Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Silnik, sprzęgło, skrzynia (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=4)
-   -   Remont Vs Używany silnik (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=32861)

czosnek 02.09.2018 15:25

Remont Vs Używany silnik
 
Jak każdy po przekroczeniu pewnego wieku czegoś nie trzyma, tak i mojej 20 letniej afryce puściły zwieracze olejowe.
Jakbym nie jeździł i czego bym nie wlewał, tak co 1000 km muszę dolać 500-700ml oleju.

W związku z powyższym rozważam 2 opcje:
1. Remont z wymianą pierścieni, uszczelniaczy i co tam jeszcze jest wymagane.
2. Kupno używanego silnika

I teraz pytanie. Ile może kosztować remont silnika przywracającego afryce dawną świetność ?
Czy ma to sens?
Używany silnik można kupić w rozsądnych pieniądzach, jednak nie mam żadnej gwarancji, że będzie dużo lepszy od obecnego.

Przebieg mojej afryki to coś pomiędzy 80-90 tys. (długo jeździłem bez ślimaka)

Proszę o porady i polecenie sensownego mechanika, najchętniej z południa.

wojtekk 02.09.2018 15:33

Hej,

ceny nie podam.

Nie kupowałbym - to loteria. NIe masz pewności (jak piszesz), że będzie lepszy. A jak zrobisz (nawet jeżeli drożej) to taką pewność masz.

Co do miejsca na południu - ArturS z Riderparts.

adoado0 02.09.2018 15:39

Tłok ok 500, sworzen ok 100, pierścienie na tłok ok 300,
Zabezpieczenia sworznia ok 50.
Uszczelniacze zaworowe ok 45 PLN sztuką, których Jest 6. Ceny OEM.

Sens jest jeżeli chcesz trzymać. Tylko musisz dać do kogoś kto się zna na tym.
Ja na przykład robiłem swoją nie dlatego że się opłacało, ale w starej Afryce jest psychiczny komfort jazdy po terenach podwyższonego ryzyka kradziezowego i gdy motocykl się zostawia jak popadnie. Z tego tytułu zdecydowałem się na remont, a NAT opduscilem, by na wyprawach nie myśleć tylko czy mi go podprowadza.

KORNIK 02.09.2018 15:42

Tak naprawdę to koszty remontu można określić dopiero po rozebraniu silnika i weryfikacji części. Sama góra silnika wyjdzie znacznie taniej niż całość ale jakbym miał robić dla siebie to wybrałbym remont.

czosnek 02.09.2018 16:25

Sam też się skłaniam ku remontowi i oczywiście zdaję sobie sprawę, że pełny koszt wyjdzie w praniu, jednak chciałbym mniej więcej wiedzieć na jaki przedział cenowy mam się przygotować.
Z podanych wyżej cen wychodzi mi plus minus 2500 zł. Tak to wygląda zwykle cenowo?

Misza 02.09.2018 16:32

Dodaj prowadnice zaworowe do tego, serwis głowic, robociznę...

Możesz robić ale zrobienie tego w pełni profesjonalnie będzie wymagać dużo uwagi. Trzeba przypilnować szlifierzy i składacza.

krzyśko 02.09.2018 16:43

Miałem ten sam dylemat prawie 2 lata temu, kupno używanego silnika do trampka czy remont. TA 600 brał około 100 ml oleju na 100 km. Wybrałem remont, części kupował i silnik naprawiał polecony mechanik z Nowodworc, koło Białegostoku.
Odnalazłem kartkę z kosztami rozpisanymi przez mechanika:
- tłoki z pierścieniami 1400 zł,
- szlifowanie cylindrów + głowica 400 zł,
- uszczelki pod cylinder 90 zł,
- łańcuszki rozrządu 320 zł,
- uszczelki pod głowicę 130 zł,
- uszczelniacze zaworowe 100 zł,
Łacznie 2440 zł + robocizna - niepamiętam ile, ale około 400 zł.
Trampka oddawałem do remontu wczesną zimą, jadąc padał śnieg, a odebrałem z początkiem wiosny.
Od remontu przejechałem niewiele bo około 7000 km, silnik cyka jak należy i jak dotąd jestem zadowolony z tego, że wybrałem remont. Wiem, że kasy trochę poszło, ale nie rozpatrywałem zmiany moto, stąd taka decyzja. Pozdrawiam

Lis 02.09.2018 16:49

Weź pod uwagę, że to koszty materiałów. Będą takie, jeśli zrobisz większość sam + koszty niezależne np. szlifowania cylindrów pod wymiar tłoka, ew. wymiany prowadnic itp. które trzeba zlecić kwalifikowanemu szlifierzowi.

matjas 02.09.2018 17:36

Czosnek - chcąc to zrobić po Bożemu nie zmieścisz się w piątce nihoohoo.

Podany powyżej koszt robocizny to jakiś śmiech i każdy szanujący swój czas i prowadzący legalna działalność powinien za remont wziąć około 1500-2000pln netto w robociznie. Ja bym nawet nie rozmawiał gdyby ktoś powiedział mi ze to za drogo...
Teraz weź pod uwagę ze remont to nie tylko góra... weryfikacja dołu tez jest konieczna. Rozbiórka skrzyni, ocena stanu wodzikow, panewek, lozysk no i wymiana WSZYSTKICH uszczelnień - samo to ostatnie to lekko 500 strzelam i chyba wiele się nie pomylę.
Do tego oczywiście synchro, regulacja luzów... niby przy okazji ale normalnie to kosztuje prawda???? Na pewno trzeba poświecić czas.
No i jak już robisz to co... oblejesz panewki w lagach, łożysko główki ramy, lozyska kół... zestawy naprawcze zacisków??? Mówimy przecież o remoncie tak????

Piątka to tak na rozgrzewkę... wierz mi ze wiem o czym pisze bo przerabiałem i przerabiam to w tym moim małym muzeum ciagle i wciąż a robie sam. Remont kapitalny mojego 200EXC przekroczył 4500PLN gdzie jedyna zlecona czynnością na zewnątrz był nowy Nicasil. Mocno mnie bawią crossy czy duale po kapitalce za 8k...

Jeśli chcesz nią jeździć już zawsze lub choćby kolejne 50-80 tys km to ma to sens jak najbardziej.
Jak sprzedasz zostaje Ci zagadkowa używka czyli może jeszcze większa przygoda. I tak to.

M

madafakinges 02.09.2018 17:57

Może Szynszyl Ci zrobi remont?

czosnek 02.09.2018 18:03

Nie noo panowie, sam to ja mogę zmienić olej i klocki, bo na tym kończą się moje kompetencje mechaniczne. Dlatego chciałbym poznać mniej więcej przedział cenowy z robocizną
Matjas. Póki co chciałbym zrobić silnik, reszta jest mniej więcej na bieżąco. Czyli rozumiem że koszt zdecydowanie bliżej 5-6 tysięcy niż 3.

matjas 02.09.2018 18:13

Dobrze Ci życzę i miej jak najtaniej ale każdy kto się odpowiedzialnie zabierze za remont a przede wszystkim weryfikacje kilkudziesięcioletniego silnika powinien chcieć mieć pełen obraz, zeby nie okazało się za chwile ze znowu trzeba coś bo piec ma nominalna moc znowu i coś tam kleklo...
Oczywiście można program minimum i w dupie ale nawet wtedy części 2500 plus robota lekko 1500 a i tak nie wiadomo co wyjdzie... zerwane gwinty, zerwane śruby, i tego rodzaju smaczki, które powinny kosztować.

Stoję teraz przed koniecznością regeneracji gaźników w XS850-wątpię żebym się zamknął w tysiaku. Po prostu mamy drogie hobby.

Myślałem wielokrotnie zeby wszystko co mam sprzedać i wziąć nowe moto w leasing.... ale jak pomyśle o złodziejskich stawkach ubezpieczeń przede wszystkim i ze będę się zawsze zastanawiał kiedy to ktoś ukradnie to po prostu mam gdzieś i jednak dłubie powoli ale do przodu.

czosnek 02.09.2018 18:18

Zgadzam się, że jak już się wyciągnie silnik to trzeba z nim zrobić ile się da. Nie znam zupełnie cen takiej zabawy stąd moje pytanie. Afryka jest ze mną od 10 lat i chciałbym żeby jeszcze ze mną została ze względów sentymentalnych.... A tak naprawdę dlatego, że jestem dziad i nie stać mnie na CRF1000 ;)

Fihu 02.09.2018 19:24

Zerwane gwinty w silniku? Może nie ... bez przesady o ile wcześniej żaden majster nie kręcił w środku. To nie stare XT ... .
Z resztą niestety się zgadzam ;)
Osobiście jestem za remontem, chyba że masz coś sprawdzonego, od kogoś jeszcze bardziej sprawdzonego - ale wtedy to też kosztuje a remont pewnie i tak odkładasz w czasie

NaczelnyFilozof 02.09.2018 20:04

Ja tam się nie znam. :) Znaczy do Afryk są NADWYMIAROWE tłoki? Na ile szlifów?

Kiedyś byłem świadkiem jak znajomemu robili remont w silniku Suzuki. :) Nowe tłoki, pierscienie etc. Co z tego jak nikt nie robił nadwymiarów i cylinder był owalny i lipa po remoncie i tak silnik żłopał olej :)

matjas 02.09.2018 20:24

Cytat:

Napisał Fihu (Post 598297)
Zerwane gwinty w silniku?

Nie no pisałem raczej ogólnie o całokształcie. M6 w lagach jest 8szt :), sworznie zacisków kochane... nooooo korek kontrolny wału z Alu na imbusowy klucz... jest tego trochę.

Naczelny ;) maksymalna owulizacja jest podana w serwisówce ale jak ktoś zamiast czytać woli się modlić... ;) ;) ;)

M

KORNIK 02.09.2018 22:05

Tak naprawdę to najlepiej rozebrać silnik, pomierzyć/zweryfikować części, zrobić konkretną /dokładną wycenę i dopiero wtedy podejmować decyzję o remoncie lub zakupie silnika. Ryzykujesz wtedy co najwyżej kasę za rozbiórkę i weryfikację silnika.

matjas 02.09.2018 22:22

No jak pisałem... ale to o czym wszyscy zdają się zapominać to to ze motocykl to nie tylko silnik... jest jeszcze duuuuzo do zrobienia poza piecem i to tez wiąże się niestety z kasa.
Mówić ze się chce mieć wszystko na tiptop jest łatwo ;) znam to az za dobrze.

czosnek 02.09.2018 22:30

Ale mym pragnieniem jest jeno żeby oleju nie brała, a wy mi tutaj o całościowej renowacji zabytków ;) Oczywiście zdaję sobie sprawę że jak się zacznie grzebać to wyjdzie 100 innych rzeczy. Póki co ten silnik jest dla mnie priorytetem, z tego co piszecie dosyć kosztownym, więc pozostałe rzeczy muszą tak czy inaczej poczekać na swoją kolej.

KORNIK 02.09.2018 22:34

Zrobisz górę żeby oleju nie brała i za jakiś czas po zwiększeniu kompresji powychodzą niedostatki na wale i korbowodach.

Dzieju 02.09.2018 23:30

Matjas trochę popłynąłeś jak rasowy naprawiacz co to liczy każdy ruch obrotowy wkrętaka czy klucza.
Pewne rzeczy kosztują ale idąc Twoim tokiem myślowym to i ponad 10 lekko pójdzie jak doliczysz odłożenie i ponowne wzięcie klucza w rękę czy naprawy gwintów.....
Jak mechanik rwie gwinty to coś jest chyba z nim nie tak .
Czasem może się coś trafić ale żeby od razu klienta uprzedzać że się zniszczą.
To jak dać mu napompować koło a on od razu uprzedza że dętkę pewnie trzeba będzie wymienić.
Normalnie strach oddawać w takie ręce robotę.

Dzieju 02.09.2018 23:34

Cytat:

Napisał czosnek (Post 598256)
Przebieg mojej afryki to coś pomiędzy 80-90 tys.

Wybacz ale to nie dział dowcipów ;) dorzuć ponad 100tyskm i wtedy branie oleju może się zgodzić z faktycznym przebiegiem.
No chyba że piasek Sahary zamiast oleju masz :)

CzarnyEZG 03.09.2018 05:57

Za każdym razem jak brałem się za robienie silnika samochodowego, miałem prostą zasadę liczenia (myślę, że w przypadku motocykla też się sprawdzi)

Liczysz wszystko, wszystkooooo. (zakładasz np. wymianę wałka skoro skrzynia rozebrana, wymianę sprzęgła, uszczelki, uszczelniacze, co najmniej trzy zawory do wymiany itd.)

Otrzymaną sumę mnożysz przez dwa i dodajesz 50% wyniku.

Wtedy na ogół byłem w pobliżu wydatków, które trzeba ponieść (10 kpln nierealne? hmm, zobaczymy)

Ale jeżeli nie jesteś jeszcze zdecydowany czy remont, czy używka, to najlepsza będzie metoda Kornika - daj moto komuś, kto będzie wykonywał remont lub przekładkę,
niech wyjmie silnik, rozbierze i oceni stan.
Wtedy podejmiesz decyzję (może się okazać, że kupisz piec na chwilę, a ten postanowisz zrobić do stanu igła?)

matjas 03.09.2018 06:11

Cytat:

Napisał Dzieju (Post 598341)
Matjas trochę popłynąłeś jak rasowy naprawiacz co to liczy każdy ruch obrotowy wkrętaka czy klucza.
Pewne rzeczy kosztują ale idąc Twoim tokiem myślowym to i ponad 10 lekko pójdzie jak doliczysz odłożenie i ponowne wzięcie klucza w rękę czy naprawy gwintów.....
Jak mechanik rwie gwinty to coś jest chyba z nim nie tak .
Czasem może się coś trafić ale żeby od razu klienta uprzedzać że się zniszczą.
To jak dać mu napompować koło a on od razu uprzedza że dętkę pewnie trzeba będzie wymienić.
Normalnie strach oddawać w takie ręce robotę.

Nauczyłem się już ze lubisz pisać. Mam nadzieje ze doczekam również czasów kiedy będziesz pisać na temat i trzymając się wypowiedzi poprzedników.

M

Mhv 03.09.2018 08:17

Czosnek poszukaj tematów podobnych, co najmniej kilka takich sytuacji było, że ludzie się zastanawiali czy remont czy używka.
Co do ceny remontu to Matjas dobrze gada.....oceniasz że bierze olej i nie wiesz co w środku, uszczelki i inne rzeczy "przy okazji"..remont wyjdzie bliżej 5-6 tysiaków, szczególnie ze stale rosnącą ceną robocizny..a jak już robić to dać dobremu specowi, a taki bierze sporo bo robi dobrze.
Używany silnik z "gwarancją" czy potwierdzonym stanem - Franz pisał że ok 1000 ojro..+ przekładka
Ile zachodu w obu sprawach porównaj sobie..

Franz 03.09.2018 08:51

Skoro zostałem wspomniany
Hamart.at
Ma nowe nadwymiarowe tłoki OEM honda
+0.25 z pierścieniami 350 euro
Nowy wałek 200 euro
Moim zdaniem warto zerknąć na jego stronę
Płatność paypal czyli masz gwarancję że dostaniesz
Ma dużo części poszukiwanych tu na forum

calgon 03.09.2018 12:55

Czosnku uczciwie sprzedaj moto ,dołóż i kup nowszy czy młodszy zwał jak zwał,choć ta opcja będzie także miała swoich przeciwników!
Mówie to ja człowiek o podobnie wykształconych kompetencjach mechanicznych jak Ty.

Dzieju 04.09.2018 07:11

Cytat:

Napisał matjas (Post 598350)
Nauczyłem się już ze lubisz pisać.

Już nie specjalnie od dłuższego czasu :)
Nie obrażaj się za napisane odczucia poparte współczesnym podejściem większości mechaników.
Nie zaśmiecam dalej tematu.

matjas 04.09.2018 08:09

Cytat:

Napisał Dzieju (Post 598599)
Już nie specjalnie od dłuższego czasu :)
Nie obrażaj się za napisane odczucia poparte współczesnym podejściem większości mechaników.
Nie zaśmiecam dalej tematu.

Spoko - wydawało mi się, że odnosisz się w temacie urwanych śrub do przyszłej naprawy podczas gdy ja odnosiłem się do tych, które były wcześniej :D :Thumbs_Up:

Tak czy owak - jak patrzę czasami na serwisówki i myślę ile może kosztować KOMPLETNY remoncik /na przykład jeszcze wymiana ataku i talerza w BMW czy takim XS/ to robi się słabo.

Z powodu wymuszonych zainteresowań :D trochę mam orient ile kosztują graty do skrzyni BMW R1100 i na szczęście ja do swojej kupiłem używki bardzo ładne póki jeszcze były.
Teraz kupić flaki z jakiejś w miarę rozsądnej skrzynki to jest niemal cud /mam dobre źródło i jak tam nie ma to po prostu nie ma/ a oryginały kosztują ...... za JEDNO koło zębate są to kwoty około 500PLN, gdzie do tego wałki :D kół jest około dużo... chyba 14... jeszcze amortyzator sił skrętnych, wodziki po 300PLN sztuka nowe no i walec wybieraka za ponad tauzena. Myślę, że remont skrzynki na nowych gratach, z dystansowaniem u fachowca to będzie spokojnie dycha na stół :D A gdzie reszta???? Silnik z nicasilem, pompa oleju, panewki...

Taki remont to wiadomo jest taniej niż motocykl nowy - ale ciężko to psychicznie ugryźć...

m

szynszyll 04.09.2018 08:50

Cytat:

Napisał madafakinges (Post 598285)
Może Szynszyl Ci zrobi remont?

ja nie robie remontow silnika. ja demontuje silnik, otwieram a czesci oddaje do zaufanego zakladu pt. Kowal Lesław Mechanika Pojazdowa Rzeszów wraz z danymi serwisowymi. nastepnie to co dostane skladam. od poziomu wiedzy fachowcow zalezy czy beda umieli dobrac odpowiednie czesci i zregenerowac glowice. jak widac nie wszyscy potrafia. skladam tylko na uszczelkach OEM.

madafakinges 04.09.2018 10:37

I tak trzymać:Thumbs_Up:

motormaniak 04.09.2018 14:21

Dorzucę 3 grosze. Remont uczciwy wyjdzie drogo - w to nie wątpię, oryginalne części i robocizna kosztuje. Ale tak jak napisał jeden z przedmówców - najpierw należy sprawdzić co się dzieje. Afryka jest długowieczna, ale i w niej zdarzają się przypadki - nie musi być wszystko zużyte, może dostała wody w jakimś brodzie i szlag wziął pierścienie, może uszczelniacze itd. Należy liczyć się że będą wydatki, ale rozbiórka i inspekcja to ułamek kosztów. Bez otwarcia pacjenta często nie da się skutecznie zdiagnozować.

Lis 04.09.2018 15:20

Oczywiście masz rację, ale wiesz jak to jest... silnik na stole, luzy pomierzone - lekko ponadwymiarowe (standard) i pytanie: kiedy następnym razem tu zajrzę? Żeby tego nigdy nie robić, a jednocześnie mieć pewny motocykl, w zasadzie wymienia się jak najwięcej. Często awansem. Stąd koszty, które bezpieczniej założyć większe.

Natomiast IMHO warto zrobić remont jeśli jest czas, reszta motocykla jest w dobrym stanie i chcemy go zachować na dłużej. Po profesjonalnym remoncie silnik zyskuje "nowe życie" i maksimum przebiegu.
Wymianę silnika proponowałbym w sytuacjach "awaryjnych", kiedy pilnie potrzeba sprawnego motocykla i nie ma czasu na remonty. Zyskuje się wtedy na czasie i kosztach, ale ryzykuje, że za 2 lata silnik będzie w takim samym stanie jak ten aktualny.

Franz 04.09.2018 16:08

Wystarczy, że łączniki airboxa nie zostały
Dokładnie włożone na gaźnik
Co nie jest takie łatwe. Filtr powietrza
Spełnia wtedy rolę dekoracyjną

gumpinoga 11.11.2018 09:23

byl silnik z udokumentowanym przebiegiem nie cale 30 kkm za 900 E ,moze cos do urwania z ceny bylo,ale juz poszedl...

czosnek 11.11.2018 12:55

Afryka już stoi w warsztacie. Silnik będzie rozbierany. Dam znać po wszystkim co zostało zrobione.

sajmon70 18.11.2018 10:46

5 Załącznik(ów)
Ja już też po rozebraniu silnima, jak widać jest na cylindrach jeszcze widoczne honowanie a tłoczki biakutkie pod pierścieniami więc szczelny silniczek, na tylnym cylindrze widać że bardziej bogata mieszankę miał bo bardziej czarny nagar. Wał korbowy ma lekki luz osiowy ale zobaczymy o co chodzi no i wałek zdawczy zamówiony 😀. Glowice, zawory podocieram jeśli będzie potrzeba i gumki zaworów tez się zmieni

Dzieju 18.11.2018 10:58

No i sam widzisz że rozebrałeś nowy silnik a sugerowane przez ciebie 162tyskm nic nie znaczą dopóki nie będzie to 262 tyskm.
Ach ta zima , zamiast jeździć to rozbierają :)

sajmon70 18.11.2018 11:43

Rozebrałem go ze względu na ten wałek zdawczy bo on naprawdę jest mocno uszkodzony, ponad połowy frezów nie ma. Co myślicie na temat tego wałka z Ukrainy na nakrętkę?? Bo mają mieć za dwa trzy tygodnie tylko nie wiem czy ten materiał z którego wykonują czy jest dobry, bo jak kupie Ori to wtedy nowa zębatka na klej i jazda, nie wiem który wziąć, może ktoś jeździ na tym wałku z UK?? Jeszcze co mnie nie pokoi to lekki luz wzdłużny wału korbowego, czy ten luz jest oryginalnie czy są tam jakieś panewki niwelizujace luz osiowy?

mostry1988 18.11.2018 15:05

JESZCZE nigdy nie rozbierałem silnika motocyklowego, ale z kilkudziesięciu silników spalinowych jakie rozbierałem (i składałem :) ) wszystkie miały łożyska oporowe - niwelujące ten luz

mostry1988 18.11.2018 15:06

Tzn nie niwelujące, bo jakiś tam luz osiowy musi być. Ma po prostu jakąś tolerancję. Luz jaki masz najłatwiej i najdokładniej jest zmierzyć czujnikiem zegarowym

mostry1988 18.11.2018 15:09

Polecam Ci pomierzyć średnicę cylindra wewnątrz, bo miałem przypadki, że widać było honowanie, a na samej górze wymiar dyswalifikował tuleję. Raczej tak nie będzie, ale jak masz wierzchu, to polecam zmierzyć jeśli tylko masz przyrząd

sajmon70 18.11.2018 16:21

Muszę jakieś dane tolerancję ściągnąć z netu bo mam warsztat czujnik zegarowy mikrometr mam bo auta mierze tylko muszę znać tolerancję

sajmon70 18.11.2018 16:40

1 Załącznik(ów)
Tak wygląda wałek zdawczy, masakra

Kazmir 18.11.2018 17:48

1 Załącznik(ów)
Cytat:

Muszę jakieś dane tolerancję ściągnąć z netu bo mam warsztat czujnik zegarowy mikrometr mam bo auta mierze tylko muszę znać tolerancję
W serwisówce masz dane.

mostry1988 18.11.2018 19:44

Sajmon... Liczyłeś już koszt części koniecznych do wymiany wałka?

sajmon70 18.11.2018 22:37

7 Załącznik(ów)
Wałek jeśli Ori to 900 zł plus zębatka i blaszkę zabezpieczająca no i odrazu dwa łańcuszki rozrządu kupię i łańcuch pompy olejowej, wszystkie łożyska skrzyni biegów no i komplet uszczelek 560zl a resztę cen podam później łańcuszek jeden 150zl a napęd pompy 113zl wszystko DID.
Ma ktoś dane jeżeli chodzi o moment dokręcania głowic i luz zaworowy? Dzięki bardzo za pomoc

madafakinges 18.11.2018 22:43

Zabierasz się za remont i nie masz serwisówki i pytasz na forum o poszczególne momenty? Nie rób jaj...

http://150.254.222.97/wikiafri/index...a_(ang,_niem.)

matjas 18.11.2018 22:46

Wybacz mistrzu ale bierzesz się za remont motocykla bez jakichkolwiek kwitów.
Stara at to nie enterprise z warp || - zorganizuj sobie serwisowke i spróbuj się trochę zorganizować również. Chętnie pomożemy ale nikt nie będzie Cię prowadził za rękę w podstawowych kwestiach :)

Ps Mada masz szybszy net :)

sajmon70 19.11.2018 00:15

Bardzo dziękuję za pomoc, mam głównie Suzuki wszystkie dane a hondy jeszcze nie szukałem a składać będę dopiero koło świąt więc za bardzo mi się nie spieszy, teraz będę kompletował graty. Pomiary wstępnie zrobiłem i zapisałem także będę wyryfikowal i zamawiał odpowiednie części także z góry dziękuję za pomoc


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:46.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.