Odrdzewiacze i inne podobne
Panowie jestem w temacie lamerem więc proszę się nie śmiać ale może w Naszym gronie są fachowcy i potrafią coś powiedzieć w kwestii zimowego usuwania rdzawych nalotów. Mianowicie chodzi mi o odmłodzenie łbów śrub i innych podobnych elementów np. przy zaciskach, kolektorach, szprychach-nyplach i innych podobnych, które mają już rdzawo-bury nalot i wyglądają średnio. Czy są jakieś środki proste w aplikacji /np. aerozol czy inny pyndzelek/, nie szkodliwe dla elementów przyległych takich jak alu czy inne lakierowane-oxydowane, które potrafią taki nalot "zjeść" i dodatkowo utworzyć jakąś estetyczną powłokę typu pseudo ocynk czy coś w tym typie ?? Jeśli są to gdzie ich szukać i jak używać - zima idzie więc czasu będzie sporo. Miałem plan część tych śrub wykręcić i dać do cynkowania ale może jest prostsza metoda nie wymagająca demontażu a co za tym w moim przypadku idzie stworzenia ulepszonej wersji /zawsze mnie po poskładaniu kilka śrubek zostaje co potwierdza teorię o rozrzutności autorów projektu :dizzy:/? Pacjent to duży Gs a mowa o rudo-burym nalocie czyli początkowej fazie korozji czy innego utleniania a nie agonalnym przypadku :bow:
|
Jak masz luźne elementy stalowe/śrubki w rudej to polecam fosol. Po tym oddawalem szpej do ocynku (jak sam przygotowałem pod ocynk to facet wrzucił mi za darmo do kąpieli :)) Już jest jeden rok jak było robione i nadal wyglada ładnie.
Zawsze możesz zastanowić się nad wymianą śrub na nowe, gorzej jak są bardzo nietypowe lub mowa o jakiś elementach. Raczej jedyna opcja to kąpiel w kwasach/wytrawiaczach+ocynk a jak nie to piaskowanie i malowanie. W "prosty" sposób efekt prawdopodobnie bedzie żaden lub na 5minut. |
Pasta tempo. Nie stosuj na lakier bo później po takiej polerce lakier blaknie i trza czynność powtarzać. Łatwo usuwa powierzchniową rdzę i wszelkie takie naloty.
|
Nic z chemii nie da rady.
Jak raz zadzerwiało;-) czym byś nie pudrował zadzerwieje na nowo Wykręć śruby i wymień na nierdzewne, koszty mogą zdziwić, w zależności od skoku gwintu i fikuśności łba śruby.. Ale raz i na zawsze... Kupuję nierdzewne śrubki tu http://www.winomet.com.pl/index.php/,id,2.html Nie jest moim zamiarem raklama, dziady, ani raz mi rabatu nie dali!:Thumbs_Down: |
w mocno obciążonych połączeniach obawiałbym się śrub nierdzewnych
|
To prawda, nierdzewka w motoryzacji ma mało zastosowań.
|
Fosolem próbowałem oczyścić z rdzy środek zbiornika motorynki , do tego wrzuciłem dwie garści śrubek i nakrętek no i machanie dłuuuuuugo by "wypiaskować".
Niestety mało co pomogło , skończyło się założeniem innego czystego zbiornika. Kolega miał robione w samochodzie zabezpieczenie podwozia ale wcześniej musiał usunąć rdzę, smarował czymś co rozpuszczało ją do czystej blachy. Jak tylko uzyskam nazwę tego wynalazku to napiszę. |
ACF 50 w sprayu , psikasz i 6 miesięcy ochrony
|
3 Załącznik(ów)
Jest jeszcze taki sos o nazwie Cortanin F (dostępny czasami w casotramie) albo TOP-KOR.
Oba mają za zadanie powstrzymanie dalszej korozji zabezpieczanych elementów. załączam zdjęcia etykiet |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:03. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.