ABC jazdy w terenie..
Zapraszam wszystkich , teoretyków i praktyków do dyskusji i pomocy słabiej jeżdżącym. Magnus do tablicy...:)
|
Ja tam sie nauczylem tylko dwu rzeczy: jak tylko droga robi sie mniej plaska, dupsko z kanapy oraz "gaz! gaz! * GAAAZ!!!"
* w tym miejscu wstaw ulubione przeklenstwo w ulubionym jezyku Dla czytajacych w jezyku lęguidż: http://www.motoxmag.co.uk/toptips-enduro.htm http://www.motoxmag.co.uk/toptips-mx.htm |
najlepsze w teren jest pół litra na dwóch ;]
|
Heloo Wasyl:)
Rudobrody u Ciebie juz łyk-eend?? |
za dwie godziny zaczyna sie łyk end i będzie 3 dniowy off
a tak poważnie to puszek zapodał dobry temat na zimę. nie wiem jaka jest recepta na jazdę off. jedno jest pewne że trzeba dużo jeździć, nie żałować maszyny, kombinować i mieć twarde jaja. |
Moja rada jest taka, duzo jeździć, nie bać się gleby strach trochę paraliżuje, ale też bez przesady nie na wariata można zrobić sobie dużą krzywdę:oldman:
|
Cytat:
Dobrze gadasz Zbyszku, często to strach jest właśnie przyczyną gleby .. z biegiem czasu człowiek uczy się nie odpuszczać gazu w sytuacji gdy wydaje się że gleba jest murowana i nagle okazuje się że przejeżdża się całego offa bez żadnej gleby :) |
jazda off
najwazniejsze to sie przełamac! ja tak miałem przynajmniej a pozniej jak to przedmówca powiedział -dzidaaaaaaaaaaa
|
Cytat:
I je* w drzewo :haha2: Na stojąco? Na siedząco? Ja mam durny nawyk. Jak mam jakiś delikatny boczny uślizg, to mnie paraliżuje strach. Od razu nogi na bok, nawet jak do gleby jeszcze daleko. I to przy prędkościach 20km/h :Sarcastic: |
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:35. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.