Regeneracja tłoczków hamulcowych
 

Cześć,
zniszczyłem ostatnio jeden tłoczek i chciałbym go zregenerować, praktykujecie coś takiego? Znacie jakiś zakład?

Pozdrawiam,
Jarek

Chyba lepiej kupić nowe.

To pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy... 150zł/szt.

Niedawno robiłem przednie zaciski i tłoczki potraktowałem papierem wodnym, a później pasta polerska. Nie były w złym stanie więc mi się udało doprowadzić do ładnego stanu.
Cena nowych trochę boli ale będą na parę lat.

lisu kup kompletny zacisk i wyjmij tłoczek.
tłoki się nie zużywają przecież o ile nie są skorodowane.

btw jak żeś to wyjmował dziadu :D ?

Żabką, kolego, żabką... Inaczej się nie dało ;) Tak to jest jak robotę rozwleczesz na lata...
Ale opcja zacisku za 40zł z dwoma potencjalnymi dawcami bardzo mnie się podoba :D

Natomiast byłem/jestem ciekaw doświadczeń z regeneracją... ;)

każdy ogarniety tokarz zrobi ci za flaszke

Dokładnie..
może ci nawet zrobić z innego materiału lub taki..pelny, bez tego zagłębienia w środku:D

pełny nie masa nie resorowana strasznie rośnie

do xr mam tytanowe tłoczki na wieki wieków amen,lekkie nie korodują i są mega twarde jak dobrze pokombinujesz to ogarniesz