Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Umawianie i propozycje wyjazdów (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=71)
-   -   Islandia Interior z rozmachem 2019 rok , zapraszam... (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=31591)

Husky 28.03.2018 19:27

Islandia Interior z rozmachem 2019 rok , zapraszam...
 
Siema
Jak w temacie Islandia ostatnie dwa tygodnie czerwca lub początek lipca 2019
Do ustalenia bo sporo czasu jest.

Wyjazd planowany od 2016 roku. Ale odłożony przez wypadek.
4 osoby. W planie zdecydowanie Interior.
Na pewno będzie ciężko, mokro, zimno i wietrznie ..)
Dobrze by było aby ochotnicy nie bali sie zimnej wody...
Wyjazd na kołach do Dani . Prom z kabiną , 48 h na Owczych Wyspach, potem promem i 10 dni na Islandi....tej dzikiej Islandi
Bez komercji, śpimy na dziko,

Zapraszam chętnych lubiących prawdziwe przygody.....
Fajnie by było aby chętni mieli juz jakieś doświadczenie w takich wyprawach.:)

Mallory 28.03.2018 19:31

Czy orientowałeś się w cenie promu - kierowca + moto, dania-islandia i z powrotem?

Bo kiedyś się orientowałem i cena była spora...

EDIT: tutaj
http://book.smyrilline.com
Dania-Islandia - lipiec, kierowca + motocykl + kabina w dwie strony + podstawowe posiłki = 1679 Euro (ok 7000 pln)

Dlatego wymyśliłem, że na Islandię polecę samolotem i zrobię rowerem::))) - serio.

Husky 28.03.2018 19:51

mam obcykane
koszt to około 3300 euro
kabina 3 osobowa była liczona , moto, wyzywienie, w obie strony
całkowity koszt wyjazdu to zmieści się w około 9000 zł jak nie bedizemy swirować z hotelami i knajpami. Ale ma być Interior więc tam o te trudno :)

Adampio 28.03.2018 19:55

3300 w obie strony czy w jedną?

Husky 28.03.2018 19:57

rowerem też latam, ale nie mam czasu aby całą wyspę zrobić na bajku, a w 14 dni na moto powinniśmy ogarnąć..
ale fakt , rowerem po Islandki to był by czad...:)

Husky 28.03.2018 20:00

transfer trzeba liczyć około 4500 w obie strony z postojem na Owczych wyspach.
Bez wysp około 400 Euro taniej

myku 28.03.2018 20:03

Bylem na Islandii 5 razy.3 razy na moto raz wlasnie rowerem miesiac czasu i samochodem 2 tyg na przelomie grudnia i stycznia.Jak ma dyc budrzetowo to dojazd do promu,prom najtaniej w kuszetkach ,a na miejscu jak w Polsce.Tzn paliwo tanie zarcie z Bonusa.Mozna zrobic Islandie w normalnej cenie.Najkosztowniejszy jest tydzien czasu,ktory kosztuje na dojazd i powrot.

myku 28.03.2018 20:05

Wyspy Owcze trzeba zobaczyc.Jak jest pogoda jest tam naprawde pieknie,ale to dodatkowy czas....

Husky 28.03.2018 20:13

co polecisz szczególnie?
domyślam się że zwiedziłeś Interior? Jakieś uwagi, spostrzeżenia ??
Zapodasz jakiś filmik z tego roweru ? Ile km pykło? Trawers był czy jak ??

Husky 28.03.2018 20:14

czyli paliwo w cenie jak PL ?
POdobno dużo droższe...

myku 28.03.2018 20:21

Na Islandii zrobilem prawie 16tys km wiec bylem tu i owdzie :lol8:.Masz czas to cos przygotujesz.Rowerem zrobilem 1240km jak pamietam,ale wiekszosc chyba cos kolo 900 poza czarnym.Mialem sporo filmikow,ale gdzie one sa...?

gdziala 29.03.2018 02:25

Paliwo dzisiaj w przeliczeniu 1 .74 euro ;)

Husky 29.03.2018 08:05

Cytat:

Napisał myku (Post 577170)
,a na miejscu jak w Polsce.Tzn paliwo tanie zarcie z Bonusa.Mozna zrobic Islandie w normalnej cenie..


Myku dlaczego piszesz że paliwo w cenie jak w PL skoro wszyscy pisza że drogie i Gdziala potwierdza że paliwo 1,74 Euro ? Miałeś jakiś specjalny pomysł na tankowanie ??:)

a jak wyglądają CPN y na wyspie , jaki zapas trzeba wg ciebie przyjąć w Interiorze alby nie stanąć ??

Sidorowski 29.03.2018 08:07

CPN co to jest na Islandii?


Wysłane z Nokii 3310

Husky 29.03.2018 08:12

Cytat:

Napisał Sidorowski (Post 577237)
CPN co to jest na Islandii?


Wysłane z Nokii 3310

sory myślałem że wszyscy wiedzą że to STACJA BENZYNOWA :)

myku 29.03.2018 08:19

Cytat:

Napisał gdziala (Post 577222)
Paliwo dzisiaj w przeliczeniu 1 .74 euro ;)

Co ty powiesz :dizzy:.To powod zeby tam nie jechac a napewno zeby stamtad wyjechac:D.Czyli jesli Islandia to tylko rower,dobrze wiedziec :D

Husky 29.03.2018 08:30

Myku skoro jesteś takim pogromca Islandii to napisz prosze coś konstruktywnego i stacjach paliwowych, ich dostępnością poza utartymi głównymi drogami i z daleka od miast. Tu akurat nie da się jechać całkiem bez planu więc Twoje informację mogę być bardzo cenne.
z góry spasiba :)

Emek 29.03.2018 08:40

Tu masz mapę
https://blog.tripcreator.com/gas-stations-in-iceland/

myku 29.03.2018 08:45

Nie chce mi sie ale ...W samym interiorze nie ma stacji benzynowych.Sa one przy wiazdach do niego.Jak pamietam jest mini stacyjka przy wiezdzie na F910 od wschodu,na poludniu na F26 z hotelem i restauracja nawet,na zachodzie na F35 od poludnia a od polnocy to juz na drodze nr1.Tak wiec majac dodatkowe 5L,mozesz posiedziec dluzej bez wyjezdzania na czarne i zrobic Kverkfjöll,Askje-dookola itd.Nam starczala 5L .Przy tankowaniu zawsze jakies zakupy i powrot do dziczy.:D.Znowu polecam Youtube.Jest tam mnostwo informacji w roznych jezykach swiata i warto poswiecic na to chwile...chocby z ciekawosci

myku 29.03.2018 08:50

Cytat:

Napisał Emek (Post 577244)

Na mapce nie ma tej stacyjki na F910,a to od ostatniej oznaczonej kilkadziesiat km.Afryka ma maly zbiornik wiec zeby nie jezdzic w te i we wte na czarne,a widze ze nastawiasz sie na interior ,wzialbym 10L i zapomnial o problemie tankowania

myku 29.03.2018 08:54

Jest jeszcze jedna stacja na F923 kolo miejscowosci Bru.

gerard36856 29.03.2018 09:06

Z hotelmi se nie poszlejecie, bo tam nie ma hoteli :) bylem jakies 25dni na islandii, objechalem calą Rink Road i widzialem moze kilka Campingow :D

Sa odcinki gdzie długo nie ma stacji. Na północnych klifach byly takie znaki drogowe z napisem 300km i skreślonym dystrybutorem :)
Czasami dystrybutor u kogos na podwórku to jest stacja. Automatyczny, płatny kartą.
Cen paliw nie powiem, bo bylem kilka lat temu.

Na pewno zrezygnujcie z wwożenia mięsa i serów, żywnosci pochodzenia zwierzęcego! Zrezygnujcie i to bardzo. Kosztuje to w pierwszym dniu wycieczki 500euro, a szukaja panowie z psami. Rygorystycznie przestrzega się tam zakazu wwożenia prod. pochodzenia zwierzęcego.

Bywają kawałki z konkretnym, gliniastym, bardzo ciężkim klejącym błotem. Inne ze skałami. Warto zabrać trochę części, bo myślę, że tylko w Stolicy da się coś kupić :)

FELIX 29.03.2018 10:37

Ustalmy ...Islandia jest droga i tyle....
Co do hoteli...nie panikowałbym...można sie przespać w prywatnych domach co mają pokoje...ceny rożnie ale nie ma poniżej 100e...
Podstawa to trafienie z pogodą ...można mieć super i wtedy wszystko pieknie i taniej(namiot) jak leje i jest zimno to jest już szkoła przetrwania..
Nikt wcześniej nie wspomniał o imo postawowych tematach....
*nie ma jazdy poza trasami....spotkaliśmy strażników ktorzy zrobili nam
pogadankę
*benzyna...trzeba ją mieć w nadmiarze...przelot przez interior mocno zawyża
spalanie:)
* najtrudniejsza sprawą jest przeprawa przez rzeki(brody)...( był dzień gdzie
przejechaliśmy ponad 15) do tego radzę się dobrze przygotować i na ew.
kłopoty.(woda raz przelała mi się przez bak i siedzenie (a rzeczka wyglądała na spokojną) i dalej już jechałem bez świateł :):)
* moto nie jest uwzględnione w opisie danej drogi i jej przejezdności
(przyjmuje sie ,że moto to male 4x4)
* po deszczu sprawy przejezdności ..to loteria..
* w przypadku niepewnośći co do stanu rzeki...lepiej poczekać aż pojedzie jakie 4x4....i obserwować poziom wody( raz nas to uratowalo jak chcielismy przekroczyć rzekę która zniosła lc 100 i.. prawie dachował)
* przejechaliśmy ok.4500km z tego 900 po asfalcie i chciałbym tam znowu pojezdzić ...najfajniesze rejony to interior i okolice askji...
* najniebezpieczniejsze (wg.mnie) są na IS szutry...i drogi bite....stan ich jest różny często dosypuja jakiegos lużnego materiału albo jest łata z piachu
a jedzie się po nich ponad 100kmH i człowiek traci czujnośc , jedzie na luzie... a wyjebka jest naprawdę grożna:D
* atrakcje turystyczne....wodospady,gezjzer,solfatary....są piękne i warto..niestety tam jest zawsze full ludzi i pierdyliard chinczyków ...:D
ale i tak warto...podjechać i spadać...
*wszędzie są Polacy...zawsze głośno Dzień Dobry....i zaraz przychodzi ktoś i pomoże....:)
Jedzcie....widoki są zapierające dech .....naprawdę

Boski-Kolasek 29.03.2018 14:32

czyli za drogo

myku 29.03.2018 17:23

Ja nigdy nie mialem wrazenia ze Islandia jest droga.No moze poza promem.Zawsze to bylo 750-850 euro w obie strony jeden czlowiek i moto.Na miejscu zawsze bylo budzetowo,zadnych barow,kawiarni czy hoteli.W sumie tylko paliwo i jakies konserwy rybne heheh..Jedna rada,nie lekcewazcie Islandii.Moze sie wydawac ze to jakas tam wysepka, porownujac do nie wiem...Patagoni,Pamiru,Kamczatki czy Australijskiego outbacku.Ale tak nie jest.Jesli zjedziecie z tras w przewodnikach i odpuscicie sobie atrakcje dla emerytow to moze zrobic sie cieplo.Oczywiscie rzeki.Jednego dnia moga byc spoko,a nastepnego nie do przejechania.I pogoda.Jesli dorwie was gdzies na odludziu deszcz,ktory pada w poziomie albo mgla,to pozostaje czekac.Bardzo chcialbym tam wrocic,tym razem pochodzic po kilku wulkanach,wejsc na Herdubreid :drif: i trasach trekingowych.

gdziala 29.03.2018 18:47

Cytat:

Napisał myku (Post 577239)
Co ty powiesz :dizzy:.To powod zeby tam nie jechac a napewno zeby stamtad wyjechac:D.Czyli jesli Islandia to tylko rower,dobrze wiedziec :D

Zazdroscisz mi Lisia Mordo :p

Opowiedz chlopakom jak sie lata za darmo na Islandii helikopterem :lol8:

myku 29.03.2018 19:01

Niech najpierw dowiedza sie jak jesc na promie za free

Husky 29.03.2018 22:47

Dzięki Myku, Feliks i Gerard36856 za cenne informacje.
Myku no to jak jeść na promie za free ?:) no zdradź tajemniece , nie bądz taki :)

Jaki przewodnik papierowy polecacie. Macie coś sensownego co warto przeczytać i nie będzie to tylko stekiem reklam ?

Jak uwazacie, ile osób powinno max wziąć w wyprawie ? czy 4 osoby to nie za dużo ?

Nie wiem jak wy , ale ja nie latam w ekipach więcej niż 3 osobowych. I to na taki wyjazd wydaje mi się optymalnie. Ale że kajuty sa 4 osobowe , co wychodzi podobno najtaniej , dlatego zdecydowałem się na 4 osoby.
Co sądzicie ?

Marulin 30.03.2018 15:34

W 2017 płynelismy promem. Nie chcieliśmy zostawać na Wyspach Owczych więc kupiliśmy bilet tam i z powrotem z dwudniowym postojem na Wyspach + bilet z Wysp do Danii. Wyszło taniej niż bezpośredni bez postoju. W drodze powrotnej było trochę zamieszania Ale najważniejsze aby wjechać na odpowiedni pokład i dostać kartkę w dobrym kolorze.
Islandia dała nam w kość. Wyjazd niezapomniany.
Do Danii jechaliśmy lawetowo.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

FELIX 30.03.2018 16:23

Powiem tak...i nie chce żeby to było postrzegane jako reklama..(chociaż powinno się polecać dobre tematy)
Zdecydowaliśmy sie na skorzystanie z usług Sambora....i to był dobry wybór...
Gdybym drugi raz jechał też bym tak zrobił....szkoda czasu na prom...ten czas lepiej wykorzystać na jazdę..
Dzień jest długi :) więc jeżdziliśmy do oporu....dobór tras jest kluczem do sukcesu....ale dobór i ew. alternatywa w zależności od pogody to już jest optimum....trzeba kontrolować online pogodę(kamerki itp) i starać się omijać deszcz...zanim ktoś powie że to niemożliwe....to podczas 12dni?4.5tyskm zmoczyło nas 1x !
Warto kupić internet jest tani....być online cały czas...
Atrakcji jest sporo...ale bez przesady...nie jest ich aż tak dużo....przyroda jest atrakcją samą w sobie...
motocyklistów jest sporo...ale jednak jeżdżą po popularnych trasach w interiorze cisza....
ps. nie wiem czemu wiele osób pisze że chciało by tam jechać rowerem ???!!
tą trasą co jechaliśmy to nie chciałbym jechać rowerem nigdy...kamienie jak melony...grząski spód....jak tam jechać rowerem? to mordęga...no chyba że dookoła po asfalcie to może....:)

Pilar 02.04.2018 21:28

1200€ transport moto w dwie strony
Wizzair bilet niecałe 1000 zł w dwie strony

Oni Wam zawiozą Wasze cacka gdzie chcecie

http://advfactory.com/pl/transport-pojazdow/

gdziala 02.04.2018 22:32

W tym terminie bilet na Islandie w 2 strony za 1000zl to ciezko....

Pilar 03.04.2018 06:53

Właśnie znalazłem 15 dni w czerwcu od 800 do 1100 zł
W lipcu za 1200 zł

Pilar 03.04.2018 07:03

Przymierzam się do przygotowania takiej klatki.
Mam zamiar korzystać z usług Lotoskiego Cargo.
Jeśli transport lądowy to polecam
https://gielda.furgonetka.pl/transport


http://advfactory.com/pl/2016-dokad-...twoj-motocykl/
http://advfactory.com/vehicle-transport/

Pilar 03.04.2018 07:07

Chcę zbudować taką klatkę

http://advfactory.com/pl/2016-dokad-...twoj-motocykl/

i korzystać z usług Lot Cargo

lub jeśli transport lądowy

http://advfactory.com/pl/2016-dokad-zawiezc-twoj-motocykl/

gdziala 03.04.2018 11:42

Pilar, ale jak polecisz w czerwcu to na motocykl będziesz czekał do połowy lipca...
P.s.poza szczytem sezonu bilet można kupić za 100euro w 2 strony a czasami dużo taniej.
Tak czy siak Islandię warto zobaczyć :)

Mirmil 03.04.2018 16:03

Bylem na Islandi czerwiec w 2002( calosc na rowerze, okolo 1600 km)
W zeszlym roku ponad 2 miesiace jezdizlem tam swoim busem- w sumie 4x dookola.

Ceny paliwa tutaj
http://www.bensinverd.is/gsmbensin_web.php?language=en
za benzyne wychodzi okolo 7,5 zl

Co do brodow- to jezdzac turystycznie az tak duzo ich nie ma.
jada do Askji droga F905, wracajac F88 sa tylko 3 brody.
Jadac do Landmanalugar z polnocy, F208 jeden brod, tuz przy samym kampingu.

Z kampingowaniem teraz jest lipa, bo od zeszlego roku zaczlei bardzo gonic za dzikie kampingowanie, ludzie prywatni, straznicy parkowi, policja. W kazdym fajnym miejscu jest zakaz biwakowania, a nawet zakaz parkowania na noc ( dotyczy zwlaszcza kamperow i sleaperow)
kampingi kosztuja od 10- 25Euro
Czasami w cenie masz tylko kawalek trawy, gdzie sie mozna rozbic, niezadaszony stolik i kibel ,umywalke z zimna woda.

Mysly kilka razy korzystali z kwater prywatnych- szukanie oczywiscie na booking. Jak padalo, byla syfska pogoda, to zazwyczaj wszytsko budzetowe bylo pozajmowane- d;a nas nie problem bylo jechac w deszczu 50 ,80 km, zeby znalesc tansza kwatere. zazwyczaj wychodzilo po 20-40 euro/osobe.Ale nie raz bralismy cos na 6 osob, spalismy w 8.
Na Islandu znam 5 chatek przetrwania lub owczarni, w ktorych mozna spac. dach nad glowa, nie wieje, prycze, stolik, lawki. jak sie biwakuje w kilka osob i jeszcze gotuje, zazwyczaj szybko w srodku robi sie cieplo.
Najwazniejsze, zeby nie wialo.
Gorace zrodla- w sumie moczylismy sie w 11 roznych goracych zrodlach. zazwyczaj bezplatne lub malo platne ( 2-5 euro). Gorace zrodla sa naprawde rozne- od goracych jaskin, po zagospodarowane miejsca, z przebeiralnia, prysznicem i kiblami, po kapiel w wulkanie.
Droga F35 -najlatwiejszy przejazd przez interior, po srodku drogi gorace zrodla i pole termalne.
Landmanalaugar- tez obowiazkowo trzeba tam byc. Przy kampingu goraca rzeka.
Askja- super okolice, wulkan. Droga juz troche wymagajaca.
Drofa F26- busem nie przejezdzalem, podobno jeszcze bardziej wymagajaca.

Islandia- czy warto- nie ma innego takiego meijsca na ziemi, gdzie mozna pojezdzic po terenie przypominajacym ksiezyc.
Islandia jest zupelnie inna od wszytskiego, co widzialem
Zrobienie posilku, biwakowanie- wszystko jest trudne, przez wiatr, deszcz, pogode.
Po powrocie z Islandi pojechalem do Moldawi, zeby sie najesc, wygrzac, poleniuchowac, nacieszyc kolorami.





Cytat:

Napisał FELIX (Post 577263)
Ustalmy ...Islandia jest droga i tyle....
Co do hoteli...nie panikowałbym...można sie przespać w prywatnych domach co mają pokoje...ceny rożnie ale nie ma poniżej 100e...
Podstawa to trafienie z pogodą ...można mieć super i wtedy wszystko pieknie i taniej(namiot) jak leje i jest zimno to jest już szkoła przetrwania..
Nikt wcześniej nie wspomniał o imo postawowych tematach....
*nie ma jazdy poza trasami....spotkaliśmy strażników ktorzy zrobili nam
pogadankę
*benzyna...trzeba ją mieć w nadmiarze...przelot przez interior mocno zawyża
spalanie:)
* najtrudniejsza sprawą jest przeprawa przez rzeki(brody)...( był dzień gdzie
przejechaliśmy ponad 15) do tego radzę się dobrze przygotować i na ew.
kłopoty.(woda raz przelała mi się przez bak i siedzenie (a rzeczka wyglądała na spokojną) i dalej już jechałem bez świateł :):)
* moto nie jest uwzględnione w opisie danej drogi i jej przejezdności
(przyjmuje sie ,że moto to male 4x4)
* po deszczu sprawy przejezdności ..to loteria..
* w przypadku niepewnośći co do stanu rzeki...lepiej poczekać aż pojedzie jakie 4x4....i obserwować poziom wody( raz nas to uratowalo jak chcielismy przekroczyć rzekę która zniosła lc 100 i.. prawie dachował)
* przejechaliśmy ok.4500km z tego 900 po asfalcie i chciałbym tam znowu pojezdzić ...najfajniesze rejony to interior i okolice askji...
* najniebezpieczniejsze (wg.mnie) są na IS szutry...i drogi bite....stan ich jest różny często dosypuja jakiegos lużnego materiału albo jest łata z piachu
a jedzie się po nich ponad 100kmH i człowiek traci czujnośc , jedzie na luzie... a wyjebka jest naprawdę grożna:D
* atrakcje turystyczne....wodospady,gezjzer,solfatary....są piękne i warto..niestety tam jest zawsze full ludzi i pierdyliard chinczyków ...:D
ale i tak warto...podjechać i spadać...
*wszędzie są Polacy...zawsze głośno Dzień Dobry....i zaraz przychodzi ktoś i pomoże....:)
Jedzcie....widoki są zapierające dech .....naprawdę


Mirmil 03.04.2018 16:05

A jeszcze co do czerwca- nie wszytskei drogi w czerwcu beda otwarte. O Askji ozesz zapomniec, F26 tak samo
F35 otwieraja zazwyczaj w polowie czerwca
http://www.road.is/media/uncategoriz...Fjallvegir.png
http://www.road.is/media/uncategoriz...Fjallvegir.png

Husky 03.04.2018 23:57

Podziękowanie !!!!
 
Panowie , jeszcze raz dziekuję wszystkim za cenne informacje na temat Islandii.

Czy ktoś był w 2017 roku ? Jak wygląda obecnie biwakowanie jedno dniowe ?
czy można legalnie ( bo wiadomo że nie legalnie pewnie można:D) przespać noc i rano spadać dalej jadąc motocyklem ??

Mirmil 04.04.2018 00:41

Można biwakowac. Tam, gdzie nie ma zakazów biwakowania, nie na terenach prywatnych, nie w parkach i rezerwatach, nie w pobliżu drog.
Ja w 2017 biwakowaniem na dziko około 50 razy, bus i 8 osob.
Wieczorem i rano. Pojęcie wzgledne. Od końca maja do końca 20 lipca nie ściemnia się w nocy. Wiec biwakujacych widać z daleka.
Najbardziej czepiają się przy parkach narodowych i rezerwatach , przy miastach. Zarówno strażnicy jak i ludzie prywatni.
Miałem kilka razy sytuacje, że mnie chcieli przegonic, jak już miałem rozłożony biwak. W legalnym miejscu, gdzie nie było zakazow. Po spokojnej dyskusji przyznawali mi rację i odjezdzali. Ale że 2, 3 razy miałem też nieprzyjemne sytuacje, jak się okazało, że spaliśmy na terenie prywatnym

gdziala 04.04.2018 02:11

Dzieje sie tak ,bo przyjezdza tu setki tysiecy turystöw i wielu z nich podchodzi do tematu bardzo budzetowo i robia wielki syf. Zasrali juz i zostawili wielki burdel wielu milym tubylcom na farmach i w miasteczkach. W Reykjaviku potrafia spac w namiocie na trawie przed bankiem i przy domach a rano dwöjeczka na klatkach schodowych i w innych ciekawych miejscach. Duzo jest wypadköw samochodowych bo "cza fote zrobic" i zatrzymuja sie na srodku drogi. Noga z gazu bo mandaty drogie...
Wszystkie poniesione koszta wynagrodza Wam niezapomniane widoki :)
Ps. piwko w knajpie to wydatek ponad 30zl wiec kto potrzebuje to radze zakupy zrobic po przylocie na bezclowym.

Mirmil 04.04.2018 09:45

Dzieje się tak, bo przyjeżdża miliony turystow, a Islandia nie jest na to przygotowana. Nie ma kibli, toitoii, koszow na smiecie, parkingi są za male.brakuje miejsc w hotelach, na kempingach.
W zeszłym roku Islandię odwiedziło ponad 2 miliony turystów, czyli 6 razy więcej niż jest mieszkańców wyspy. Infrastruktura turystyczna nie jest na to przygotowana.
Miało być ograniczenie ruchu turystycznego, miały być opłaty za przylot, ale na razie nic nie zrobiono.
Islandia jest super do zwiedzania poza sezonem. Super jest polnoc, czy fiordy zachodnie. Ale w sezonie, okolice Reykiawiku, południe wyspy to koszmar. Ludzi jest tyle co w Zakopanym na długi weekend.

Hall 11.04.2018 20:29

Na jakich motkach się wybieracie?

myku 07.05.2018 23:33

Nie wiem czego oczekujecie....oszczednosci....slonca...selfy z gejzerem.Islandia to inny stan umyslu,najpiekniejsze co widzialem w zyciu.To Tu czuje sie w domu.Z dala od calego swiata.To jest warte wszystkich pieniedzy.Czy za pierwszym razem....watpie,ale zycze wam wszystkiego naj :Thumbs_Up:

Husky 08.05.2018 09:23

Przesiadłem się z GS 1200 ADV na Afrykanerkę CRF 100. Lżejszy sprzęt. Dużo lepiej daje radę w off-ie. Trochę gorzej się prowadzi na czarnym. Ale tam nie ma asfaltów....:)

Adampio 08.05.2018 09:51

Jak się na takim liściu wozi bagaż?

Husky 08.05.2018 09:57

Cytat:

Napisał Adampio (Post 581477)
Jak się na takim liściu wozi bagaż?


co masz na myśli pisząc "Liściu "

Pawel_z_Jasla 08.05.2018 11:54

Bo CRF 100 to taki malutki motorek;) - niby zero a jaka różnicę potrafi uczynić /pewnie CRF 1000 i będzie wszystko jasne/

Adampio 08.05.2018 12:11

@Paweł ma recht :Thumbs_Up:

Wyguglałęm sobie co to CRF100 i zaciekawiło mnie jak tym podróżować po Islandyjej.
Na [tfu]Ścigaczu[/tfu] opisują to jako motorek dla nastolatka ale nie każdy nawet w słusznym wieku waży 120+ :D

gdziala 09.05.2018 22:35

Jeszcze taka informacja
http://icelandnews.is/wiadomosci/z-k...spie-dyrholaey


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:00.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.