Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Polska (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=75)
-   -   Krzakami nad morze, czyli Jagnię na Dzikim Zachodzie (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=21783)

jagna 12.08.2014 19:16

Krzakami nad morze, czyli Jagnię na Dzikim Zachodzie
 
Prolog, czyli dlaczego na zachód?

Miało być dokończenie offowej ściany wschodniej.

Ale Raf stwierdził: „A dlaczego nie zachodniej? Krzaki są wszędzie!”.

Niby tak. Ale co to za „wyprawa” która zaczyna się zaraz za zakrętem własnej wsi?

Mieszkam na zachodzie od urodzenia, czyli…, no troszkę już będzie ;) i mało jest miejsc, których nie znam. A przynajmniej mi się tak zdawało.

Bo okazuje się, że Wyprawa może się zacząć za pierwszym zakrętem!

https://lh3.googleusercontent.com/-B...2/DSC04345.JPG

cdn.

hardenne 12.08.2014 19:41

i to mnie przekonuje! :)

maciej33 12.08.2014 19:53

a gdzie reszta opowiesci?

wolly 12.08.2014 20:14

Jagna szuter taki zachodni ,czyli ściana ziem odzyskanych :haha2:

voxan69 12.08.2014 21:24

Szuterek pierwsza klasa prawie jak u nas w Bieszczadach :-)

jagna 12.08.2014 23:11

Odcinek 1, czyli wyjście z grobowca

Czasu jak zwykle nie ma dużo. Przeznaczamy na wyjazd tydzień z przyległymi weekendami.
W piątek jednak żaby lecą z nieba, telefon się gotuje, a maile nie przestają przylatywać. Odkładamy wyjazd na sobotę rano.

Na szczęście moja DR jest świeżo po zimowym remoncie , napęd nowy, opony nowe, wszystko (minus jeden z kraników…) działa.
Nawet jagnięce kolano i stopa po intensywnej rehabilitacji działają (prawie) bez zarzutu.

Już z kaskiem na głowie przypominam sobie o braku zapasowej klamki sprzęgła – trudno.
Jedziemy.

Ale nie.
Rafowa Afryka odmawia startu. Nie wiadomo jak to możliwe, ale aku nie daje znaku życia.

Ładować? Kupować na szybko nowy?

Na szczęście wpadamy na inny pomysł, rzucamy się z narzędziami, Raf na AT, ja na Jagnięcinę i uffff, pasuje!
Raf: „Tylko nie mów nikomu, że moja Afryka jeździła na aku od bmw!”

https://lh4.googleusercontent.com/-a...4/DSC04195.JPG

Po raz pierwszy mam na wyjazd przygotowane tracki. Trochę czasu zajęło ich przygotowanie, bo oglądałam jednocześnie mapę topograficzną, satelitarną oraz Open Streeta ;) tak, żeby jechać jak najbliżej Nysy i Odry.

Ale dzięki temu udaje się pięknie omijać asfalty, jeździć legalnie (=nie po leśnym drogach) i nie władowywać w ślepie ścieżki (no prawie).

Mamy więc offowego tracka Gubin – Szczecin.

Ale przecież nie będziemy do Gubina jechać asfaltem!

Zaczyna się dość ponuro:

https://lh4.googleusercontent.com/-2...4/DSC04037.JPG

Ale to tylko żart mieszkańców wioski ;)

https://lh6.googleusercontent.com/-B...4/DSC04036.JPG

Droga widoczna na zdjęciu to jedna z pięknych, legalnych tras (drogi powiatowe i gminne) w mojej najbliższej okolicy.

Przekraczamy Bóbr w Dychowie i dalej na zachód:

https://lh4.googleusercontent.com/-t...4/DSC04039.JPG

Dzień wcześniej padało:

https://lh4.googleusercontent.com/-3...4/DSC04041.JPG

Żniwa w pełni. Czasem jesteśmy pod wrażeniem parku maszynowego niektórych rolników…

https://lh4.googleusercontent.com/-5...4/DSC04042.JPG

Dojeżdżamy do granicy na Nysie Łużyckiej w Gubinie. Tuż przy granicznym moście stoją ruiny największego kościoła na Łużycach: gotyckiej Fary Gubińskiej.

https://lh3.googleusercontent.com/-v...4/DSC04043.JPG

Niewiele zostało z pięknego przedwojennego starego miasta… Ruiny fary oraz odbudowany ratusz i fragmenty murów… Niestety teren obok został zabudowany blokami…

(offtopic: tereny zachodniego pogranicza na północ od Zielonej Góry mocno ucierpiały w 1945 w czasie marszu Armii Radzieckiej na Berlin.
Dodatkowo po wojnie obszar ten był traktowany, delikatnie mówiąc, po macoszemu. Więc motyw „było pięknie, a teraz…” będzie się niestety często pojawiał.)

Na szczęście od kilku lat grupa entuzjastów z obu stron granicy próbuje przywrócić farę do życia. Przykryto wieżę nową kopułą i udostępniono do zwiedzania. Za kilka lat fara ma zyskać szklany dach.
Na wieżę prowadzi prawie trzysta schodów (zwei hundert acht und achtzig, jak oznajmiła mi zdyszana Niemka).

https://lh4.googleusercontent.com/-s...4/DSC04059.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-K...6/_IGP1732.JPG

https://lh6.googleusercontent.com/-m...6/_IGP1734.JPG

a tak było przed wojną:

http://www.stadtkirchegubin.de/galer...1b807/l006.jpg

i tuż po:

http://www.stadtkirchegubin.de/galer...1b807/l014.jpg

a ma być tak:

http://bi.gazeta.pl/im/8e/06/e0/z14681742Q.jpg

Się pochwalę, że też swój mały kamyczek do tego przyłożyłam, wykonując dokumentację istniejących fundamentów.
Do dziś pamiętam klaustrofobiczne schodzenie do wykopu przy samej ścianie fary, głębokiego na 4,5 metra…

cdn...

naGranicy 12.08.2014 23:29

W oczekiwaniu na cd wczytałam sie w ubiegłoroczną wschodnią wyprawę. W Paarach piasków dość, takie tam leśne drogi.

jagna 13.08.2014 08:50

Tutaj też nie brak, ale na szczęście (dla mnie) mocno padało i piaski nie były zbyt wciągające ;)

jorge 13.08.2014 09:53

Strasznie lajkuje i obserwuję :D. Dawaj następne odcinki !

ramoneza 13.08.2014 21:57

Traska fajna ,ale troszkę odbiegnę...
No szkoda że taki piekny zabytek jak fara gubińska pokryje się szkłem lub plastikiem,bo co żeby widno było?


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:20.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.