Rumunia, Ukraina, offem przed siebie
 

Czołem!

Majówka na horyzoncie, chcemy się wybrać poeksplorować piękne tereny wschodnich sąsiadów.

W planie: spanie w namiotach, sranie po krzakach, jedzenie tego co zdołamy upololować [w sklepie i upiec na ognisku :D

A tak poważnie, w grę wchodzi komnata od czasu do czasu i jedzenie w knajpach, bo jest tanio i smacznie.

Jazda bez ciśnienia na nic. Chcemy zasmakować pięknych widoków, czasem trunków i jedzenia. Powoli przed siebie, możliwie dużo szerokopojętym OFFem. Sprzęt: XT, AT, więc liście będą się nudzić.

Reszta do ustalenia.
Chętni? ;)

tak było ostatnio:
http://zapisz.net/images/777_szczyt.jpg

Piona!
Mateusz

Kiedy ruszajcie i kiedy wracacie?
Pozdro

chętny. Uwielbiam spac po krzakach , jednak wiem ze w tym sezonie to do nie osiagniecia. Zazdraszczam, nawet jeśli sam będziesz realizowal plan :)

Urlop mam od 27 kwietnia do 6 maja i w tym czasie chcę się zmieścić.
Termin rzecz jasna dostosujemy by każdemu pasował ;)

Się wybieram w tamte strony tylko w innym terminie. Fotka zacna, masz jakieś tracki z wcześniejszego wyjazdu?

Fiecia, niestety nie. Jechaliśmy po prostu przed siebie, tak jak planujemy rym razem ;)