Mitas E09 czy PIRELLI MT 21 RALLYCROSS
 

Na długi weekend tego roku wybieram się do Albanii. Na dojazd skończę tylną E09, natomiast na miejscu chcę założyć nowa oponę. Wszystko wskazuje że jadę sam więc chcę mieć oponę bardziej wytrzymałą na kamienie. Kusi mnie założenie Pirelli MT 21, ale są tylko w rozmiarze 130/90/17 co chyba nie powinno stanowić problemu z założeniem do felgi z RD07A.. Cena jest wyższa od Mitasa o stówkę. Kupić Pirelli czy dać sobie spokój i ponownie założyć Mitasa E09 ?? Nie ukrywam, że po kilku kapciach w Mitasie kusi mnie aby spróbować innej opony. Lekturę przeczytałem o oponach, liczę na praktyczną radę :)

Pirelli jest dosyć miękki, na kamienie średnio się nadaje. Moim zdaniem lepiej Mitas się tam spisze.

A ja bym zalozyl TKC, przynajmniej po asfalcie bedzie przyjemnie, a na kamieniach tez spokojnie daje rade

nie jeździłem na TKC ale miałem z przodu 2 razy MT21 i opona jest bardzo dobra i bardzo dobrze trzyma tylko jest miękka, na duży przebieg to na niej nie licz.

Pirelli dużo lepsza. Możliwe, że nieco mniej wytrzymała. Ale nie boi się wody. I trochę lepiej robi w błocie. Polecam.

a co myslicie o metzeler karoo

Mitasa E-09 zostaw na tyle; tani i sporo wytrzyma. Na przód daj MotoZ Desert.
jest świetny na kamieniach, gruby i twardy,
a na to głównie na Bałkanach narażony jest przód. MT21 na tyle schodzi w oczach.
P.S. TKC są zawsze dobrą alternatywą, choć przód łatwiej przeciąć na ostrym.
Ale jeśli mowa o samym tyle, to Pirelli nie zawracałbym sobie głowy.
P.P.S. Pamiętaj, że przód musi być odrobinę bardziej terenowy, niż tył.

metzelera karoo mialem w bigu , trwalszy sporo od E09 ktora w niecale 3miesiace zajechalem . karoo po sezonie nie wykazal sladow zuzycia wiekszego. 25km jechalem "na kapciu" kiedys, szutrami i 80km/h gnalem ,. na asfalcie spokojniej zeby nie spalic. myslalem ze juz po oponie. jakiez bylo moje zdziwienie kiedy po dotarci do domu okazalo sie ze na oponie nie ma zbytniego sladu po takim uzytkowaniu ;)

MT 21, cena około 370 złotych -130/90/17 - to wyczytałem na stronce Huberta
Bieżnik zoptymalizowany na stosowanie na trasach szutrowych i drogach nieutwardzonych, rajdów w terenie, a nawet na pustyni.

Wysokie osiągi na off road`owych trasach, wytrzymałe bloki bieznika doskonale radzą sobie ze zmienną nawierzchnią.

• Matriał karkasu wysoce wytrzymały
  Duża odporność na uszkodzenia. Bezpieczna jazda w terenie i na skalistych bezdrożach.
• Składniki mieszanki z motocrossowym rodowodem
  Bloki bieżnika odporne na uszkodzenia. Wysokie osiągi w terenie, nawet przy intensywnej eksploatacji.
• Efektywny układ bloków
  Stały kontakt z każdym typem nawierzchni. Wydajna trakcja na każdym podł

Mitas E09, cena około 250 złotych- 140/80/17
Opinie znane


TKC = za droga


Karoo lub Karro T ??????


Dzięki za opinie i rady, nadal się waham :Sarcastic: tym bardziej, że mam dojechać i wrócić z Albanii. Przód zostawiam TKC - zadowolony jestem :Thumbs_Up:

Byleś z tym TKC nie skończył jak Sowizdrzał dwa lata temu
https://lh3.googleusercontent.com/-Z...2/IMG_3742.JPG
Zastanawiasz się nad mocnym tyłem, a przód możesz załatwić na pierwszym napotkanym kamorze. Wstąp do jakiegoś sklepu, weź w rękę TKC i taniego motoza desert. Ja bym na TKC nie pojechał. No chyba, że ma to być bardzo lajtowe i powolne toczenie, to i nad tyłem bym się nie rozczulał. Paciak na TKC to od razu rycie felgą po kamorach - przerabiałem na zwykłej polnej drodze, przy okazji dętka nadawała się do wyje..nia. Paciak na motozie przez kilka kilometrów może w ogóle nie dać się zauważyć. Podobnie zresztą jak na zadku E09. Na naszym wyjeździe jeden motocykl miał na przodzie MT21 (reszta miała motozy) i jeden z tyłu MT21 - w obu przypadkach bez rewelacji. W pomarańczy po wyjeździe tylny MT21 wyglądał gorzej niż E09 u pozostałych mimo, że nie zaliczył z nami długiego wjazdu pod Korab. Przedni MT21 w XTZ660 dostał ostro w kość na asfaltowych przelotach - wyząbkował się do połowy. Motozy trzymały się znacznie lepiej. A jak walnęło deszczem, to każdy po tamtejszym czarnym jechał jak po lodzie, więc jeden ch... Jak mi coś do łba nie strzeli, to w tym roku na Albanię założę identyczny zestaw (motoz desert+E09), bo tanio i bo sprawdzone.