91 tyś km i co dalej
 

W tym roku moja afryczka ma juz 91 tys km przebiegu.:at:
Niedługo jadę na przegląd, gdzie do cepiku wpisana zostanie
tą właśnie wartość.
Planuje trochę pojeździc i zakładam ze w tym roku zrobię ponad 10 tyś.
Co podczas kontroli drogowej, jak licznik się przekręci i będzie np. 500 km na liczniku?:confused::confused:
Mandat za cofniecie przebiegu?

Wytłumaczysz policjantowi że licznik bije od nowa, bo jednej cyferki brakuje, stara konstrukcja licznika itp.

To mam druciarski pomysł. A jakby dokleić "jedynkę" przed przebiegiem ? Taką naklejkę. Wtedy Ty zrobiłeś wszystko co w Twojej mocy, diagnosta i policjant będą mieli wyraźnie zaznaczone, że licznik zrobił obrót. Win-win i nikt nie może Ci zarzucić, że coś kombinujesz. Tylko to druciarstwo trzeba jakoś przeboleć :)

Nie wymyślaj, jest historia w CEPIKU

NIE ROBISZ ŻADNEJ LIPY,
więc dlaczego się zastanawiasz,
zaczynamy się bać swojego cienia.

Przeca niebiescy chyba mają dostęp do takich danych z cepiku? Jak stopa pisze, to nie twoje zmartwienie. Diagnosta też ma wgląd w te dane, zresztą każdy ma po nr rej i vinie.

Inna rzecz że jeśli przebieg oryginalny to masz świeżą Afryczke i się cieszyć :)

Policjant odnotuje przebieg i wprowadzi do bazy danych. Tyle. Tłumaczył się klientowi bedziesz przy ewentualnej sprzedaży motocykla.

Vladimir... pójdziesz siedzieć ;)

Mi w ciężarówce na przeglądzie z tachografu raz przebieg zczytali i przy kontroli wyszło, że mi miliona kilometrów brakowało nagle. Pośmialiśmy się trochę z inspektorem, na następnym przeglądzie diagnosta zrobił adnotacje i naprawił błąd i tyle. Jak będziesz podawać policjantowi przebieg, to powiedz, że ma 100tys 500km, bo się licznik przekręcił i historia w cepiku będzie się zgadzać. Nie widź problemu tam, gdzie go nie ma ;)

Policjant nie powinien pytać o przebieg tylko o stan licznika i tak należy odpowiedzieć

i tak odnotowuja ,w de na przegladach wpisuja stan aktualny faktyczny licznika