Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Przygotowania do wyjazdów (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=69)
-   -   TET Litwa, Łotwa, Estonia (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=45338)

Dredd 17.01.2024 12:31

TET Litwa, Łotwa, Estonia
 
Rozważam zrobienie latem TET Litwa, Łotwa, Estonia.
Poczytałem trochę relacji i trochę też pooglądałem.
Wiem, że część trasy przebiega asfaltami, bądź równymi "szutrostradami" (szczególnie na Litwie i Łotwie).

Podpowiedzcie proszę: jakie dzienne przebiegi można osiągnąć jadąc TET-em w w/w krajach?
Powiedzmy, że jadę ciężkim sprzętem i zawodnik średnioogarniajcy.
Wiem, że na tak postawione pytanie nikt nie da mi stuprocentowej odpowiedzi, ale chciałbym mieć punkt odniesienia, żeby móc sensownie zaplanować trasę.

jorge 17.01.2024 12:44

Cytat:

Napisał Dredd (Post 842745)
Rozważam zrobienie latem TET Litwa, Łotwa, Estonia.
Poczytałem trochę relacji i trochę też pooglądałem.
Wiem, że część trasy przebiega asfaltami, bądź równymi "szutrostradami" (szczególnie na Litwie i Łotwie).

Podpowiedzcie proszę: jakie dzienne przebiegi można osiągnąć jadąc TET-em w w/w krajach?
Powiedzmy, że jadę ciężkim sprzętem i zawodnik średnioogarniajcy.
Wiem, że na tak postawione pytanie nikt nie da mi stuprocentowej odpowiedzi, ale chciałbym mieć punkt odniesienia, żeby móc sensownie zaplanować trasę.

W Estonii masz od groma radarów i płasko, 100 km/h, Łotwa i Litwa to jak PL w latach 2000. Więc dwa dni na dojazd do Talina przy założeniu max 120 km/h bym liczył. Ja byłem puszką, ale z noclegiem jednym i zwiedzaniem Rygi po drodze.

Emek 17.01.2024 13:00

Koledze chodzi o jazdę TET a nie dojazd.

2-3 stówki są w mojej ocenie realne ( w zależności od sekcji). Przynajmniej na Litwie i Łotwie. Dużo zależeć będzie od pogody. Najgorsze warunki mieliśmy w polach. Błotniście i ślisko. Cała reszta to w zasadzie szuterki, asfalty i drogi leśne. Kilka sekcji piaszczystych, niektóre długie ale extremów tam nie pamiętam żadnych oprócz sekcji na wschodzie Łotwy przy granicy z Estonią.

Sfalowane błotniste pole z dziurami. Dużego KATa musieliśmy wyciągać. To okolice Kalnaine gdzie ze szlaku łotewskiego można się przepiąć na estoński. Dużym i ciężkim bym to ominął, szczególnie w pojedynkę i po opadach. Szutrówką się wbijesz na estoński (po prostu nie zjeżdżasz z szutru w pole). Tam już OK ale TET Estonia został mocno rozbudowany i skala trudności zależy od sekcji. Dużo błota w niektórych miejscach.

Tam można omijać trudniejsze sekcje. Nie omijałbym ścieżki za Ventspils w kierunku Kolki bo jest bardzo fajna.

teddy-boy 17.01.2024 13:10

Licz sobie 200-300 km dziennie o ile chcesz się cieszyć jazdą, zobaczyć co nieco. Więcej jeśli chcesz zapierdalać. Im dalej bym piekniej i fajniej, Uważam że najlepsza zabawa zaczyna się od wybrzeża na Łotwie. Kierunek polecam. A czym jedziesz i kiedy, bo to też rzutuje na przebiegi dzienne.

fiecia 17.01.2024 13:28

Ja robiłem Litwe w 22', odcinek od granicy PL do Kowna to dużo piachu leśnego, potem głównie szuterki i ze 2-3 brody, jeden nawet glebokowaty, ale zależy od stanu rzeki. Cały odcinek do ogarnięcia w 2-2.5 dnia.

PietiaBBI 17.01.2024 14:06

Cześć Estonii robiliśmy w ubiegłym roku. Jechaliśmy wschodnią nitką. Startowaliśmy w okolicach Barwy. Dużo lasu, opuszczone małe miasteczka, sporo lasu, mało asfaltu. Było kilka podjazdów ale 990 bez problemu wchodziła. Trafiały się mokre odcinki które po deszczu mogą być trudne.
Fajne dróżki w lesie wysyłane drobnym tłuczniem po którym się dosyć trudno jedzie.
Polecam apke RMK . W apce zaznaczone wiaty, domki, miejsca noclegowe i jest tego tam naprawdę sporo . Moim zdaniem Estonia jest dużo fajniejsza od Łotwy i Litwy

jorge 17.01.2024 14:18

Cytat:

Napisał Emek (Post 842753)
Koledze chodzi o jazdę TET a nie dojazd.

.

A nie to masz rację. Z ciekawości można tam do lasów wjeżdżać jeszcze?

Emek 17.01.2024 14:19

Jak jest droga to można wszędzie. Bodaj za wyjątkiem stref chronionych i parków narodowych.

Dredd 18.01.2024 10:01

Dzięki za rady!
Chciałbym wybrać się ze świeżakiem (na KTM 390 Adv), więc głównie o to chodzi. Ja jadę Tenerką 700.
Dlatego raczej wolałbym łatwy szlak, żeby nie zniechęcić, ale żeby też był progres w umiejętnościach. Dlatego tamte kierunki wydawały mi się idealne.

Z drugiej strony chcielibyśmy nieraz posiedzieć ze 2-3 dni, np. nad jeziorem czy morzem.
Termin wyjazdu to lato.

Te błota, o których pisaliście, to występowały latem po opadach, czy raczej w okresach bardziej wiosenno/jesiennych?

Emek 18.01.2024 10:15

Ja byłem latem. W zasadzie do paru lat co roku, niekiedy 2 razy w roku. Taki teren. Bywa błotniście w niektórych miejscach ale to bym olał. Świeżak może mieć większe problemy w piachach ale to też jest do ominięcia, natomiast koniecznie bym świeżaka zabrał na trip wzdłuż morza plażą. Piasek jest dość twardy i jedzie się pewnie, najgorzej wjechać lub wyjechać bo tam piach głęboki i sypki ale we dwójke bez problemu się przepchniecie jakby co.
Dobre miejsca na wbicie się na plażę są w tej okolicy.
https://maps.app.goo.gl/zAuzVQyUL1WQcRVL6
Wpada tam parę cieków wodnych do morza ale są dość płytkie i przejezdne a jakby było inaczej to od tego miejsca praktycznie nie ma już barier aż do ujścia Irbe.
https://maps.app.goo.gl/shxqQAuAeBULzqgt9
Irbe nie przejedziesz więc nie próbujcie. ;)
Dobre miejsce na biwak jest w tym miejscu
https://maps.app.goo.gl/STDNxRrtvPfWCAcm7
ale dojazd z drugiej strony więc trzeba się wrócić. W sezonie miejsca do spania pod dachem staraj się zawczasu zabezpieczyć bo może być ciasno.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:20.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.