Gasnąca Africa....
 

Witam. Po przejechaniu ok 30-40 km moja czarnula na chwile umiera, gaśnie tak po prostu, po kilku sekundach odpala ale nie od razu. Czy jest to oznaką kończącego się modułu?

Odkręc wtedy korek wlewu paliwa. Jak psyknie, to odpowietrzenie zatkane.

Sent from my G8441 using Tapatalk

Dzięki za pierwszą sugestie, na pewno sprawdzę.

Styki w pompie sobie też możesz sprawdzić

1.Pompa jak mi siadała to identyczne objawy były.
Po wymianie styków chwilę było dobrze - trochę ponad tysiąc km i padła znowu w drodze na daleką północ... wymiana na nową pompę od Ramvo załatwiła problem.

2. Z kolei w starym trampku tak miałem, że po 100 km było uuuu..... i pobocze na 10 minut i faktycznie moduły były problemem...

Bym zaczął od sprawdzenia pompy - zalać do pełna i podłączyć z pominięciem pompy (czwórka jedzie tak ponad 200 km ale ma kraniki na dole ale siódemka też powinna pojechać więcej niż 40 km - zresztą możesz dolewać bez gaszenia maszyny co 30 km benzynę do pełna... jak nie zdechnie to masz rozwiązanie. Oczywiście styki najlepiej sprawdzić tak czy siak.

07 też z pominięciem pompy przejedzie ze 200km kolega kiedyś tak wracał przez pół polski.

Hej!
Mam podobny problem, styki nowe i faktycznie może być zatkane odpowietrzenie, jak je odetkać?

Chyba znalazł się winowajca. Dzisiaj w trasie powtórzył się problem a za kilka km ponownie ale już był problem z odpaleniem, po zdjęciu przewodu okazało się że pompka nie podaje. Ominołem pompkę i zjechał do domu. Co radzicie zestaw naprawczy czy nowa pompka. Może ma ktoś na zbyciu blisko łodzi?

Pompka facet :)

Sent from my G8441 using Tapatalk

Jakiś namiar?