PAJERO II wentylator nawiewu
 

no wiec koledzy jest tak ze kurde nie działa
stawiałem na opornice bo działał tylko na ostatnim położeniu wentylatora (max)
na innych nie działa wcale
ale na położeniu maksymalnym po chwili palił bezpiecznik (10A)
no i kurde po podpięciu na krótko pod aku śmiga ale wentylator bierze ponad 12A i już sam nie wiem co jest grane mógłby kto zmierzyć ile jego wentyl bierze jeśli to dla was nie problem bo jazda bez wentylatora to istna mordęga trzeba strucla rozpędzić do 90 wtedy para złazi z szyb ale czasami nie ma gdzie ze o wyhamowaniu tej masy nie wspomnę tymbardziej ze zima sie zbliza wiec tu troche lipa

zmierzy by kto ile taki wentyl u niego prądu bierze bo już głupi jestem opornica wymieniona a nadal nie działa to już nie wiem co mu dolega

Bezpiecznik powinien mieć na pewno 10A a ile ciągnie to dopiero w weekend mogę sprawdzić.

link do schematu może ci się przyda
http://www.e-elektron.pl/work/manual...ontero9396.zip

będę zobowiązany :)
przynajmniej przemierzę opornice :) bo ja głupi już jestem :D ale schemat mi sporo pomógł :)

dobra koledzy podbijam temat zmierzy kto ??
bo obiecaliście wiem ze święta i tak dalej ale już po to się przypominam

aaa qwa skleroza :mur:

dobra nie doczekałem sie :)
kupiłem z angola drugi pobur pradu podobny
wiec wentyl ok
co dalej tchneło mnie i rozebrałem panel nawiewów
w panelu nawiewu jest taki przełocznik off -1-2-3-4
no i on steruje praca wentyla
okazuje sie ze kostka wpięta wypalona :D tak jak te słynie 3 zółte z regleta afrykańskiego
włącznik sfajczony kostka do włącznika sfajczona
chyba musze kupić z anglika i spróbować przełożyć a może ktoś ma ??
a cha kawałek instalacji tez by się przydał :D tzn do pozyskania tej kostki :d

prowizorycznie wymierzyłem sobie coś koło 2 biegu (pobór prądu coś koło 6A ) i zlutowałem dwa przewody na ta chwile chodzi

no wiec kupiłem te cudo w wersji angielskiej przełozyłem kostka pasuje przełozyłem kable spalone kable zarobiłem od nowa i działa