2022/23 ATAS - które zawieszenie wybrać ?
 

Cześć,
chciałem usłyszeć Wasze opinie na temat wyboru zawiasu klasycznego vs (pół)aktywnego EERA w nowej Afryce :)

Zazwyczaj wybieram urządzenia działające, ale jak najprostsze w konstrukcji, aby oszczędzić sobie potencjalnie drogich i skomplikowanych napraw czy serwisów w przyszłości.

Mam jednak rozkminę jeśli chodzi o zawieszenie w ATAS.
Sam ważę na golasa jakieś 112-114 kg, motocykl będzie dociążony od razu przez gmole, kufer, podnóżek, czyli kolejne dobrych "parę" kg. W dodatku chciałbym okazjonalnie jeździć w pasażerem - może w przyszłości jakieś dalsze wypady, kto wie.
W klasycznym zawieszeniu wypadałoby zatem chyba wymienić sprężynę od razu na coś twardszego. I tutaj pytanie: czy tak samo wymienia się sprężynę przy zawieszeniu aktywnym ? Bo jak rozumiem sterowanie to tyczy się jedynie charakterystyki pracy amortyzatora (kompresja, tłumienie powrotu) Czy wymiana sprężyny przy EERA nie sprawi, że cały system zwariuje i nastawy się pokrzaczą i nie będzie to działać jak powinno ?

Czy klasyczne zawieszenie da się ustawić raz i zapomnieć w przypadku gdy załóżmy, że 90% jazdy to asfalt / ew przelotowe szutry ? Nie planuję jakiegoś hardcore`owego offroadu.

Będę wdzięczny za Wasze luźne, własne opinie na ten temat.

W klasycznym zawieszeniu pierwsze ustawia się sag.

Przy takiej wadze nie ustawisz sag w ATAS. Konieczna wymiana sprężyn, w szczególności centralnej.
U Łukasza z tego filmu zawsze ustawiam zawieszenia we wszystkich swoich moto, polecam.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

"Trochę" haratam na rowerze po górach i tutaj również jest problem dla ridera o moich gabarytach. W ostatnich latach jednak wymiana tradycyjnych sprężyn odeszła tutaj w niepamięć, gdyż sprężyny są powietrzne, co wyeliminowało problem ustawienia samego SAGa, ale ucierpiała na tym kultura pracy zawieszenia w pełnym zakresie skoku, a poprawne ustawienie to długie godziny i przysłowiowy ból dupy.
Podczas, gdy roweru hipotetycznie używają dwie osoby, jedna lżejsza o 50kg od drugiej, to po zapisaniu nastaw tłumienia, kompresji i samych ciśnień jesteśmy w stanie w miarę szybko przygotować zawieszenie do jazdy dla każdej z nich. Przy wymianie sprężyn w motocyklu już nie bardzo. Jako, że nie zagłębiałem się jakoś szczególnie w zasadę działania aktywnego zawieszenia w Afryce, to chciałbym wiedzieć, czy posiadanie aktywnego zawieszenia cokolwiek zmienia tutaj na plus jeśli chodzi o łatwość konfiguracji pod jazdę samemu / jazdę lżejszego ridera / jazdę z pasażerem ?
W aktywnym tak samo są sprężyny - czy ktoś kiedyś wymieniał ? Czy napięcie wstępne sprężyny w EERA reguluje się ręcznie, czy robi to jakiś siłownik ?

ESA w Beemwe z łatwością dałaby radę. Czy oznacza to, że w 1100 temat jest połowicznie rozwiązany?

w scigaczach SAG to okolo 30% bo skok jest dosc maly.
W Enduro mamy skoki prawie dwa razy wieksze, wiec tutaj nie ustawia sie 30% lecz idzie sie w kierunku 40%.
W AT z 2019 roku, bo taka mialem, SAG z Kierowca ledwo udalo sie ustawic, tyl 30klikow.
Wiec albo nowa sprezyna albo podkladka.

https://abload.de/img/img_0283zgi7w.jpg

Ja wiec wytoczylem podkladke 9,5mm i wtedy SAG ze mna spokojnie na 2 Klikach z tylu mialem ~35%.
Przod mozna bez problemu ustawic

Januszm dodaj do jakiej wagi i ile % sag ustawiłeś, tak dla potomnych.

AT juz nie mam, ale co do danych to tak :
byla to CRF1000 z DCT czyli 240kg.
Ja z ubraniem kacholem i butami ~120kg.
SAG byl z tylu ~75mm ze mna (skok z tylu 220mm).
Ustawienie wstepne bylo na 2 kliki z 35 (7mm skok).
Originalna sprezyna ma okolo 83N/mm.

zmiana sprezyny z tylu na twardsza nie funktionuje jesli jezdzi sie samemu bo strasznie twardo jest (wiem bo mialem inna sprezyne)
Majac takie duze skoki trzeba je w miare wykorzystywac.

Nie. Należy sukcesywnie co 10 kkm (po asfalcie) wymieniać olej. W widelcu to proste. Gorzej w tyle, ale nowsze konstrukcje i upgrady na to pozwalają.

u nas te.zostawia się.ok 30% SAGu z tego co pamietam