość Wago w instalacjach 230 V nie ma nic lepszego. Szybko łatwo i przyjemnie się tym robi.

Fihu 07.02.2017 21:41

Dlaczego czasem widze stosunkowo świeże połączenie (lutowanie) które rozpada sie w rękach, towarzyszy temu bialy pył-proszek wyrobywajacy sie z izolacji lub wlasnie z okolic łączonych przewodów. Zawsze tlumaczylem sobie ze ktoś przesadzil z kalafonią... Wychodzi na to ze wilgoć? Slaba jakość przewodów?

Kazmir 07.02.2017 22:44

1 Załącznik(ów)
Cytat:

Z tym kwasem to pojechaliście
Cytat:

Dlaczego czasem widze stosunkowo świeże połączenie (lutowanie) które rozpada sie w rękach, towarzyszy temu bialy pył-proszek wyrobywajacy sie z izolacji lub wlasnie z okolic łączonych przewodów.
szynszyll skoro wywołałeś temat lutowania to trochę zabrakło mi kropki nad "i";)
Kwasem to rynny można lutować nie przewody miedziane:mur:
Optymalnym rozwiązaniem jest zakup dobrej pasty do lutowania.
Ochy i achy - nawet w domu ktoś ma polutowaną instalację elektryczną:dizzy:
Nie zapominajcie o jednym nieciekawym temacie przy połączeniu lutowanym. Przewody "żółte" regulatora są obciążone dużym prądem. Jak dużym to widać po upalanych wtyczkach! W instalacji domowej obciążenia tez są spore np spawarka. Takie połączenie nie zabezpieczone utlenia się pod wpływem temperatury i wilgoci, a dalej to masakra. Czasami pożar:( To dlatego w alternatorach samochodowych przewody są zaciskane nie lutowane. Mój patent jest trochę inny na to specyficzne połączenie w AT i jak do tej pory działa.

Nabywamy kostkę (fotka). Odcinamy trzy segmenty. Najlepiej jakby tulejka/śruby były wykonane z kwasiaka. Przeciągamy przewody przez kostkę i dopiero za kostką porządnie lutujemy. W miejscu lutowania zawsze nakładam wazelinę wodoodporną (kleista) i dopiero tak przygotowane połączenie wprowadzam do kostki i skręcam. Podwójne zabezpieczenie - lutowanie i skręcanie i dodatkowa ochrona przed przypadkowym przetarciem. Kostka lepiej zabezpieczy niż sama koszulka termiczna. Jeszcze jeden plus. Przy wymianie regulatora na "zadupiu" kostka jak znalazł.
Zwykłe przewody jak lutuje też smaruje wazeliną i dopiero na to idzie koszulka termokurczliwa.
I to jest moja kropka nad "i" ;) yo

Vee 08.02.2017 10:23

Do dzisiaj pamiętam jak po pierwszym zrzuceniu zbiornika i plastików odkrywałem wątpliwe uroki instalacji w mojej Afrze. :dizzy:
Takiej magii nigdy nie widziałem i nie chcę już więcej widzieć - ani tym bardziej poprawiać. :Thumbs_Down:

Patent z kostką ciekawy. Czy ta wazelina ma wystarczającą odporność temperaturową, żeby utrzymać się w miejscu połączenia?


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:32.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.