TT600R kopaczka Bazy
 

Mam już moto od blisko 3 lat. Oczywiście plany jak zawsze były ambitne a wyszło jak zwykle:). Kupiłem żeby sobie podszykować wrzucić na przyczepkę i machnąć TET. Od dwóch lat stoi i przepaliłem ze dwa baki w sumie wyjeżdzając z 4-5 razy:haha2:
Poprzedni właściciel wymienił tłok i pokazywał stary. Zarzekał się też że przebieg autentyczny.Później szukałem sporo po necie i faktycznie przez dziwny filterek dostaje się do komory spalania syf podnoszony z pod tylniego koła i nawet 20tyś km jeden tłok potrafi nie wytrzymać-oczywiście błąd już poprawiony. Tylni amor po regeneracji, przedni zawias po serwisie, nowe opony, nowy napęd, najkrótsze przełożenia jakie się dało. Tam gdzie ttr idzie 2 biegiem ja mam 3 i dużo obrotów max chyba 140 to pojedzie ale o to mi chodziło bo jest mocna jak lokomotywa.Oczywiście wszędzie gdzie trzeba było to nowe łożyska również w główce ramy. Jakaś lampka do przodu kupiona na forum tutaj,napęd ślimaka które w mało której TTR działają. Mam nawet zadupek w stanie mint który dziś jest już jak biały kruk- nie zakładam bo jak bym się glebnął i połamał to bym się popłakał:D
Oczywiście multum pierdółek jak handbary,poszycie kanapy i inne.

Wszystko po to żeby się teraz zastanawiać po cholere mi to:)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ebb3f0427a3d.jpg

https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3f175533b4e3.jpg

https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3a50f070f60c.jpg

https://naforum.zapodaj.net/thumbs/373ecdeacbaf.jpg

Piszę temat bo święta i trochę wolnego czasu ze względu na brzydką pogodę.
I wczoraj naszła mnie myśl czy by tego nie opchnąć i nie kupić w zamian za to jakiegoś klasyka lub VFR RC46 które zawsze chciałem.Mam jeszcze RD-07 które będę rejestrował bo już poskładałem ale to temat na osobny wątek. I kluje się pomysł na coś świeżego i dużego ADV.
Z minusów to przy pierwszym tegorocznym odpaleniu(oczywiście jak zwykle od 1 kopa zauważyłem że zroszony jest gaźnik(uszczelka komory pływaka) no i najważniejsz wada. W zeszłym roku zacząłem ćwiczyć gumowanie i od tamtej pory 2 bieg szarpie;). Nawet już kiedyś rozmawiałem z Matjasem czy by się tym nie zajął.
Zaraz ktoś powie po co temat. A no tak. Piszcie co byście zrobili. Czy opylać, czy zostawiać. W sumie wiem że takich już nie ma i że to może stać i z 5 lat a zawsze odpali i pojedzie. Założyć na to rogala i wio na TET. Zawsze chciałem TTR i mam. Problemem jak zwykle jest czas.
Problemem przy sprzedaży może być cena. Bo jeść to nie woła a już motocykl doprowadzony do takiego stanu wyszedł ponad 10k. A teraz jeszcze wypadało by popatrzeć do tej skrzyni.

Na pewno będziesz miał czas na coś świeżego i dużego ADV.
Chyba ze masz na myśli czas na pracowanie na raty :)

Chyba ze to za gotówkę to już milczę i wtedy na pewno będziesz miał czas :)

Zawsze kupno "nowego" motocykla generuje więcej czasu na jazdę na nim. Po pewnym czasie będzie stał w garażu i czekał na Twój wolny czas...
Mam podobne rozmyślania. Jak narazie wszystkie moje maszyny stoją i czekają na czas :)

Mam pewne możliwości na posiadanie w garażu czegoś świeżego/drogiego na co normalnie nie było by mnie stać lub ewentualnie szkoda by mi było tyle kasy.
W tym roku prawdopodobnie też coś wpadnie.

ural2
Jak kupiłem KTM 1050 to jakos mnie ciągnęło na drogę wiedząc że stoi skubany w garażu.Jak kupiłem tą TTR to też jakoś jeździłem na począku.Mam nadzieję że po zarejestrowaniu XRV też będę miał motywację żeby gdzieś się poszlajać. Nie chodzi o to żeby nie wiadomo jak mocny był motocykl tylko żeby miał w sobie to coś... Zresztą jesteśmy na forum starej Afry więc wszyscy wiedzą o czym piszę.

Z TTR tak samo jest pomysł zrobić tą skrzynię i dokupić koła SuperMoto i też fajna zabawka uniwersalna będzie. Wielozadaniowy motocykl.

Baza - trzymam kciuki za to żebyś się cieszył. Jazdą lub posiadaniem. W sumie to już nieważne czym :)

Wytłumaczę co i jak jak się spotkamy w końcu😁


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Trzymam kciuki.

Czasami tez mnie nachodza podobne pomysly,ale juz 6 rok prawie leci i ttr dalej stoi w garazu.
Jakbys sie bral za silnik to sciagacz do magneta mam,prowizoryczny wypychacz walu korbowego rowniez,blokada kosza sprzeglowego i wyspawany stojak pod silnik mocno ulatwiajacy jego powtorne poskrecanie tez sie znajdzie.
Jak Cie najdzie na naprawe,moge klamory pozyczyc.

Moja rada - zajmij się planowaniem tego co Ciebie cieszy, a znajdziesz czas. Zmiana moto nic nie zmieni, jeśli nie zmienisz podejścia. Także od tego drugiego bym zaczął. A jak już zajeździsz TTR to poszukasz czegoś innego:)

Bez sensu sprzedawać bo ani pracy ani części nie odzyskasz. Planuj, jedź :)