Największe zużycie będziesz miał na aucie. Tutaj pewnie będzie też największa różnica pomiędzy tym, co podaje auto (pobrana energia) a tą, którą faktycznie pobiera.
Pompa powinna wskazywać w miarę ok ilość pobraną. W moim Panasonicu właściwie zgadza się z licznikiem.
Dla przykładu: dom 169 metrów, ogrzewanie tylko podłogowe plus ścienne, brak gazu, trzy osoby i pies. Z tego dwie osoby non stop w domu (praca zdalna i e-learning), bez prób oszczędzania:
Grudzień 1050kWh
Listopad 750kWh
Październik 500kWh
Sierpień - wrzesień po 400kWh

Poprzedni właściciele osiągali mniejsze wyniki.
W miesiącach letnich u mnie pompa ciepła robi za klimatyzację. Od jesieni temperatura w domu minimum 21.5 stopnia. Przeważnie ponad 22.

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

Consi przy dwóch domach ciężko będzie o mniejsze zużycie. Będziesz kombinował z odpinaniem ładowarek telefonicznych dla złotówki na miesiąc :-) szkoda zachodu. Gdybym nie mial podlicznika na oświetlenie zewnętrzne to wszystko bym gasił bo wydawałoby mi się, że to dużo kosztuje (około 30 PLN na miesiąc). Za te kasę mam dłuższy dzień zimą na zewnątrz :-)
Udało mi się odczytać licznik - sam po jakimś czasie zaczyna wyświetlać zużycie choć nie pokazuje tylu parametrów do odczytu co u Ciebie.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Jak mnie znasz to wiesz że nie będę walczył z wiatrakami, chodzi mi tylko o złapanie co powoduje takie zużycie. Dom mamy to pewne, to prawie jakbyśmy sobie wystawili grzejnik na zewnątrz a ja wręcz jej nakazałem używanie piecyka elektrycznego, piec kaflowy daje dużo ciepła ale jest totalnie nieregulowany. Mamy gorąco przy piecu że się wysiedzieć nie da a metr od pieca w plecy ciągnie od ścian. Znalazłem termometr który leżał u mamy w szafie, szafa przy ścianie wewnętrznej, w pokoju dla mnie za ciepło (efekt kaflowy) a w szafie 14 stopni. Dziś zakupię jeden licznik na dom mamy , jest stara szafka licznikowa to go tam wstawię i będę miał jakąś wiedzę, a w szafce podobno można wstawić licznik którym opomiaruję wallboxa i też skończy się teoretyzowanie. Sama pompa chyba ma możliwość wygenerowania informacji na temat zużycia prądu, wysłałem UID do serwisanta ma coś z tym zrobić.
Pozostaje wizyta w PGE gdzie mam nadzieję po pierwsze zapytać o fakturę oraz o możliwość dostępu do informacji na temat wartości z urządzenia pomiarowego, znaczy się licznika. Miejsce na licznik do ładowarki samochodowej powinno się znaleźć. Aż jestem zdumiony swoim podejściem do tematu, być może jest to rezultat że temat techniczny.
Właśnie dostałem SMS od technika od pompy Pompa od początku przepracowała 400h x 2,5 Kw =1000 Kw za cała prace do teraz czyli jakieś 600 zł bardzo dobry wynik . Wiec coś jest nie tak z tym licznikiem
Tak mi napisał ale wolałbym aby mi uruchomił funkcję licznika energii. Już wiem skąd czerpał swoją wiedzę

Marku policzone "na wprost" zgadza się , ale wydaje mi się
że przy tych 2307 ZAŁĄCZENIACH pobór jest większy.
Niech się wypowiedzą mądrzejsi, proszę.
Dlatego przy rozruchach jest trójkąt-gwiazda.

ciał

Zdaję sobie z tego sprawę że jest to pewne uproszczenie ale nie chodzi mi o aptekę ale o orientację w temacie, nawet na przyszłość gdyby nagle coś wzrosło to można się zorientować czy coś się nagle nie podziało. Liczniki już zakupiłem a obecnie czekam w kolejce do PGE dystrybucja i może za chwilę będę jeszcze mądrzejszy. Co to znaczy trójkąt gwiazda?

Marku
gwiazda-prąd rozruchowy jest mniejszy, po uzyskaniu obrotów jest przełączane w trójkąt.
Nie wiem jak u Ciebie,(pewnie jakaś elektronika), niech się wypowie specjalista.

ciał

Średnio masz 12 załączeń na dobę, zastanów się czy nie możesz tak ustawić, żeby było mniej. Im mniej tym lepiej dla sprężarki. U siebie mam start ogrzewania rano na dwie trzy godziny. Drugi start w taniej taryfie od 13. Wieczorem start na podgrzew cwu. W sumie trzy starty, chyba że czasami pompa osiągnie szybciej temperaturę niż np. czujnik c.w.u. Ja mam prosty układ bez modulacji, start stop, u Ciebie może być z modulacją.

Żaden ze mnie specjalista, ale że na prądach "zęby zjadłem", to odpowiem. Rozruchami bym się nie martwił - średni czas pracy (400 h / 2300 załączeń) daje jakieś 10 min. czyli 600 s. Rozruch bezpośredni powoduje wzrost prądu jakieś 6-7 razy, ale trwa ok. 1 s. (1/600 cyklu pracy). Jakiś "pośredni" - czy to gwiazda/trójkąt, czy SoftStart (elektronika) - prąd większy 3-3,5 raza i trwa max. 20 s. (a prędzej 10s.) czyli 1/30 - 1/60 cyklu pracy. To nie powinno powodować jakichś znaczących wzrostów zużycia energii.

To sa układy w jakim pracują uzwojenia silnika Trójfazowego... z grubsza chodzi o to że jak sa silniki o dużej mocy to polaczenie na czas rozruchu jest w Gwiazdę w celu obniżenia poboru pradu z sieci (m.in. żeby nie wywaliło bezpieczników) a jak silnik się "rozkreci" to wtedy uzwojenia pracują w Trojkacie

Dzięki za wyjaśnienia, na razie skoncentruję się na opomiarowaniu, w dalszym horyzoncie czasowym zajmiemy się usprawnieniami. Co do informacji z PGE to mam dostać fakturę, nie mam żadnej możliwości oglądania tego co rejestruje PGE z mojego licznika. Ta aplikacja którą mam nie działa podobno dla prosumentów, ale jak dostanę nowy numer klienta z fakturą to postaram się to sprawdzić. Faktura którą dostanę pozwoli też się zorientować za co tak naprawdę będę musiał płacić. Pozostaje mi teraz czekać na montaż liczników i pierwsze odczyty powinny uzupełnić obraz sytuacji. Wentylacja średnio to pobór 1,8 kWh na dobę