Kurtka HEIN GERICKE Daylight2 GTX czy TUAREG DENALI?
 

Szukam opinii na temat tych kurtek - dziwna sprawa kurtka z goretexem tańsza od tej bez. Przeznaczenie asfalt i lekki szuter.

Witam , podepnę się pod temat jeśli można . Czy użytkuje ktoś kurtką DANALI , jeśli tak to czy poleciłby czy może odradził . Interesuje mnie pod kontem wykonania oraz użytkowania w ciepłe dni powyżej 25 stopni. A może inny model tej firmy ? Miałem używany model TUAREG i byłem zadowolony tylko to był model z przed 20 lat , zastanawia mnie czy jakość wykonania odzieży tej firmy jest OK.

Hein Gericke jest (była?) bardzo porządną firmą robiącą świetne ciuchy motocyklowe. Moja żona ma zestaw tej firmy (nie pamiętam modelu) i szkockie deszcze i wiatry ubranko przeszło na piątkę.
HG ma bardzo dużo "fanów" w UK i jej używane ubranka się wciąż cenią, więc ja bym się nie obawiał zakupu ubrania tej firmy, ale w dobrym stanie.

Wygląda na to że Denali to odmiana kurtki Tuareg z ichnią membraną Sheltex:

https://www.motorcyclenews.com/produ...jacket-review/

Hein Gericke padło. Mam komplet summit. Trzyma się kupy, nie przemaka. Ostatnio łatkę naszyła mi na nogawkę Lidka, bo przypaliłem. Pisała mi, że już nikt w ten sposób nie robi membrany. Ciuchy ciężkie, jak namokną. Ja jestem zadowolony od 0-30 stopni.

Radarman , Artek dzięki za podpowiedzi i opinie , mam zamiar wymienić ciuchy tej zimy i szukam jakichś dobrych w ludzkiej cenie . Moja stara kurtka Tuareg wydawała mi się bardzo przemyślaną konstrukcją w odróżnieniu od tej którą mam w tej chwili (firmy Mo...) z mikroskopijnymi suwakami przycinającymi materiał.
Jeszcze jedno pytanko może ktoś coś podpowie :
Czy zakup ciuchów Hein Gericke w Polsce to tylko w internecie ?
(po prostu warto by przymierzyć )