Tuningowa śruba mieszanki
 

Czy ktoś używa śrubek "bez śrubokrętowych" do mieszanki - jak niżej lub podobnych ?
Może wiecie od jakiego moto/gaźnika będzie pasować?

Generalnie to polega na tym że łatwiej regulować, ale skoro regulujesz raz na 20-30tyskm to zasadność takiego wynalazku jest przeciętna.
No chyba że ktoś lubi raz dziennie sobie przestawiać.

Myślę, że każdy gaźnik się nie obrazi jak mu ustawisz mieszankę.

A dokładność i poręczność tego cuda jest większa niż ciężko dostępnej oryginalnej śrubki.

Ćwierć obrociku lewo lub w prawo i inne moto.

I to na dwóch garach..., bardziej bym szukał takiej śrubki do ustawiania przepustnic :)

w AT, jakby używać oryginalnych filtrów powietrza, to skład mieszanki raz ustawić, i zakleić to na amen. Nie wiem po co to ruszać :Thumbs_Up: u mnie kręcenie tym daje różnice owszem, ale zawsze wracam do nominalnych 2,5 obr. Problem stawia tylko filtrowanie

Nie potrzebuje.
Przez 5 lat gaźniki nie były strojone, czyszczone i regulowane.
Silnik chodzi jak w dniu zakupu :)

Nie ma takiej opcji. Wydaje Ci się.

pku to jest tylko -albo aż drz - soft enduro ( dla takiego starego ramola jak ja)
Do JEŻDŻENIA służą KTM-y poni

Mam zasadę - nie grzebię jak coś poprawnie funkcjonuje.
Silnik dam do naprawy jak się popsuje.
Leję benzynę . Co roku wymieniam olej
Dwa razy w rok - filtr powietrza.
Koniec serwisu.
Raz dałem do fachmana na sprawdzanie luzów zaworowych . Czy były nie wiem. Usłyszałem ze OKI i na tym koniec.

Natomiast kupiłem kiedyś tuningowaną TT600
Oprócz tego że żarła 7 litrów wachy specjalnosci w niej nie było.
Musiałem z powrotem w stawić zwykły gaźnik, zwykły wałek
i motocykl znów poprawnie zaczął pracować

Dla chętnych kilka słów o gaźnikach od firmy Mikuni

ftp://www.4x4.org.pl/enduro/AT/vmmanual.pdf

Będzie to co fabryka miała na myśli produkując urządzenie zwane gaźnikiem - a nie to co się przypadkiem ustawiło :)

PS. Właśnie pokręciłem śrubkami metodą tradycyjną.

Jak się spodziewałem:
-poparzone łapy
-dokładność ustawienia żadna - chyba że ma się ręce z gumy i stali równocześnie.
- efektu nie znam - jutro spróbuje wyjechać.

a ze śrubeczką jak ze zdjęcia, pochodzisz se panie spoko do motonga wkładasz łapkę gdzie trzeba, robisz leciutkie lewo-lub-prawo i wiesz że masz mieszankę jak trzeba. Po prostu elegenckie rozwiązanie.
Właśnie - to taki sam układ jak szczoteczka-spray w stosunku do ojlera :)

Bezlitosna krytyka na tym wątku- chyba z zazdrości heh!
pku -rób co chcesz i się nie przejmuj
P.S sam widziałem jak w wypadzie na AT meeting nad balatonem, kolega z podlasia w czasie postoju podkręcał (odpowiednio powyginanym drutem) owe śrubki i różnice widzał !!!
pozdrawiam.