Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Inne - dyskusja ogólna (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=248)
-   -   Nowy Triumph TIGER 900 RAlly 2020 (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=38418)

mdxmd 30.10.2020 10:26

Nowy Triumph TIGER 900 RAlly 2020
 
hej!

mamy już u nas jedną sztukę i chciałbym zaczepić temat ponieważ szukamy userów nowego tigera aby podzielić się uwagami/wątpliwościami

kristoch 30.10.2020 12:55

Bardzo fajny sprzęt.
Przejeździłem 5kkm/3m i sprzedałem.
Polecam Tigera 900, ale nie każdemu.

Dario 30.10.2020 13:03

Cytat:

Napisał kristoch (Post 703131)
Bardzo fajny sprzęt.
Przejeździłem 5kkm/3m i sprzedałem.
Polecam Tigera 900, ale nie każdemu.

Oszczędnie operujesz słowem...:)

kristoch 30.10.2020 13:08

Z telefonu piszę i nie sądziłem, że będzie interesujące. Dopiszę później więcej przemyśleń i zdjęć.

mdxmd 30.10.2020 13:30

Cytat:

Napisał kristoch (Post 703131)
Bardzo fajny sprzęt.
Polecam Tigera 900, ale nie każdemu.

a dokładniej :)



trochę mnie irytuje głośna praca silnika, wolne obroty i nagrzany silnik tłucze się trochę.... dźwięk wskazuje na wałek wyrównoważający

generalnie zerkając na konstrukcję tego wałka w porównaniu z tiger 800 to w 900 wyrzucono z napędu wałka zębatkę kasującą luz między zębny i jest tak samo jak w najnowszej CRF1100 czyli brak kasowników luzu ....

ciekaw jestem jak inne T900 tak mają i czy TTTM

ps. teraz niemal wszystko co nowe to się tłucze z BMW F850 na czele a KTM kończąc

ctomch 30.10.2020 14:15

Też, przyznam, chętnie poczytam coś więcej nt tego motka. Jestem na etapie wymiany i głowa mnie trochę boli od tego wszystkiego.......

kristoch 30.10.2020 15:12

Opiszę swoje doświadczenia na raty.
Wyjątkowo zacznę od negatywów jednak. Bo generalnie mój odbiór 900 jest bardzo pozytywny, ale...:
1. Jednak przede wszystkim nie pasował mi charakter pracy silnika, który lubi średnie obroty, a ja lubię wolnoobrotowe „traktory” jak NAT czy GS1200. Wiem, że one wcale nie są wolnoobrotowe, ale Tiger dość często gasł mi w różnych sytuacjach, tzn manewr na niskiej prędkości: sprzęgło lub QS, redukcja (silnik słychać jakby miał normalne obroty np 2000/min), puszczam sprzęgło i zgasł. Kilka razy zdarzyło mi się to na zakręcie z zapiętym biegiem nawet jak za bardzo zwolniłem. Potrafił zgasnąć kompletnie bez ostrzeżenia. W NAT, GS czy nawet 690 coś poszarpie, podławi się itp i uprzedzi, że może zgasnąć a tu zwykle w najgorszym momencie. Kumpel ma trochę podobnie z GS800. Żeby było jasne - to jest wina kierownika i inny kierownik nie będzie może miał z tym problemu. W moim przypadku, z nas dwóch (ja i moto) to ja podejmuję decyzje zakupowe, a że nie chcę zmieniać przyzwyczajeń i preferencji to to stało się jedna z przyczyn sprzedaży.
2. Miękkie zawieszenie (takie samo albo baaardzo podobne do NAT 2016) powodowało u mnie cykora przy zjeżdżaniu poza równe drogi bo w połączeniu z super delikatną płyta pod silnik i filtrze oleju proszącym się o urwanie nie chciałem ryzykować tego co wcześniej bez problemu robiłem na NAT. Tiger jest tez dość nisko zawieszony i ciagle miałem wrażenie, ze uszkodzę coś - może to wrażenie ale. Tu dodam, że po 2kkm pojawiła się charakterystyczna sztywność w lagach jak wielu raportowało w NAT. Tez to miałem, ale jak mi Honda wymieniła rury na gwarancji, problem ustąpił prawie całkowicie. W Tigerze zacząłem to odczuwać dużo wcześniej niż w NAT, czytałem gdzieś, ze inni tez to mieli. Nie było to przyczyną sprzedaży czy jakiegoś niezadowolenia, ale piszę bo komuś może to przeszkadzać.
3. Faktycznie silnik, po ok 2-3kkm zaczął głośniej pracować na jałowym biegu. Taka delikatna sieczkarnia, ale nie zawsze i stąd to zauważałem. Oczywiście daleko mu było do agro-maszyny KTM, ale...
4. Jak śpiewał Springsteen „67 channels and nothing on”. Duży fajny tablet i nic do niego nie można podłączyć (navi). Stylizacja wskaźników 3D kompletnie nieczytelna - fajerwerki, a np. obroty ledwie widoczne. Poza tym sporadycznie, jak miałem za dużo upchane pod siodłem, na wyswietlaczu pojawiały się chrakterystyczne cyfrowe artefakty (zakłócenia) - pewnie jakiś kabel w wiązce nie stykał. Wiem - jest gwarancja i nie był to powód rozstania się z Tigerem.

W ogóle to nie Tiger był przyczyną sprzedaży. No może wkurzał mnie punktem 1 na liście powyżej.
O zaletach w następnych odcinkach...
https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...0b0da01c24.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...866e64708d.jpg

kristoch 30.10.2020 16:43

1 Załącznik(ów)
Przyczyna sprzedaży Tigera

madafakinges 30.10.2020 17:07

No to dawaj porównanie z 1000

jabolos 30.10.2020 17:13

Na te gaszenie bez ostrzeżenia skarżyło się sporo osób recenzujących motocykle. Czyli to nie jednostkowy przypadek. Być może potrzebny update softu, albo coś jest nie tak z czujnikiem przechyłu - może źle zamontowany.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:33.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.