Pytanie o Kirgistan
 

Witam,

Wczoraj miałem fajną rozmowę z kolegą w pracy oczywiście na najciekawszy temat - podróże. Niestety padło pytanie z racji tego że gdzieś tam byłem na własną rękę o Kirgistan. Znajomi zastanawia się aby pojechać tam ale na 4 kołach. Niestety kompletnie nie mogłem odpowiedzieć na to pytanie - które mnie mocno za nurtowało.
Jak myślicie ile potrzeba czasu aby pojechać do Kirgistanu i nazad na własnych kołach. No i w które miejsce zajrzeć. Chętnie odnowie dyskusje i przekaże wiedzę którą dostanę od dużo bardziej doświadczonych - a wiem że tacy tu są.

Z góry dziękuję.

Pozdrawiam,
Przemo

Chłopaki jeżdżą do Kirgistanu terenówkami. Czasowo na kołach to 4-5 tygodni. Latają po dolinach Tien Szan, dolina Małego Narynu, jezioro Kol Suu, Tash Rabat, Song Kul - raczej południowy - wschód.
Sam mam w planie zrobić terenówką z rodziną ale raczej dolot i wynajem auta na miejscu. Na kołach to dużo czasu trzeba mieć. Popatrz jak Orlice leciały przez Kirgistan w tym roku, jest relacja koleżanki @Doodek na forum trampkowym. Są mapki, może coś ci podejdzie.

Dzięki Emek - to pewnie jak mu powiem że musi mieć min. 4 tygodnie to się rozdziawi i zrobi uszy spaniela u pracodawcy z urlopem.

Ale dolot możesz mieć za 1200 za osobę a na miejscu pożyczyć Delike od Sabmora i jedziesz komfortowo gdzie chcesz, rozkładając koszty na 4 osoby. Świat się bardzo skurczył...