brak iskry (na dwóch garach(:
 

Cześć
Posiadam Transalp'a z XL650V z 2000r. Silniki są podobne i dlatego piszę na tym forum może mi ktoś pomoże.

naciśnij przycisk startera/rozrusznika.... powinna się pojawić :D


... a tak na powaznie... musisz zbadac cala instalacje... miernik w łape i działaj... :hello:

brak iskry na dwóch graach
 

Sorry ale więcej napisałem w poprzednim wątku a zamieszczono tylko jedno zdanie.
W srodę zrobiłem kilkadziesiąt kilometrów i wszystko było ok. Dzisiaj nie chce odpalić. Kręci rozrusznikiem, paliwo jest a iskry brak. Bezpieczniki ok.
Co dalej sprawdzać?
Za jakikolwiek sugestie z góry dziękuję
Pozdrawiam
tele

Może ten pstryczek on/off (killswitch) na kierownicy ?

pozdr
newrom

pstryczek... rozbierz, przeczyść... zbadaj kable przy module... wtyczka może luźna... sporo opcji, trzeba instalacje przejrzeć...

Pstryczka nie brałem pod uwagę ponieważ kontrolka immobilizera reaguje na niego - stąd mój wniosek, że to dalej. Cewki nie bo to niemożliwe(chyba), że 2 odrazu się zepsuły. W manualu coś tam czytałem to zostaje generator impulsów i moduł....
Dziwi mnie fakt, że po 3 dniach nagle nie chce odpalić. Nie dawno byłem na Mazurach. Jakby mi taki numer wycieła 500 km od domu :mur::mur::mur:

Jak immo sie rozbraja ( zapala sie i gasnie dioda )to sprawdz zasilanie cewek zaplonowych , na jednym przewodzie powinno byc +12V po przelaczeniu przelacznika na kierownicy , jezeli bedzie to awaria moze byc w ukladzie czujnik luzu i stopka boczna (kosa). Nie sadze zeby to byl nadajnik impulsow ani modul.Nie wiem czy w tym trampku jest czujnik przewrocenia moto ( Bang Angle Sensor , chyba tak to sie pisze), jak jest to sprawdz czy nie jest zalozony inaczej niz to pokazuje serwisowka.
Nic nie grzebales w motocyklu jak bylo dobrze i pozniej przestalo ?
Jak cos to telefon do mnie jest na afrimapie.

A iskrę sprawdzałeś tylko na świecach czy też na samym kablu ?

ja bym obstawial modul

Cześć
Sprawa się częściowo wyjaśniła.
Dziwna rzecz bo w sumie usterki nie znalazłem a iskra "wróciła".
Zdjąłem zbiornik paliwa, filtr i zacząłem grzebać w kablach, po kolei odłączałem, sprawdzałem, czyściłem i smarowałem styki (smarem miedzianym) cewek, generatora impulsów i moduł. Na końcu załamany (wyglądało na to, że jednak moduł poszedł = kolejny wydatek !!!) sprawdzam jeszcze czy jakimś cudem jest iskra i ...
motor odpalił.
Ucieszyłem się, że działa ale w sumie nic nie zrobiłem. Mam nadzieję, że to był jej pierwszy i ostatni raz.
Dzięki Koledzy za pomoc
Pozdrawiam
tele