reanimacja motorynki
Właśnie przytargałem do garażu motorynkę. Jest w rodzinie od ok 20 lat z czego z 15 nie jeździła.
Będzie trochę zabawy żeby doprowadzić ją do stanu z czasów jej młodości ale warto bo to już historia. Jest jeszcze jedna ale to w następnym rzucie. Obydwie po reanimacji zostaną w rodzinie na zawsze. Jeśli komuś zbywają jakieś graty i nie ma pomysłu co z tym zrobić to chętnie przygarnę. |
ja poszukam bo mialem kilka motorynek jak cos znajde to Ci przywioze. najwyzej sie ustawimy gdziesz na miescie. a co potrzebujesz?
|
Jak wspomniałem dopiero co przywiozłem jeszcze nie rozbierałem ale już wiem że tłok stanął dęba wpsikałem tłustego żeby odmiękł , tylny błotnik pęknięty ( jak się dowiedziałem od latania na gumie)
Elementy chromowane podupadły głównie kierownica, trzeba nowy chrom lub malowanko. Zobaczymy jak ruszę z robotą przy niej. Druga jest podobno w ciut gorszym stanie , przekonamy się. |
Cylinder zdjęty , tłok odklejony od cylindra , pierścienie oczyszczone w ukladzie korbowo tłokowym brak luzów.
Przydadzą się nowe uszczelki pod cylinder , głowicę , na komorę pływakową. Pozostawione ok 0.5 ltr benzyny spowodowało nalot korozyjny wewnątrz zbiornika , trzeba będzie jakoś to wypiaskować. Opony w stanie średnim , dętki raczej do wymiany , felgi do podprostowania. |
To jest ta z kwadratowym bakiem? Fajna sprawa takie coś doprowadzić do zajebistego stanu, tylko najgorzej z częściami w sensie tłok-cylinder-wał. :dizzy:
Powodzenia! |
Na allegro takich części jest od zatrzęsienia (prosto z ChRL), tylko ciekawe jak jest z jakością tego.
|
Cytat:
|
Tak, to ta z "kwadratowym " bakiem , druga którą mam zamiar podszykować ma jajowaty.
Dawno nie grzebałem w takich malutkich silniczkach a miło jest pobawić się taką miniaturką. Benzyna odparowała a olej wymieszany w benzynie skutecznie się osadził wewnątrz gaźnika zaklejając co się da jak rownież sklejając tłok do cylindra. Dopiero wyjęcie szpilek i obracanie cylindrem uwolniło tłok. |
Ostatnio, mam sporo roboty przy Simsonach ( dzięki jednemu z naszych forumowiczów :) ) Troszkę się czuję jakbym cofał się w rozwoju. Ale do czego zmierzam, to małe paskudztwo mimo, że niby takie proste, potrafi nieźle napsuć krwi. Jak będziesz robił silnik, to uważaj na simeringi, nie daj sobie wcisnąć w sklepie normalnych ( czarnych ) od razu kup brązowe, czarne puchną i dają dupy. Co do części to unikaj wszystkiego co nowe - chińskie, to po prostu nie działa, lepiej reanimować stare.
Pozdrawiam i miłej zabawy. |
Cytat:
Pojeździłby taką motoryną. Tylko trzebaby tą wysoką kierownice mieć. Jak dobrze zrobiona to i na 2 biegu gume na asfalcie pali (moja tak miała:D). |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:27. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.