Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Hamulce, kola, opony (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=8)
-   -   Tani stojak pod dzika i przycinanie dętki przy wymianie. (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=5893)

Poncki 04.03.2010 20:22

Tani stojak pod dzika i przycinanie dętki przy wymianie.
 
1 Załącznik(ów)
Postanowiłem dzisiaj wymienić opony na letnie.

Wszystko miało zająć godzinkę a straciłem pół dnia. Po pierwsze zapomniałem, że nie mam centralki w Husabergu:mur:
Oczywiście sytuacja mnie nie zniechęciła tylko skłoniła to twórczych rozważań.

Niniejszym prezentuje wytwór mojej wyobraźni przełożony na rzeczywistość:

Załącznik 10514

Jest to projekt autorski, więc wszelkie próby kopiowania tylko za pisemną zgodą:D

Kolejny problem jaki się pojawił to przycięcie dętki. Podczas wymiany pociąłem dętkę łyżką (taką z Larsona). Nie wiem za bardzo czym to jest spowodowane. Łyżki owijam w taki śmieszny materiałowy kondom, żeby obręczy za bardzo nie pojechać.
Dodatkowo znalazłem w oponie takie śmieszne maluczkie opiłki. Widocznie kondom nie zabezpiecza:cold:

Generalnie nie wiem co źle robię.

Jeśli ktoś w podobny sposób przecina sobie dętki to możemy sobie w tym wątku podyskutować lub założyć kółko wzajemnej adoracji bądź fanklub.

A jeśli jakimś cudem znalazły się tutaj osoby, które dużo wymieniają i nie przycinają to prośba moja o radę.

Z góry dzięki.

fxrider 04.03.2010 20:39

3 Załącznik(ów)
hej,
ja po włożeniu dętki pod oponę pompuję ją, żeby dobrze się ułożyła, a potem spuszczam z niej trochę powietrza - żeby nie utrudniała zakładania opony, niemniej nadal trzyma swój kształt i nie podchodzi tak łatwo pod łyżkę.
A reszta to kwestia wprawy, zazwyczaj wolę zawieźć i za 15zł od koła mieć spokój i całe dętki.

pałeł 04.03.2010 21:19

wiesz jeszcze kiedyś byłem tego samego zdania :)
podjechałem zdiolem koło i dawaj panu na maszynę :)
spuścił powietrze wsadził na maszynę i co słyszę ??
-nie da sie
no to pytam jak to się nie da ??
wulkanizator -no nie da się chyba ze ręcznie !!
i co mi zostało wyjąc łyki z pod siedzenia i zmienić u nich samemu
nawet mi dali mazidło do opon i pompowali kompresorem no i trochę pomogli
i co ciekawe nie chcieli nawet zapłaty ale sam bym zrobił szybciej i czasu bym nie stracił na jazdę do specjalisty

Artuditu 04.03.2010 22:25

dziurawisz dętkę nie dlatego że łyżka jest ostra ale dlatego że guma dostaje się między felgę a łyżkę. Spora siła tam działa.

Poncki 04.03.2010 22:45

W takim razie pokleję dętkę i jutro założę z pompowaniem.

Brzmi to logicznie:)

Dzięki za rady, dam znać czy pomogło.

puntek 04.03.2010 23:55

Cytat:

Napisał Poncki (Post 104995)
W takim razie pokleję dętkę i jutro założę z pompowaniem.

Brzmi to logicznie:)

Dzięki za rady, dam znać czy pomogło.

z dętką kwestia wprawy :)
mnie się też to zrobiło na początku ...

ale jak przedmówcy szanowni piszą
podpompować leeko pompką ręczną, włożyć do opony rozejdzie się i wtedzy działać.

co do kaleczenia i opiłków niestety ręczna przekładka tak ma ...
ja okleiłem łyżki taśmą iozlacyjną i trochę pomogło ale parę zmian i ślady i tak będą na feldze .... nie ma to jak maszyna - po prostu lepiej naciąga :)

tak dla porównania pierwsza zmiana opon ( przód i tył ) 4 godziny teram jak się sprężę to potrafię w 25-30 minut zmienić oponę ...:(

A dodatkowo jak nowe opony to ciężej niesety się je zakłada

podos 05.03.2010 08:28

mydło w płynie na łyżkę i ruchy prawo lewo zanim przyłożysz SIŁĘ !

majki 05.03.2010 08:42

Potwierdzam motyw z pompowaniem dętki przed założeniem. Stosuję taki motyw w rowerze i dętki są całe. Do tego dętka się lepiej układa w oponie. ;)

Poncki 05.03.2010 22:25

Mydło na oponę było grane, a łyżki owinięte.

Myślę, że swoje robi też temperatura i do tego kostka nie pierwszej młodości (to tak jak z tym jesiotrem... no prawie:)).

Chwilowo skończył mi się czas wolny i oponka musi poczekać ale bez walki się nie poddam:D

Franz 06.03.2010 08:13

Cytat:

Napisał puntek (Post 105011)

A dodatkowo jak nowe opony to ciężej niesety się je zakłada

Nowe zakłada się najlepiej bo są miękkie
chyba ,ze te "nowe" już są stare - zleżakowane i jest już guma twarda.
Guma względem wieku twarnieje, a nie na odwrót.

Opon do zmiany nie należy wozić do wulkanizatora
Należy robić to samemu by dojść do takiej wprawy, by dziur przy zakładaniu nie robić i umieć starą twardą oponę ściągnąć.
Wulkanizator nie przyjedzie gdy w nocy i w dodatku na zadupiu trafisz na gwożdzia .
Nie naumiawszy się wcześniej - łatek przy zakładaniu braknie
i czekając na pomoc która może nie nadejść, głodne wilki mogą
dupę z lekka nadszarpnąć


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:12.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.