"Teksanska Masakra Piłą Mechaniczną" czyli jaką pilarkę do cięcia drewna
Szanowne grono afrykańskie-poradzcie proszę w kwestii piły do cięcia drewna do kominka...temat może odległy ale zima trzyma a wieczory przy ciepłym kominku baaardzo miłe...:drif:
|
Najlepiej to siekierką, można się poruszać i się rozgrzać przy okazji..no ale jak na pienieczki pociąć, no to piła. Jak nie mocno grube, to spokojnie wystarczy piła elektryczna o ile jest dostęp do prundu, jak nie to spalinowa. Ja mam elektryczną Sthila i jest super, wymaga tylko pilnowania oleju do smarowania łańcucha no i oczywiście samej kondycji łańcucha. Przy odrobinie wprawy i techniki można ciąć nawet dość grube pieńki i mocy wystarcza. No ale jak mocno grube, to spalinowa i tutaj ważna jest długość prowadnicy i szerokość łańcucha.
|
mój przedmówca ma pewnie rację.
a jak już dojdzie do łupania polecam długą siekierę Fiskars. - aż miło rąbać. |
Sam używam stihl'a i fiskarsa.:) Z pił dobra jest też husqvarna. Inne "firmy" pilarek to takie "jak się trafi". Siądzie po dniu, tygodniu albo dwóch latach.:Sarcastic:
;) |
Jak spalinówka to tylko Husqvarna ale niestety nie kosztuje 300/400 zł ale 1500/2000 jest naprawdę super ja ją mam już 15 lat i nie robiłem nic oprócz wymianie łańcucha , prowadnice i inne rzecze które normalnie się używają w trakcie eksploatacji :D:D:D
|
Swoją Husqvarne 246 mam od jakichś 15 lat tak jak Fabrizio. Zero poważnych problemów, tylko podstawowe wymiany i czynności serwisowe. Jeśli to ma być przy domu tylko i wyłącznie to zastanowił bym się jednak nad jakimś modelem elektrycznym. Mniejsze, lżejsze, bezproblemowe odpalanie, mniej hałasu. Z elektryków wszystko co nie będzie chińszczyzną będzie ok do prac przydomowych. Jeśli będzie to Husqvarna lub Stihl to na pewno się nie zawiedziesz.
Szczerze polecam również siekiery Fiskarsa :) Po 3 latach praktycznie zero zużycia :) |
Zakręcić się koło barczystego drwala z siekierą (łupakiem) Fiskarsa. ;)
|
A ja polecam tylko japoński sprzęt-Shindaiwa lub Echo,dużo bardziej odporne i dużo lżejsze.Dzisiejszy Stihl lub Husqvarna to chiny.Pozdro...:umowa:
|
Ja mam elektryczną Makitę do prac przy domu, a do cięcia bez prądu mam Euroteca 4 KM z 50 cm prowadnicą (275 zł). Uważam, że nie ma co przepłacać za Sthila lub Husqvarnę jak się tym nie zarabia na chleb.
|
Bele ze szwagrem jedziemy piłą. Klocki łupakiem. Takim za 100 zł. Nie pamiętam firmy. Jak się złamie, można dokupić drzewiec za 20 zł. Jest to jeden z lepszych zimowych sportów na co dzień;).
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:05. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.