Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   NAT - Warsztat (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=171)
-   -   Olej (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=28941)

Lis 30.03.2018 13:43

W jednym z artykułów: Wybrane zagadnienia dotyczące zmian właściwości silnikowego oleju smarowego w eksploatacji
znalazłem wykres, który przedstawia zależność okresów wymian od warunków eksploatacji.

https://images82.fotosik.pl/991/c4e831da682bddff.jpg

Jak widać dla normalnej temperatury pracy silnika (ok. 90°C) można osiągnąć zakres 13 - 20 tys. km pomiędzy wymianami.
Jednak, jeśli robimy krótkie trasy, jazda w korkach lub miejska - okres ten skraca się nawet o połowę.
Warunki eksploatacji są najistotniejsze.
Dla nich dobieramy klasę lepkości i interwały wymian.

Zwracam uwagę, że 12 tys. km pomiędzy wymianami jakie zaleca Honda z pewnością dotyczy normalnej, czyt. turystycznej eksploatacji.
Sporo osób leje 10W40, tymczasem planując trasę na południe, lepszy będzie 20W50.

Dren 30.03.2018 14:41

To się wszystko zgadza z moimi obserwacjami. W instrukcji samochodu, który kiedyś posiadałem było napisane, że olej należy wymieniać co 15k km, a w warunkach trudnej eksploatacji (w mojej ocenie miejskiej) skrócić o połowę.

Dzieju 01.04.2018 09:41

W/g treści artykułu każdy olej jest zły i to niezależnie jakiego producenta czy jakiej klasy/jakości.
Każdy z nich niszczy silnik zamiast go chronić bo i trudno nazwać ochroną jeśli producenci żonglują składnikami i powodują negatywne skutki uboczne.
Zastosowanie jednych składników zmniejszy tarcie ale tym samym brak innych zgalaretuje olej i zapcha filtr.
W żadnym oleju nie ma tylko tych dobrych ponieważ wzajemnie się wykluczają w każdym jest coś złego i jedynie mamy wpływ decydując się na olej wybierając mniejsze zło.
Tak naprawdę nawet na to mnie mamy wpływu ponieważ żaden producent nie udostępnia nam pełnej specyfikacji składu oleju a tylko ogólne np 5W30 , SJ czy półsyntetyk i koniec.
Cała reszta składu jest niedostępna dla zwykłego odbiorcy nawet jeśli poczyta o lepkości w 100*C czy o temp płynięcia w niskiej temp.
Czyli pozostaje wybór właściwie w ciemno , albo trafimy na olej o małym tarciu ale podatny na zaszlamienie inny będzie odporny na zerwanie filmu ale się zgalaretuje i zapcha filtr...... i wiele innych połączeń.
Powodem tego jest chora pogoń producentów olejów za równie chorymi producentami silników , dziwaczne rozwiązania powodujące dziwne potrzeby na produkt.
To błędne koło jest napędem kasy dla jednych i drugich a użytkownik ma tylko tę kasę im płacić czy to w sklepie czy serwisie.
Jak doliczymy do tego reklamę i olbrzymią narastającą łatwość sterowania umysłami ludzi którzy mają coraz mniejsze pojęcie o czymkolwiek to mamy gotowy przepis na zrobienie majątku.
Takie czynności jak np celowe zmniejszanie kanałów olejowych które blokują przepływ oleju zmniejszając wydajność pompy i ciśnienie na magistrali to już zwyczajny standard , rozpisywanie się w temacie nie ma sensu bo każdy o tym wie a jak nie wie to trudno. Skutki zastosowania zbyt gęstego oleju w takim silniku do przewidzenia.

Z tego wszystkiego wynika że każdy olej jest zły ponieważ coś niszczy my jedynie możemy w pewnym stopniu wybrać czy ma nam np zniszczyć miejsca tarcia czy zostawić szlam w silniku i unieruchomić napinacz łańcucha rozrządu.
Wybór wątpliwy ponieważ nie opcji dobry-zły a jedynie różne formy złego ...... a światełkiem w tunelu jest trafić na ten najmniej zły choć w tym bełkocie reklamowym mało komu będzie się chciało szukać , pójdzie i weźmie z półki coś co ma napis jak w instrukcji cośtam W cośtam albo posłucha serwisanta .

Lis 03.04.2018 08:48

Widzę, że koledze się udzielił radosny świąteczny nastrój ;)
Powiedziałbym, że tarcie jest złem, a oleje to niedoskonała recepta na zużycie mechaniczne silników. Choć, jeśli uświadomimy sobie, że latach 80 i 90 ubiegłego stulecia, kiedy konstruowano nasze motocykle standardem były oleje mineralne, a oleje syntetyczne dopiero się rozwijały, to sytuacja znacznie się poprawiła.
Więc, że się powtórzę, olej syntetyczny, o klasie lepkości odpowiedniej do klimatu + dobry filtr i odpowiednie (zwykle skrócone) interwały wymian, to najlepsze co możemy zrobić dla naszych maszyn.

marekw 03.04.2018 09:11

1 Załącznik(ów)
A taki może być.

Mallory 03.04.2018 09:46

1 Załącznik(ów)
Cytat:

Napisał marekw (Post 577822)
A taki może być.

w ZSRR kiedyś wodę w proszku wymyślili... nie mieli jej jednak w czym rozpuścić:::))

A tu jedna z tabel z książki W. Zwierzyckiego:

rabbit 24.07.2018 20:14

Dolewanie oleju
 
Chciałem zapytać czy dolewacie olej do NAT? Jeżeli tak to jakie ilości?
Pytam bo właśnie sprawdziłem, że mam "suchy bagnet" i po dolaniu ok 0,2l dalej jest suchy :( Czy to normalne?

Emek 24.07.2018 20:22

Bagnet jest po to aby wskazać poziom oleju. Jak suchy to:
A) źle wykonany pomiar
B) brak oleju
Mam 36kkm i dodałem raz po zmierzyłem źle. Moja oleju nie bierze.

rabbit 24.07.2018 20:24

Cytat:

Napisał Emek (Post 592247)
Bagnet jest po to aby wskazać poziom oleju. Jak suchy to:
A) źle wykonany pomiar
B) brak oleju
Mam 36kkm i dodałem raz po zmierzyłem źle. Moja oleju nie bierze.

Pomiar wykonuję zgodnie z instrukcją:

- pionowo ustawiony motocykl
- bagnet bez wkręcania (tylko włożony)

Co robię zatem źle? :(

radiolog 24.07.2018 20:31

Nigdy nie miałem suchego bagnetu, jakbym nie mierzył. To jeszcze moze ze po jezdzie odczekać 3-5 minut


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:11.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.