Upierdliwy airbox RD07
 

Jako że, jestem posiadaczem na maxa upierdliwego airboxa (posiadacze siódemki wiedzą o co chodzi ;))... proponuję temat ze sposobami zakładania tegoż na gaźniki. U mnie pomaga zdjęcie gaźników z króćców, podniesienie ich o parę centymetrów (raczej mocno) i dopiero męczarnia z zaciskaniem dolotów obudowy filtra. Może macie inne metody/sposoby/patenty, może jakieś sposoby na przeróbkę filtra trwale. Nie zaprzeczę, że problem może mało ważny ale nieźle wkurzający i wydłużający wszelkie czynności w tych okolicach motocykla.

kurde no ja robie jak piszesz, mam nadzieje ze ktoś coś mądrzejszego wymysli bo łatwo to złożyc tak że ssie lewe powietrze :Sarcastic:

??? ja ma RD07 i takiego problema nie mam. zakladam normalnie i nic mi nie ssie lewego (no może głód aloholowy czasami)

Ja tez zakładam i po sprawie... czasami mi ssie.. ale nie bede mowił o tym na forum :haha2:

ja podgrzewałem gumy farelką i podważałem lekko gażniki, jakoś się udawało ale nie było łatwo na samą myśl o tym robi mi się niedobrze! Teraz kupiłem drugą AT i nie mam z tym najmniejszego problemu nie wiem czym to jest spowodowane może tym jak gumy są usadowione w airboxe?

tak biadolicie jakbyście tego airboxa 2 razy dziennie musieli wyciągać..... :hello: chwila dokładności i założone... nie widzę problemu... :D:D:D

Czasami trzeba....... :p:p

Kurde bo chu****ato jest czekać z wymianami, regulacjami czekając aż się uzbiera ich taka ilość żeby w końcu zechciało sie męczyć z filtrem... poza tym w trasie jest to jeszcze bardziej upierdliwe. Może w ten sposób: te gumowe kolektory są jakoś na styk wsadzane w airbox czy po prostu wklejane? Bo jeśli wklejane to można by je lekko "wydłużyć" :D