KTM 950r Super Enduro zawsze chciałem mieć.
Bo jak nie teraz to kiedy? Jest tego mało w PL pewno 5-6sztuk w sumie wyprodukowano 3tyś sztuk na cały świat... ogólnie to już nie będzie tanieć.
Tanio też nie było, nie było też łatwo... najpierw wycieczka 1250km z przyczepką po Polsce, oglądnięte dwie sztuki. Powrót na pusto...:mur: za to w przekonaniu, że na pewno kupię SE. Zwrot na zachód. We Włoszech 4 sztuki, w Niemczech 2 w Austri 1 szału nie ma ceny też zabijają... Choć koniecznie chciałe w oryginale wybrałem tą najbardziej przerobioną z Austrii, bo blisko,bo mam tam kumpla który mi ją za 'flaszkę' zwiezie bo byłą od pierwszego włąściciela z pełną historią, kupiona, serwisowana i przerobiona w jednym salonie KTM Braumandl, który mieścił się na ulicy KTM strasse 1 :D Do samochodu dwóch 'szwagrów bokserów' i o 4 rano wyjeżdżamy... Taki był plan, niestety wieczór wcześniej wypity alkochol pokanał jednego ze 'szwagrów' o 23 i trzeba było go odprowadzić do drzwi, bo sam nie dawał rady i wyjazd opóźnił nam się o 30min. Za to w samochodzie rano już po pierwszym piwku na klina ok. 6rano było wesoło;) ps. oczywiście ja jako odpowiedzialny kierowca wieczorem przed wyjazdem wypiłem tylko jedno piwko i 2 kieliszeczki, dla towarzystwa. |
Pysznie :)
|
I co było dalej?:lukacz:
|
Ostatnia prawdziwa bestia z krwi i kości coś jak muscle car w ameryce...
|
No to grubo...
|
Dajesz dalej :)
|
Bez foty się nie liczy :)
|
Tak sie kupuje. Pisz dalej
|
Na chwilęś zbłądził. Aleś do żywych powrócił.
Z otwartymi ramionami witają Cię pamarańczowe kamraty. Poka coś kupił. |
A ja wiem jak to się skończyło. :)
|
bardzo ciekawie zaczyna się relacja z wyprawy po Złote Runo..
|
1 Załącznik(ów)
Cofnijmy się kilka dni wstecz.
Dzwonie do kumpla, mówie słuchaj jest taki a taki sprzęt, wysyłam linka. Oddzwania toż to po drodze odemnie z roboty dodomu jutro podjadę oglądnąć. Dzwoni mówi wygląda nieżle, pare zardzeiwałych śrub, moto stało nieużywane 3 lata itp. w salonie powiedzieli, że to nie oni sprzedają tylko grzecznościowo dobremu klientowi wystawili i proszę się z nim kontaktować. Kasztan rocznik 1955 w zimie siedzi w Urugwaju, na wiosne wraca do Austrii. Załącznik 92506 Kupił nowy doposażył ze wszystkie gadżety z turatecha, bak safari 30l, owiewkę rally i jeżdził turystycznie. Zestarzał się i już nie daje sobie z nim rady(w sumie się nie dziwię), 3 lata stał, gość młodszy już nie będzie, stąd decyzja o sprzedaży... zamóił 390adv. Niestety nie posiado ori części bo wszystko robili od początku w salonie i on nie brał gratów. Trudno, na osłodę zgodził się na cenę 500eu mniejszą niż byłem w stanie zapłacić. Wszystko dograne, papiery mają być przygotowane w salonie, mam przyjechać oglądnąć i kupić, zapakować na busa kumpel wraca na święta to mi go zwiezie. Bajka. |
Cytat:
|
Wstaje rano, pakuje jeszcze wczorajszych szwagrów, na najbliżesz stacji kupuje sobie kawę, a im po piwku bo kiepsko z nimi.
W trasię jak to w trasię, raz lepiej raz gorzej, na słowacji ładne widoczki, za to korek na 40min, póżniej Bratysława też zakorkowana, i autoban przez Austrię,widoczków brak. Na 12 jesteśmy u kumpla bajerka zostawim osobówkę, biorę busa i jedziemy przez wioski 30km po SUPERENDURO:D Austria to dziwny kraj, nie podoba mi się. Wszystko jest sterylne, i od linijki, na podwórkach, na idealnie przyciętej trawie ani jednego liścia, wszystko wygrabane, poukładane. Zero ludzi, pusto. Za całą drogę mijamy może 3 auta. Przed jednym z domów stoi 70letni siwy kasztan, z rękami założonymi za plecami. Patratrzy jak przejeżdżamy. Pewno zastanawia się, czy się domyślamy, że w piwnicy od 30lat przetrzymuje własną córkę, której spłodził 7 dzieci niestety 3 zmarły... wspominając jednocześnie jak ociec opowiadał mu, jak z żydowskiej skóry robił rękawiczki... Kumpel słusznie zauważył, że po rowach nie widział nigdzie pustej cwiartki, ani nawet małpeczki, czy choćby ramki po fajkach... dziwny kraj. |
Ciekawa historia z tym Panem kasztanem. Opowiedz coś więcej.
|
Cytat:
|
Se przerobiony na adv
|
Dzik w ogarniętych rękach to prawdziwa bestia :) my jeszcze się poznajemy ale chemia jest
|
1 Załącznik(ów)
Cytat:
Tego pana nie kojarzysz? Znany celebryta wygrał Austriacki mam talent czy coś takiego... |
Józek ??
|
1 Załącznik(ów)
Myślicie, że Józek w wolnym czasie, kiedy nie 'zajmował' się rodzina jeździł sobie na superenduro, żeby rozładować złe emocje?
Załącznik 92516 |
Mada, ale tu jest tyle modyfikacji, wygląda na to, że nawet z głową....zanudzisz się :P
|
Mada lubi grzebać, a tu ma pole do popisu na odmianę żeby zrobić z tego oryginał.
|
Cytat:
Z NAT chciał zrobić KTMa i nie wyszło..:haha2: to teraz że zmota będzie ORI robić..:p:p:p PS Dobrze że przynajmniej w dobrych barwach grzebie..:lol19: |
Dałbym rękę, że po sprzedaży crf1000 kupisz crf1100...
I teraz bez ręki bym chodził:( Ps. Lusterka to FAR włoskie? |
Na tyle ile znam Mada to Jego krew i serce i dusza zawsze była z "Pomarańczą" .. więc błądzenia z NAT nie kumalem..
Dobrze że wrócil na Zdrową dla Niego ścieżkę i dalej będzie dłubać.. dłubać...i dłubać..:lol8: |
Mada, dasz śmiga? Poniekąd mam swoje 3 grosze w tym projekcie :haha2:
|
Lusterka są turatechowe. Nie żebym widział nabytek kolegi, ale akurat lusterka znam, bo miałem zainstalowane w dwóch moturach.
|
przypomniało mi się, a propos Józka :D
https://youtu.be/DVGdWUu58nA |
''Przed jednym z domów stoi 70letni siwy kasztan, z rękami założonymi za plecami. Patratrzy jak przejeżdżamy. Pewno zastanawia się, czy się domyślamy, że w piwnicy od 30lat przetrzymuje własną córkę, której spłodził 7 dzieci niestety 3 zmarły... wspominając jednocześnie jak ociec opowiadał mu, jak z żydowskiej skóry robił rękawiczki...''. Mada! no co TY? to nie ten kasztan i dom.....:D . Masz u mnie najlepszego browara w sklepiku :)
|
To już niebawem się okaże że nat wcale już nie jest taka zajebista, a ktm wcale nie jest tak awaryjny ;)
A tak na poważnie to zajebisty sprzęt, gratki!!! :Thumbs_Up: |
zaryzykuję stwierdzenie, że koledze zależało nie tyle co na mocy co na zawieszeniu oraz wadze
|
A moze zrobił prawko na traktor :-))
|
9 Załącznik(ów)
Załącznik 92526
Załącznik 92527 Załącznik 92528 Załącznik 92529 Załącznik 92530 Załącznik 92531 Załącznik 92532 Załącznik 92533 Załącznik 92534Dojeżdżamy na ktm strasse 1. Już wiem skąd ta nazwa. Ulica ma może 300m a po obydwu jej stronach dwa salony KTM. Z prawej XBOW racing center, po lewej salon z motocyklami. ¼ to samo husqvarny, ¼ używane sprzęty(oczywiście same KTM i buski) a reszta to salon z nowymi sprzetami, ubraniami i częściami do pomarańczy. Pomarańczowy raj... Na półkach zawieszenia, koła akrapy, kute półki, rally kity, dakarowki... Oprócz tego na podwyższeniach stoją przerobione przez salon motocykle ich klientów. |
A teraz porównajmy to do warszawskiego salonu...
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Mam wszystkie fiszki z zakupy se w salonie i ten motocykl wcale taki drogi nie był patrząc na to jakie teraz trzyma ceny.
|
1 Załącznik(ów)
Bardzo żałowaliśmy ,że nie mamy czasu. Salon taki ,że spokojnie można by tam spędzić cały dzień nie nudząc sie.
Mam nadzieję, że nadaży się okazja na takie zwiedzanie. Wtedy niewysoki kasztan-hipster z brodą wprowadza moje maleństwo. Gość nie ma 1.7m wzrostu wprowadzając se kierownice ma wysokości szyji... Moto wydaje się olbrzymie 30l bak i owiewka rally wizualnie dwukrotnie powiększają ten sprzęt. Już wiem że będzie mój. Załącznik 92536 |
Super wygląda. Gratuluje.
|
Fajny sprzęcik. Dobrze zrobisz, jeśli go nie pozmieniasz :P ;)
|
Beznadziejna ta relacja... najpierw apoteoza pijaństwa ze śwagrami, później demoralizujące foty z kasztanowego sklepu motoryzacyjnego, poza tym zero akcji, nic się nie dzieje, dłużyzny. Wszystko to sprawia, że popadam w subdepresyjny nastrój.
Poproszę admina o posprzątanie przed świętami tego wątku... |
Mada buduje klimat wysublimowaną, barokową narracją. Doceń ten wysiłek. Czytaj spokojnie, delektuj się i załóż pampersa.
|
pewnie z garażu nie wychodzi :)
|
najładniejszym motocyklem jest stara at... ale ten kat Mada naprawdę mi się podoba... prawdopodobnie nie wykorzystałbym wiele z jego możliwości... ale co tam... też kupiłbym go od kasztana...
|
Moze jak z Wiedzminem.. rozkreci sie w trzecim odcinku :)
|
opowiadanie szło dobrze, i te wstawki o rodzinie w piwnicy tylko budowały napięcie................ Ale ktm już się zepsuł i cały misterny plan w pizdu... :haha2::haha2::haha2:
|
Alfiarze mają takie powiedzenie: Alfa Romeo psuje się w dniu zakupu i stan ten trwa aż do dnia sprzedaży...
Akurat jest okazja, by być dla siebie bardziej niż zwykle sympatycznymi, więc lepiej życzmy koledze, by nie musiał nigdy obdarowywać swojego nowego nabytku podobnymi metaforami... ;) |
Cytat:
Ale zawsze możemy po spekulować ... |
Zawsze mnie zastanawiało do czego właściwie jest ten sprzęt i dlaczego szybko zniknął z oferty.
Ktoś podpowie? |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:29. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.