numer vin
 

Witam Wszyskich Goraco !!!!!!!!!! (bo to pierwszy moj post) Mam bardzo wielki problem ktory przyprawia mnie o bol glowy a mianowicie zakupilem motocykl w angli i niesprawdzilem numeru vin teraz sie okazuje ze trzy ostatnie cyferki nie pasują z angielskim dowodem natomiast na karcie z przegladu motocykla numer vin jest prawidlowy czyli ten co na ramie .I co teraz z tym bledem zrobic ? Bylem dzis u rzeczoznawcy PZM i odpowiedz brzmi MIEWIEM .

Ja miałem trochę inny przypadek. Afryka była już zarejestrowana w Polsce i miała źle wpisany w dowód początek numeru VIN. Zamiast JH2 miała w dowodzie JHZ. Ten sam błąd był w niemieckim brifie i był po prostu potem powielany. Sprawę postanowiłem wyprostować gdy pewnego razu odmówiono mi podbicia przeglądu. Przyjechał do mnie rzeczoznawca PZM, strzelił parę fotek, stwierdził że nie było ingerencji w numery, wystawił stosowne pismo i na tej podstawie dostałem nowy dowód rejestracyjny.

Nie wiem jak w Twoim przypadku bo w moim to była ewidentna literówka - "Z" zamiast "2". Jeśli rzeczoznawca nie wie co z tym zrobić to jest dupa a nie rzeczoznawca ....

BTW Zapraszam do powitalni bo tak nakazuje kultura i regulamin :D

http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=69&page=200

O, to ja się podepnę - gdzie w AT są numery silnika? Przy pierwszym przeglądzie facet szukał ale nie znalazł i machnął ręką. Ja jeszcze nie dodłubałem się do numerów a boję się, że przy kolejnym przeglądzie nie machną ręką :-)

A po kiego ktos sprawdza nr silnika..? Od ladnych paru lat silnik jest traktowany jako czesc wymienna i jego nr nie wpisuje sie w dowod.
Jesli ktos bedzie wnikal w te numery, to po prostu zmien stacje diagnostyczna na taka 'normalna'

Super - też mnie to zdziwiło bo naczytałem się tu o przeszczepach serducha i zastanawiałem się czy to wymaga jakiś operacji papierkowych czy po prostu połowa czarnuchów jeździ bez przeglądu.

A stacja jest w porzo - zrobili mi przegląd dzień po zakupie z urwanymi kierunkami i zwalonym czujnikiem światła stop pod klamką. Tak więc ich niewiedza jest ich największą zaletą ;-)

W dowodzie rejestracyjnym nie ma miejsca na numer silnika.

Wiem, bo właśnie szukałem i nie znalazłem :-). Magik z stacji kontroli chciał sprawdzać czy VIN jest taki sam jak numer silnika.