Suzuki DR BIG SR42
 

Hej wszystkim!

Kupiłem Dr800 BIG w opłakanym stanie.
Rocznik 90, czyli w starej budzie.

A dlaczego? Bo chciałem jakaś dziadowską japonię. Myślałem o AT RD07 bo uważam to za dziadowską japonię która ani w teren ani na szosie sie nie nadaje a ceny zabijają, XTZ750 tez jest dziadowską japonią ale silnik mi nie odpowiada, jakoś dołu za mało... Transalp jest za porządny, wiec od razu odpada. No to dawać BEE GEEsa SR42! Dziadowska japonia z tłukącym silnikiem, brak góry, znośny dół, zawias kondon jak w Afryce... i koszt poniżej średniej krajowej. Kupiony :D


Zrobiłem kapitalny remont silnika, WSZYSTKO w bebechach powymieniane.
Odpalony po remoncie z pierwszego obrotu - i powiem Wam ze tak pracującego silnika wBIGu jeszcze nie spotkałem.



Pali od strzała, chodzi równiutko, a wewnatrz silnika cisza, nawet na stetoskop. Tak perfekcyjnego singla jeszcze nie spotkałem :D

Dostał przód WP od KTM LC4, i tu chcę się z Wami podzielic postępem z prac.

Jako że wiekszosc forumowiczów jeździ dziadowskimi japońcami to zrozumieją moją fanaberię.

Taki był na początku:
https://lh5.googleusercontent.com/--...37269224_o.jpg

Pomalowałem rame i wahacz, przerobiłem zawieche WP aby pasowała pod oryginalną sztycę z BIGa.
https://lh3.googleusercontent.com/-5...04661806_o.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/-m...50720142_o.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/-f...37670912_n.jpg

Trysłem plastiki, zeby był ładny przez pierwsze 5 minut.
https://lh6.googleusercontent.com/-H...281%252529.jpg

Jednoczesnie rozbebeszyłem kocioł i wymienilem wszystko co sie rusza. Tłok nowy, szlif gara, nowe zawory, remont głowicy kapitalny, korbowód ze sworzniem, wszystkie łozyska w środku, membrany gaźnika, zaworki iglicowe, łozyska kół wahacza itd....
https://lh5.googleusercontent.com/-h...8/IMAG0884.jpg

Taddaammmm!!!!
https://lh4.googleusercontent.com/-m...0/P1130197.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-9...0/P1130202.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-E...2/DSC00135.JPG

Do zakonczenia projektu pozostało wsadzic tylny amor WP z KTMa LC4 z twardszą sprezyną. W marcu to ogarne i nastepny sezon będę latał wesoło na tym szrocie w którego silnik i graty wpakowałem wiecej niz za GSa z kuframi. Mawiają ze to ciezka choroba psychiczna, ale tu medycyna jest bezsilna.

Powoli sie szykuje na cos podobnego z udziałem BMW 1150 GS.
Pozdrawiam serdecznie, antysemicki głos w Twoim domu - SituGS.

P.S.- Wielkie podziękowania dla Doktora z Garwolina za pomoc w poskładaniu tych puzzli, wyregulowanie silnika i doprowadzenie do perfekcji!!!

Wspaniała robota:-)

No, to tyle lansu.

Pierwsza jazda i od razu przywrócenie normalnego wyglądu.
https://lh3.googleusercontent.com/-P...2/DSC00130.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-R...2/P1130214.JPG

Fikołki też były.
https://lh3.googleusercontent.com/-H...2/P1130233.JPG

Wyszło genialne moto. Zostaje u mnie dożywotnio. Z amorkiem od LC4 z tyłu bedzie jeszcze bardziej genialne, och ach i orgazm. Ave ja!!!!!!

Haha. No, odwaliłeś kawał roboty!

P.S.
Nie został ci jakiś wał korbowy? ;)

Został, z nalotem 150tys.
W dobrym stanie, ale bez wymiany korby bym go nie zakładał.

"Mawiają ze to ciezka choroba psychiczna, ale tu medycyna jest bezsilna. "


Nie jesteś sam, kawał dobrej roboty zrobiłeś.

Jak porównanie DR vs GS w lesie wg Twojej subiektywnej opinii ;) ?

dziekujemy za relację :) bardzo fajnie sie czyta opisy remontów, ze zdjeciami. oby jak najwiecej ich bylo na forum :)

o ccuurrvvaaa, ale wejscie. No zapodam az muzyke zapodam



Juz wiadomo dlaczego nie bylo Cie na forum, po prostu lubisz duze tloki, duze skoki i duze cylindry. Troche mi to nie pasuje do srednich wartosci BMWiarzy, ale wyjatki potwierdzaja regule :D

Piekne toto, kiedy picuje sie motur na maxa i z garazu prosto w teren. Wielu motocyklistow pewnie tak zareagowalo



Wiec tym bardziej masz to odemnie



Fajnie ze jestes, bedzie nas tu wiecej do podkopywania fundamentu ewrokolchozu


ps. ooo, Jest juz kilku ktorzy tez sie dolaczaja

Znam maszynę i ma ona swój urok :Thumbs_Up:Nie wiem jak teraz wygląda bo jak pamiętam z miesiąca na miesiąc następowała degradacja wizualna tego ładnego malowania :)

Situ, pochwal się jeszcze jak się Bigosa kluczem na skrzyżowaniu odpala, bo to jest pierwszorzędne :D