Z Puszkiem na Ukraine
W ostatni weekend odwiedziliśmy ponownie gościnna Ukrainę tym razem w Dyskoteko/Patrolowym składzie . Czyli Bobiperu na DII benzyna, Henry Patrol , Olek i Andrzej dwa krótkie patrole dla ułatwienia wołane Zielony i Czerwony oraz moja Dyskoteka 300 . Starym zwyczajem umówiliśmy się na stacji Orlena w Ustrzykach Dolnych , wieczorową pora około 23 w czwartek. I jak zawsze ekipa z Krakowa spóźniła się o godzinę -Heniu wybacz :-((
Bez kolejki szybko pokonujemy granice, wymiana dudków w sklepie , tankowanie i juz wjeżdżamy w teren. Kolo Cerkwi w Voloshynovie okazuje się ,ze łatwo nie będzie...Ziemia namoknięta na maksa i pierwsza większa s\dziura z woda wyhamowuje mnie skutecznie.Bobi zajmuje sie wciągarka a dziewczyny z aparatami błyskają nam w ślepia to z prawa to z lewa. Potem na moment grzęźnie Henry i znów auto Bobiego robi za kotwicę... Po chwili jedziemy dalej do miejsca noclegowego ...Uff nareszcie , jest druga w nocy , z nieba lekko kapie , wódka juz czeka...Heniu wyciąga hmmm.... Panzerfausta czyli wiśniówkę z Łącka...Niech ja diabli wykręca flaki na drugą stronę ale Dunia dzielnie mu asystuje razem z Bobim.Próbuje razem z Marem(Fundriver) ratować się koniakiem zakarpackim ale jest już za późno... Na razie sa tylko trzy auta...Powoli odpływam w szeleście deszczu i zapachu mięty.... http://i62.tinypic.com/5ze8hz.png |
Piatek. Poranne słoneczko zachęca do wstawania po trudach nocy. Szybkie sniadanie i lecimy w kierunku Turki a potem w planie Połonina Pikuja. Ale to potem .
Teraz jest DZIURA. Można ja objechac , ale nie jestesmy miękkie faje i damy jej radę .lezy sobie to Dziursko między dwoma wsiami i czeka na klientów. Podchodzi do nas lokales i mówi że tedy się nie da i że wczoraj dwa krótkie Patrole :evil: siedziały w niej kilka godzin. To nasi mówię z dumą, my tez damy rady. http://i57.tinypic.com/ip77k2.png Po wstępnej diagnozie wybieram prawy dziurek ..ale kiepsko...Wciągarka i długo się meczymy zanim wszystkie auta są po drugiej stronie...Dalej zreszta nie lepiej... Po dobrych dwóch godzinach docieramy do drogi i po chwili wspinamy sie na pierwsze połoninki...Całkiem urocze...Taka miniaturka tuz przy granicy...Trawa nasiąknięta wodą i trzeba uważać by nie zakręcić bączka...W międzyczasie słoneczko gdzieś sobie poszło ...ale chmury są bajkowe :P Teraz juz tylko brody Dniestru przed nami- źrodła tej wielkiej rzeki są na wzgórzach w okolicy Turki... http://i57.tinypic.com/1628odi.png Po kilku przeprawach głodni zjadamy barscz ukraiński i ruskie ze smietaną zwane tu warionkami. Decydujemy się uderzac dalej w kierunku Połoniny Pikuja .. Na Użok !!!! |
Widzę, że dziurka, która ostatnio pochłonęła tylko jednego TLC'ka teraz dała popalić wszystkim. Pięknie, Panie Pięknie! Tylko czemu mam tak daleko do do tej granicy :P
|
Rozjeździła się strasznie....jak to dziura
|
Dziura to pikuś ale brody niczego sobie, zastanowił bym się dwa razy zanim bym drz zaatakował :)
|
Dużo wody, ale kurzu za to mniej :)
Dzielni zawodnicy. |
Filmiki nie banglają :(
|
Kto jedzie w ten czwartek z nami na Ukraine?
Trzy dni i trzy noce w Karpatach.... Ogniska, połoniny, błoto i wiatr...Tylko dla wielbicieli off roadu...:D:D:D Zaczynamy o 23 na granicy w czwartek :-)) |
2 Załącznik(ów)
Wróciliśmy.....
|
Zaszalałeś ;)
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:11. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.