Piękny dzień , słoneczko i odpowiednia ilość stopni wpływa budująco na chęć jazdy AT więc jadę sobie delektując się widoczkami, aż tu nagle widzę na następnym szczycie kolejka tak na 1,5 km. Myślę no to pojeżdżone, lecz ku mojemu zdziwieniu , przy dojechaniu do ostatniego samochodu tez ustępuje mi miejsca i następny i następny i następny .....itd. Dość sprawnie przejechałem ten dystans z pomocą aut nadjeżdżających z przeciwka , które również robiły mi miejsce.
Sytuacja ze snu.....?Nie
to się nazywa KULTURA
Zdarzenie miało miejsce w UK
|