[P] Rura w "rurze" do pieca gazowego C.O.
 

Mam pyt. czy taką rurę która wychodzi ze sciany i jest poziomo można przedłużyć jakąś redukcją aby skierowac ją pionowo ??
Czyli musiałoby być kolanko 90stopni.
Sąsiad ma tak zrobioną rurę i jej wylot jest ok. 1.5 m. od mojej elewacji co powoduje że para wodna ze spalania wykrapla sie na mojej elewacji oraz opary mam na strychu budynku.
Z tego co widzę to rura wygląda na wykonaną z PCV...nie wiem czy takie kiedyś były- może to miec ze 20lat.

Baner na płocie ""Kocham sąsiadów""

Weź go podjeb do strażaków ze ma podejście gazu do budynku pomalowane na biało ;) i już ;) potem jak przyjdziesz gadać o rurze będziesz miał z górki :)

A nie lepiej sąsiadowi powiedzieć w czym problemu i zaproponować rozwiązanie?

https://www.castorama.pl/produkty/in...do-kotlow.html

Jak sąsiad "blockhead" to postaw sobie przy siatce ekran przezroczyste tworzywo itp?

Myślę że takie sprawy mogą regulować prawo budowlane lub jakieś inne przepisy. Wylot spalin skierowany na sąsiedni budynek bez zachowania odpowiedniej odległości.

Najpierw się dowiedz czy może Ci tak dmuchać na Twój dom, ja np. wiem, że minimum chyba 1,5 od ziemi taka rura może być i ileś tam od okna, i to w instrukcji montażu komina dołączonej do niego już pisze, tak że pogoglaj i się spokojnie dowiesz - z prawa budowlanego już jak to się ma do "granicy" czy "domu" sąsiada.

Da się to przerobić, choćby załozyć kolano i w bok niech dmucha, a nie na Twoją stronę, śmiesznie to będzie wyglądać ale widziałem takie rzeczy, tu i tak wypuścili tą rurę jakby 50cm styropianu jeszcze planowali dać i śmiesznie wygląda. Coż ... nie chciał zacieków u siebie to tak wypuscił, u Ciebie go nie interesują, chyba, że mieszka zanim zaczałeś budowę to o tym nie myslal. Tam W stronę filara ma jakąś wentylację to pewnie nie skręci, ale w drugą? czemu nie. Są kotły co muszą mieć wyrzut zaraz za ścinę ale szalenie nie popularne.

Nie chodzi o to aby robić awanturę tylko znalezć rozwiązanie... Sasiad byl tam "pierwszy" a ja kupiłem tę działkę wiele lat po tym jak on to zrobił.
Budynki tak moj jak i sąsiada stoją zbyt blisko granicy z tym że mój jest tak jak pierwotnie powstał podobno jeszcze przed wojną....jak blisko stał jego dom nie wiem ale wiem że był rozbudowany przes sasiada.
Problem jest taki, że nie przeszkadzało mi to do tej pory ale wlaśnie wyremontowałem dach na którym wczesniej zgniła wiezba do czego byc moze też przyczyniły sie opary z tej rury i nie chciałbym aby znowu mi to zgniło za wcześnie....poza tym ocieplam teraz strych na tym domku wełną która raczej chetnie chłonie parę wodną.

P.S. moj dom pełni rolę schowka na przydasie...nie mieszkam w nim.
Podkreślam raz jeszcze że nie chce konfliktu z sąsiadem ale niestety on ma wiecej tego typu "rozwiązań"

Ta rura jest tak długa tylko dlatego aby on nie miał problemu jaki Ty masz.

takie coś sąsiad by mógł zrobić

https://kominmax.pl/kominy-stalowe/