Skradziono! Niebieska Yamaha WR 450 F
Oto co ujrzałem na lokalnym portalu informacyjnym:
http://www.kuriergarwolinski.pl/garw...zeka_nagroda,2 Ręce i nogi z dupy takiemu złodziejowi powyrywać Wrzucam, może ktoś coś będzie wiedział... |
Nosz kurw.. złodzieje widzę tez sezon zaczęli, co rusz ktoś mówi ze komuś motocykl(e) skradziono :/
|
Złodziej złodziejem ale sprzedający chyba popełnił największy błąd jaki mógł zrobić...
Jak można dać komuś obcemu się przejechać "testowo" bez zostawienia kasy. A co by było gdyby wrócił ale powiedział - "sory ale wywrócilem się i coś tam zniszczyłem... " co... wtedy, też bez kasy ? a tak - to by powiedzmy, od kasy zostawionej odjął by straty i tyle. Teraz dupa blada. |
Zgadza się, tu się spotkała bezczelność złodzieja z głupotą sprzedającego. Skutek niestety nie dziwi.
|
A ciekawe jak ten złodziej przyjechał bo przecież nic w "zastaw" by nie zastawił.
|
Cytat:
"złodziej przyjechał motorem, negocjował nawet cenę, zostawił swój motor na podwórku u sprzedającego, wsiadł na yamahę i już nie wrócił. Motor, który zostawił okazał się również kradziony." |
Weźcie nie czepiajcie sie sprzedajacego.Norrmalni ludzie sa uczciwi. Ja nie raz kupujac moto wsiadalem nie zostawiajac nic w zastaw.
Jedynym idiota i skur....... jest złodzej. Bede obserwowal bo moj rejon lokalny. |
Cytat:
matjas |
to on może tak wymienia te motocykle, podjeżdża kradzionym - zostawia, kradnie nowy i tak w kółko?
|
N A I W N O Ś Ć . . . lub zbyt małe obcowanie na forach tematycznych!
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:19. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.