Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Przygotowania do wyjazdów (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=69)
-   -   ABC przygotowanie motocykla + Lista załadunkowa (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=5998)

Zoltan 14.06.2010 21:46

a mnie nurtuje pytanie:
w czym są lepsze te uniwersalne linki od oryginalnych od pana Hondy? Nie lepiej wziąść na zapas oryginały?

Misza 14.06.2010 21:52

Oryginałów strasznie dużo jest a tu masz tylko jedną do wszystkiego i do tego ze 3 razy tańszą niż najtańsza oryginalna. Poza tym najlepiej raz na rok przepatrzeć wszystkie linki, wyczyścić(!!!!) i nasmarować te które tego potrzebują i dzida.

motormaniak 15.06.2010 09:58

z oryginałów masz linke sprzegła - którą zapasową mocujesz do tej uzywanej , linke gazu- która sie rzadko psuje a na dodatek są dwie i możesz wykorzystac jak by co linke powrotną i linki ssania - którch w trasie i tak byś nie naprawiał bo mozna sobie bez nich poradzić. Czasem psuje sie nie linka a pancerz w jakis głupi sposób - np podejdzie pod ogranicznik skrętu....

Dzieju 21.09.2010 11:07

Skompletowałem sobie wszystkie jakich zdarzyło mi się użyć dłubiąc sobie przy moto i tylko te przydatne.
Czasem potrzeba np dwóch takich samych dlatego mam np nasadkę i płaski.
Zmniejszam w ten sposób ryzyko braku jakiegoś klucza z powodu którego stoisz jak sierota na drodze o holu to nawet nie wspominam bo to obowiązkowa rzecz w/g mnie tak jak narzędzia.
Przy ciasnym spakowaniu przyjmują kształt rolki o dł ok 23cm i średnicy jakieś 9cm...... a waga ? kilo może z hakiem.... ale to zupelnie nie istotne.
Zestaw standardowy ( którego nigdy nie miałem) dla mnie działa raczej na psychikę że coś mamy niż dla pewności ze damy radę naprawić sprzęta.
Dawno temu kolega miał pecha ( akurat raz mi się zdarzyło nie zabrać narzędzi a on miał tylko niby standardowe ) i stalismy przy ruchliwej drodze machając ponad pół godziny na samochody co by pożyczyć na 4 minuty klucz.
Zdecydowanie lepiej mieć ze sobą.

matjas 21.09.2010 11:12

jestem na podobnym etapie z kompletowaniem jakichś narzędzi do swojej XL - nie mam miejsca bardzo bo schowka niet a topcaseów nie znoszę zatem waga i rozmiary muszą być niewielkie. posunąłem się do tego, że powymieniałem oryginalne mocowanie boczków, kanapy, zbiornika na jeden imbusowy rozmiar. jeden klucz oblatuje temat, drugi imbus do całej armatury na kierze. do tego dwa szwedy nastawne jeden do ok 20mm drugi tak z 35mm. jak jadę poza miasto i tak nie potrzebuję dużo więcej.
można trafić nawet w Castoramie bardzo porządne kluczyki nastawne tzw szwedy, i jako backup w trasie mieć na wszelki zamiast wożenia skrzynki narzędziowej ze sobą. przy ostrożnym obchodzeniu się z nimi nie martwiłbym się na zapas o stan śrub.

matjas

jorge 21.09.2010 12:48

Cytat:

Napisał matjas (Post 133555)
kluczyki nastawne tzw szwedy

matjas

oo dokładnie - pomyłka drukarska. Dokładnie o Szweda biega - rozumiem, że się nada. Ja mam szweda - szwedzkiego SKANVIK = BAHCO (czy jakoś tak) - bardzo wytrzymałe i dokładne. Dalej jednak nie wiem jaka rozmiarówka winna się znaleźć - Dzieju opisz please dokładniej.:bow:

szparag 21.09.2010 14:11

Cytat:

Napisał matjas (Post 133555)
posunąłem się do tego, że powymieniałem oryginalne mocowanie boczków, kanapy, zbiornika na jeden imbusowy rozmiar. jeden klucz oblatuje temat, drugi imbus do całej armatury na kierze.
matjas

Bardzo dobre posunięcie, mam porobione tak samo. Fabryczny zestaw to syf i poza kluczem do świec bezużyteczny, no może jeszcze klucz do kół. Ja wożę ze sobą "cały warsztat", ale to pewnie dlatego, że jestem mechanikiem i często odpowiadam za inne motocykle. :).
Moim zdaniem, najlepiej jest przed wyjazdem poćwiczyć podstawowe czynności serwisowe i skompletować niezbędne narzędzia.
oprócz narzędzi podstawowych warto mieć: jakąś świecę lub dwie, pare bezpieczników, z dwa metry kabla kontrolkę do elektryki (żaróweczkę z kabelkami) silikon, klej epoksydowy typu poxipol.
Jeśli coś powtórzyłem to przepraszam.
I jeszcze jedno, starajcie się używać ( wozić ) kluczy oczkowych i nasadowych , mniejsze ryzyko "objechania" śruby.
Co do gabarytów to mój zestaw za pomocą którego jestem w stanie rozebrać i złożyć cały motocykl w "polu" zajmuje mi skrzynkę o wymiarach 20/30/10 cm. Może i sporo, ale wiecie jak lubią mnie za to ludzie którym padnie sprzęt w polu :):):)??. Oni w zamian za to wożą browary :):) które zajmują więcej miejsca :).

Lepi 21.09.2010 14:35

Ja miałem trochę ułatwione zadanie bo zestaw fabryczny w kacie jest całkiem fajnym. No więc wziąłem tylko ten zestaw i zrobiłem mały przegląd czyli wymiana wszystkich filtrów oleju itp. Przy tym zmiana opon :) W trakcie prac wyszło, czego w zestawie brakuje. Już dokładnie nie pamiętam ale był to jakiś inbus i chyba do spustu oleju. No i łyżki do opon.
Najlepiej poćwiczyć to wtedy wszystko jasne :)

jorge 21.09.2010 14:46

Cytat:

Napisał Lepi (Post 133572)
Ja miałem trochę ułatwione zadanie bo zestaw fabryczny w kacie jest całkiem fajnym. No więc wziąłem tylko ten zestaw i zrobiłem mały przegląd czyli wymiana wszystkich filtrów oleju itp. Przy tym zmiana opon :) W trakcie prac wyszło, czego w zestawie brakuje. Już dokładnie nie pamiętam ale był to jakiś inbus i chyba do spustu oleju. No i łyżki do opon.
Najlepiej poćwiczyć to wtedy wszystko jasne :)

Macie w 100% rację z ćwiczeniem. Ale to na zimę zostawiam. Generalnie nie mam zbytnio czasu - więc Dandy wypełnia lukę sprawdzacza / serwisanta. Niemniej wolę mieć (nawet w nowej puszczce mam przewodu rozruchowe). Chyba za bardzo się wzoruje na Podosie :), ale na kimś trzeba, bo po co wyważać drzwi ... Więc proszę dalej o spis dla potomnych - a jak nie, to zrobię własny i podam ;)

Znalazłem na forum :D:

Cytat:

Napisał Misza (Post 69536)
Sorry ale wydaję mi się, że jeśli pytasz to bez sensu żebyś cokolwiek brał . Poza tym na pewno znajdziesz na forum podobny temat, ale skoro jesteś na dwa dni przed wyjazdem...

Klucz do koła tył chyba 24 jutro ci jeszcze sprawdzę
klucz do przedniego: 17, 10 i 12 do odkręcenia zacisków
Dwie łyżki



Mój zestaw:

płaskie: 24, 17, 10, 8, 12, 14, 13
nasadowe: 8, 10, 12, 13, 14, 17, 19
śrubokręt krzyżakowy długi - taki by wlazł w kranik
śrubokręt płaski długi - solidny żeby posłużył jako przecinak jakby co
scyzoryk z małymi śrubokrętami
imbus 4 5 6
grzechotka + przedłużka
łyżki x2



kawał rurki paliwowej 10mm
komplet bezpieczników
śrubki, podkładki nakrętki fi 5, 6, 8mm
taśma izoalcyjna
drut miedziany
kabel miedziany
ogniwko łańcucha
taśma mcgyvera
trochę silikonu wysokotemperaturowego
poxilina
linka stalowa plus zaczepy do klamek



Zestawik mieści się w schowku pod kanapa i mam go zawsze ze sobą.

Do tego 3 łyżki i oczkowa 17

raf 22.09.2010 21:49

Dodałbym jeszcze pas transportowy. Mnie w Rumunii uratował tyłek po tym jak kufer centralny raczył odłączyć się od reszty motocykla, niszcząc przy okazji mocowanie.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:53.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.