Mój nowy Super Twin
3 Załącznik(ów)
W dniu wczorajszym spełniła się moja zapowiedź z tegorocznego IZI Meetingu, a mianowicie w moim domu i zagrodzie (wyjątkowo nie w garażu) zagościł nowy twin. Sprawiłem go sobie, bo jakoś tak od zawsze czułem sympatię do twinowych konstrukcji. Okazało się też, że w maju wykazałem się niespodziewaną u osobników mojego pokroju intuicją i wyczułem, że będzie to parka. Matka tegoż twina początkowo nie dawała wiary mojemu przekonaniu - "intuicja u faceta, he, he, koń by się uśmiał, wam brakuje tego genu, he, he" - szydziła. Po kilku miesiącach i paru niezależnych badaniach przestała się śmiać, na pytanie "no i co, czyje na wierzchu?" udzielała wymijających odpowiedzi i szybko zmieniała temat, a nawet czasami gdy sądziła że nie patrzę, zerkała na mnie z pewnymi zalążkami szacunku. Sielanka nie trwała jednak długo. Wystąpił mianowicie problem z nazewnictwem. Wierny meetingowym deklaracjom zapowiedziałem twardo, że mała ma się nazywać Africa, a maluch Twin i koniec. I tu niestety zjednoczyły się przeciwko mnie wszystkie siły ciemności, więc niby jeszcze dla fasonu macham szabelką, ale sprawa w zasadzie jest przegrana i konieczny będzie kompromis. Chociaż z drugiej strony to przecież ja tego twina będę rejestrował we właściwym urzędzie...
W międzyczasie jednakowoż z chyba uzasadnioną dumą zapodaję parę fotek rzeczonego twina.
|