Pajero Pinin
pomocy w rozkminie potrzebuję.
potrzebuje malutkiej terenówki, zdolnej do wieloletniego funkcjonowania jako daily bez wyszukanego serwisu. Będę realnie potrzebował napędu 4x4. Auto ma być małe (więc pinin 3d tylko). Na szortliscie pinin, jimny no i rav4. Jimniak odpada, bo ma słaby silnik, chociaż kusi mnie dostępność wersji cabrio (a auto będzie jeździć w ciepłym klimacie) no i ogólna niezajebliwosc. Rav pewnie najrozsądniejszy, ale wygląd wersji 3d odrzuca mnie bardziej niż jimny, a oslizle plastiki w środku nie poprawiają sprawy. A więc pinin. Boję się trochę tego gdi, a z kolei wersje mpi mają niekoszerny napęd. No ale mocy dość, napedowo prawilnie, wygląd kozacki, w środku też spoko. Problemem jest ruda, więc liczę się ze srogim pakietem startowym. Ale może ktoś miał / ma takie auto i może się podzielić refleksjami? Albo jakiś patent na ujarzmienie potencjalnych problemów silnika gdi? Jakieś doświadczenia z automatem z tego auta? A może jakiś fajny egzemplarz na sprzedaż? Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka |
A suzuki samurai?
|
3 Załącznik(ów)
Kiedyś myślałem o mietasubisi, jednak tył to durszlak:D
Dlatego mam już 2 frote. To mniejszy durszlak:D Na moje potrzeby wystarcza. Aktualnie tujning zawieszenia, kanserwacja spodu itp itd. Silnik 2,2 z podtlenkiem lpg:D spala ok 12litrow gazu na 100km:D Ps Patrole, LC, LR to też durszlaki :D tylko honor właścicieli nie pozwala im o tym głośno mowic:D |
samuraj za prymitywny i silnika mało.
to ma mieć klimatyzację no i czasem zrobić trasę 1000 km oraz pociągnąć przyczepkę. frota fajna, ale za duża. o spalanie się nie martwię, bo auto przyjedzie rocznie może 5 tys. km. |
widziałem dwa pininy. Ruda pięknie to chrupie. W obydwu była już nawet na kielichach amortyzatorów z przodu.
|
Franz miał ładnego Pinina - nawet jak nie sprzeda to może doradzi lub zniechęci.
|
Pałeł chyba też ma.doswiadczenie.
Jak wyżej kolega pisał: rdzewieje na potęgę. Jimny bardzo przyjemne auto. |
A wrangler? Tez nie duzy.
|
Jeździłem 5 lat Carisma GDI silnik 1,8 bardzo miło wspominam zero awarii zero problemów zero zaglądania pod maskę .
|
no to przynajmniej obawy o silnik mam z głowy :) tam wkładali 1.8 i 2.0 GDI, z tego co pisza to te same, co w carismie.
rudej się nie boję :) auto w ciepły klimat jedzie. Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:08. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.