Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Lejdis (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=45)
-   -   Co nas kobiety napędza... (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=11536)

Dzieju 03.12.2011 23:19

Pięknie sobie poradziłaś , tylko jak zobaczyłem ten kawał rury to mi się przypomniał star z wojska wtedy do odkręcenia śrub koła też podobnej używałem ..... no może 2.5 raza dłuższej.
Ale przy Afryce było by prościej.... ;)

rubin 04.12.2011 09:28

wyrazy szacunku ;)
naprawdę pomocne.

A swoją drogą niezły przerywnik inny niż afrykański ;) : "pół czekolady i pół litra .... herbatki z melisy" ;)
bardziej ambitne niż np.: "walę kolejny łyk browara i popijam piwkiem ;)

jagna 04.12.2011 12:50

Cytat:

Napisał slafo (Post 209378)
Tylko po co tym statkom kosmicznym smar do śmigieł ?? :):)

do śmigieł to moze nie, ale do lozysk...

Cytat:

Napisał chemik (Post 209404)
Tylko kobieta mogła podejść do wymiany napędu w jasnej koszuli...

i sie nie wybrudzic przy tym :D

szynszyll 04.12.2011 15:01

szkoda łapek i szkoda narzedzi na metode 'gazrurkowa'. grzechotka strasznie dostaje przy tym po dupie i nasadki nie sa przystosowane do takich obciazen. poprosic trzeba sw. mikolaja o 50 litrowy kompresor, klucz udarowy i komplet nasadek. ewentualnie udar elektryczny - ale to juz dosc droga zabawa. kompresor zawsze sie w garazu przyda.

aciu 04.12.2011 15:16

Dobry klucz pneumatyczny np. z Yato taki 1356Nm to jakieś 450zł...w promocji może z 400zł. Ale fakt że trzeba mieć przynajmniej 6 atmosfer na sprężarce. Może to przesadnie duża moc ale poradzi sobie z praktycznie każdą nie zażartą śrubą/nakrętką...z zażartymi rdzą do rozmiaru 28. Klucz poniżej 500Nm to strata kasy. Nasadki inna sprawa, zbyt liche pękają a fakt że grzechotka potrafi się rozwalić :( Fajnie mieć dobry zestaw narzędzi ale kasa kasa kasa. Myślę że zainwestowanie w zestaw Yato YT-3884 216 elementów to dobra inwestycja, mam i polecam bo jest tam praktycznie wszystko czym rozkręci się motor/osobówkę,szkoda że tyle waży bo na wyprawę to byłoby niezłe koło ratunkowe :)

Ale prawda taka że sprytu nigdzie nie kupimy a Jagna poradziła sobie perfekt :) Moja panna ma problem ze zmianą koła a tutaj proszę ;) Wyjątek od reguły :Thumbs_Up:

bliźniak 04.12.2011 15:24

No pięknie, po prostu pięknie :bow: :Thumbs_Up:
Jagna możesz z powodzeniem zacząć pisać service manuala do Gieesa - pod roboczym tytułem: 'obsługa i naprawa statków kosmicznych' ;)

Antek 04.12.2011 15:39

Cytat:

Napisał szynszyll (Post 209455)
grzechotka strasznie dostaje przy tym po dupie i
nasadki nie sa przystosowane do takich obciazen.

To prawda, grzechotka się do tego nie nadaje. Należy używać sztywnego klucza albo zaspawanej grzechotki.
Cytat:

Napisał szynszyll (Post 209455)
poprosic trzeba sw. mikolaja o 50 litrowy kompresor, klucz udarowy i komplet nasadek. ewentualnie udar elektryczny - ale to juz dosc droga zabawa.

Udar nie zawsze rozwiązuje problem. Czasami trzeba rozwiązać go statycznie, a nie dynamicznie.

aciu 04.12.2011 17:55

Cytat:

Napisał Antek (Post 209459)
Udar nie zawsze rozwiązuje problem. Czasami trzeba rozwiązać go statycznie, a nie dynamicznie.

No właśnie, ciekawe co mogłoby się stać w silniku jak zaatakujemy go udarem na wałku zdawczym :cold: jak coś się nie ukręci to może pęknąć.

jagna 04.12.2011 18:46

Cytat:

Napisał Dzieju (Post 209409)
Ale przy Afryce było by prościej.... ;)

Tja...
Szczególnie z reglerem ;)

szynszyll 04.12.2011 21:52

Moment od klucza to jest male miki przy silach jakie przenosi walek - zapinasz luz dobra nasadka, strzal i ma puscic - metoda na rurke czesto konczy sie uszkodzeniem nakretki tzn. jej obrobieniem bo ciezko szczegolnie samemu utrzymac caly majdan osiowo


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:38.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.