Super się jeździło Karakanem, zajebisty holownik. Dwukrotnie byłem nim na Chorwacji z przyczepą, spalał wtedy 11,3-11,5 ( średnia z całego wyjazdu z 3500-4000 km, w tym ok.500 bez przyczepy). A najmniejsze spalanie, jak się bawiłem w litrażowanie, to 8,4(w miarę pusty, ale klima na połowie dystansu).[ATTACH]Załącznik 105025[/ATTACH].

Również mam w planach taką przyczepkę i

Trochę temat odświeżę bo od pewnego czasu jestem szczęśliwym posiadaczem ,,tarpana" i bardzo mi przypadł do gustu. Na ludzi z forum zawsze można liczyć. Tu muszę podziękować koledze z forum za cynk dzięki Kudłaty :zdrufko: pozdrów tatę:)
Teraz poszukuję drugiego bo kumpel afrykanin bardzo się napalił . Jeśli ktoś coś wie to proszę na priw. Szukamy zadbanego egzemplarza najlepiej w manualu.

Gratuluję zakupu.
Mi kobita kwęka ciągle, że to najfajniejsze auto jakie mieliśmy. A trochę się tego u nas przewaliło.
Ciężko dobrą sztukę wyrwać. Coraz mniej tego.
Może kiedyś powrócę. Spoko się Terracanem jeździ.
Pozdro!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

:Thumbs_Up::Thumbs_Up:

Podczepiając jakąkolwiek przyczepkę do tarpana trzeba mieć na uwadze by hak nie był za wysoko po lifcie zawieszenia, bo wtedy rodeo na drodze :)