Pavlin potrzebuje pomocy na trasie.
 

Pewnie niektórzy kojarzą Pavlina.
Jest w potrzebie na trasie, może ktoś coś pomoże, jak jeszcze nie rozwiązał problemu.
Wklejam link z jego informacją: https://www.youtube.com/post/Ugy5d0Gv716tXP8aebd4AaABCQ

Link nie działa.

Link nie łorking

Link już nie działa:)
Pewnie problem rozwiązany:)

To dla zaspokojenia ciekawości streść o co chodziło. Oglądam co jakiś czas jego filmy, czasem inspirujące. Przez moment nawet byłem gotów kupować XT600 :)

Miał jakieś problemy z zapłonem niedaleko Odessy.
Śledzę jego podróże i jak do tej pory nie miał żadnej awarii:) a jego Tenerka ma już chyba blisko 200 tys km przebiegu.

Pavlin opowiedzial pokrotce w czym problem. Otoz w jego tenerce zywota dokonal akumulator:
"To wciaz oryginalny akumulator, ma juz 12 lat, i nigdy przenigdy nie bylo z nim problemow ! I nagle przestal dzialac !"

Ot skubany.. z zaskoczenia tak !

Do tego przy inspekcji okazalo sie ze jest problem z przekaznikiem startera, pavlin laczy to jakos z momentem zgonu akumulatora, ale nie podal szczegolow.
W kazdym razie pomoglo mu 3 gosci o imieniu Sasha. Sasha1 ktorego zna od lat, mieszkaniec Ukrainy po kontakcie telefonicznym dal mu namiar na Sashe2 ktory to po 10 w nocy wystartowal busem zeby zabrac z drogi tenere i pavlina. I Sasha3 ktory zdiagnozowal problem z przekaznikiem i aku i ogarnal temat. Akus - 12letnia nowka sztuka z ktora nigdy nie bylo problemu zostala wymieniona na nowa nowke sztuke z ktora teraz nie ma problemu. Pavlin przez UA jechal tylko tranzytem, mial 48 godzin, udalo sie zmiescic w czasie ze wszystkim.

Super że już ogarnięte
Swoją drogą trzeba mieć kochones żeby na tak starym aku w taki trip pojechać
Ja to bym się bał w koło komina na tym latać :)

Odnośnie akumulatora miałem ten sam problem. W tym roku był plan jechania w Pamir z Samborem (wiadomo dlaczego był) mój aku u mnie 6 lat, przeżył pierwszy dowód rejestracyjny, ile był u poprzedniego właściciela? nie wiem. Była zagwozdka, pytałem chłopaków czy wymieniać, tym bardziej że słychać od czasu do czasu, że nowe też szybko szlag trafia. Ze starym również nie było problemu żadnego. Okazało się niedawno, że szuklaibyśmy na wyjeździe innego aku!