Leasing motocykla a GAP
Idą zmiany i niedługo chyba wpadnie coś nowego. Wybór jest jak dla mnie jedyny słuszny w tych pieniądzach ale nie chcę uprzedzać faktów. Na pewno nie będę popularny :D
Pytanie jednak zasadnicze jeśli wszystko się uda - brać GAP czy nie???? Na auto mam, wziąłem jakoś z rozpędu. Przy motkach jest większe ryzyko tak szkody jak i kradzieży... jeśli nie wezmę to jest luretka. Czy są jakiekolwiek alternatywy??? matjas |
A jaki to dodatkowy koszt ?
|
Cytat:
|
koszt 1750PLN - 12tys km na wachę na tym moto...
Kwestia z wariantem AC bezcenna - o coś takiego właśnie mi chodziło. Wolę dopłacić do pakietu niż kupować kolejny produkt. Zapytam czy jest to możliwe! Mam wkład własny ale niewielki - 10%, większy wykup - tylko z biegiem czasu ten wkład będzie coraz większy - co kiedy szkoda całkowita, lub kradzież zdarzy się po 24 mcach? DZIĘKI za podpowiedź! m |
padoj synek, jak na słuchoniu u farorza, co to Ci we łbie furgo?!
|
GAP ma sens gdy kupujesz nowy motocykl bez wkładu własnego i dodatkowo bogato go doposażasz. Wyposażenia nie będzie miało za dużo wartości dla rzeczoznawcy przy szkodzie a GAP pokryje różnicę do faktury. W Twoim przypadku przy wkładzie własnym i zakupie motocykla , gdzie utrata wartość jest mniejsza niż w przypadku samochodu lepiej wydane pieniądze to odpowiednia polisa AC a na wyjeździe wydanie paru złotych więcej na parking strzeżony.
|
Ja wziąłem GAPa....
Jak ukradną po trzech latach, lub będzie całka, to zwracają kwotę do faktury. Nawet przy AC do pełnej wartości nie pokryje spadku ceny rynkowej moto. Za trzy lata będzie wartość ok ( zakładając ) 30 tys, a z GAPem zwrócą 58tys. A to już pozwoli na łatwiejszą wymianę na nowe moto :) Koszt ok 500 zł rocznie był dla mnie do przełknięcia, a ewentualna korzyść jest niewspółmierna. Ale zależy jak kto lubi... |
jakbys chciał nasza Fundacja współpracuje z 4safe, który mógłby podpowiedzieć i załatwić dobre warunki
|
Widzę ze wyjścia nie ma.
Ostatecznie ubezpieczenia są po coś :/ O wynikach batalii poinformuje a tymczasem mam jedno kwadratowe bmw w garażu mniej. |
"koszt 1750PLN - 12tys km na wachę na tym moto..."
To kwota na cały okres leasingowania ? Jak tak, to ja bym brał. Opcja stała suma ubezpieczenia też nie jest za darmo, a jest gorsza od GAP. |
Tak - to jest na trzy lata. Tez myśle ze to po prostu mus na logikę i już.
Daleko nie szukając kolega miał całkę bez GAP i było smutno... M |
Bierz GAP. Ostatnio miałem 2 szkody całkowite i strata jest dużo większa.
|
Postanowione.
Emek - psuju! :D |
Cytat:
|
Z Panią od ubezpieczeń bardzo się lubimy ;).
|
Cytat:
|
1 Załącznik(ów)
Tak wiec wziąłem GAP i właśnie wracam do domu ;)
Poza tym ze fabryczna kanapa to grzyb to jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Liczę na długa i bezpieczna współpracę. Po tych wszystkich litrach które miałem jest to kojąca odmiana. M |
a liczyłem zobaczyć BMW:):)
|
Najbardziej będziesz zadowolony ze spalania :Thumbs_Up:
Tylko czy un trochę na Ciebie nie za mały? |
Cytat:
Spalanie fakt jest po prostu symboliczne: wyszło 3l na setkę po 300km. Martwi trochę niewielki zbiornik bo tylko 14l ale po 300km i tak zadek wola o pomoc. Co do rozmiaru: motocykl jest bardzo dobry rozmiarowo na moje 185cm. Jeżdżę 99% sam. Wiec na dojazd z żona w nasze ulubione miejsca do 100km tez styknie. Wbrew wstępnym obawom o niedostatki mocy zapewniam ze prawko można stracić w trymiga a wyprzedzanie przy 90kmh trwa moment nawet bez redukcji na 5. Jest git. Za to ma najgłośniejsze gumy w mojej historii :) wydech brzmi podobnie do nowej AT. Myśle ze jak mu zrobie gmole i dołożę kufry będzie to fajny turystyczny kompan. Szerzej napisze jak trochę pojeżdżę może w jakim osobnym wątku gdyby to kogoś miało zainteresować. Tymczasem Wasze zdrowie! ;) |
Miałem takiego eNCeka i byłem baaardzo z niego zadowolony.
Kufrów absolutnie nie bierz oryginalnych Hondy (bocznych), bo nawet stelaż namiotu Ci do nich nie wejdzie. Ale za to z akcesoryjnymi musisz dobrze pokombinować, żeby było miejsce na nogi dla pasażera. Do swojego dołożyłem także idealnie pasujące handbary (kupione we Wrocławiu). Drugie gumy (po zjechaniu oryginałów) miałem jakieś Metzelera ze wzmocnionym paskiem gumy pośrodku. Mocy nie brakuje, mój był ze skrzynią DCT. Ten sam silnik jest w X-ADV i wielu innych motorach i skuterach. A pochodzi z auta osobowego Hondy Jazz, jest długowieczny. Japońce obcięli dwa cylindry, trochę wykorbili i zrobili super oszczędny i uniwersalny silnik. |
Hepco becker junior - tak brzmi moja odpowiedz na te żarty ze strony Hondy.
Używki 500pln komplet w idealnym stanie. Z tym silnikiem to mocno upraszczasz ale założenie się zgadza. Wspólne są tylko korbowody na ile wiem :) nie ma o co tutaj kopii kruszyć. Podoba mi się celowa utylitarność tego sprzętu. M |
gratulacje, ja mam na mojej nc750x juz 45k km - jest to najbardziej praktyczny i uniwersalny motocykl na ziemi. Zrobiłem na nim Maroko w terenie nawet po założeniu tkc 80 :) niski środek, duży moment z dołu, małe spalanie, wyważony super no i ten schowek :) na zakupy idealny po mieście. Spalanie nawet da sie poniżej 3l zejść, więc ponad 400 km da się ale jak agresywniej sie jeździ to około 300 km i rezerwa sie świeci.
z minusów, zawieszenie do dupy niestety, nie na nasze drogi. Druga sprawa to troche brakuje mocy nieraz jak doładujesz tobołami plus pasażerka. Szczególnie pod góre. poza tym super moto. https://i.imgur.com/F8GV3fb.jpg https://i.imgur.com/3jcqgvO.jpg |
Z czasem wykroi się jakiś ncek korner tu na forum ;) wycinając stad to nasze pitolenie.
Co do zawiasu to ja mam już upgrade Showa dbv ale i tak jest bardzo sztywne No i skoki tylko 150mm P+T... ale pamiętać należy ze motocykl jest tani... za dwa nie kupisz nawet jednego GS a i NAT ledwo się łapie wiec oczekiwania należy mieć również odpowiednie, raczej typu ze za ta kasę na wiele trzeba przymknąć oko ;) ;) chłopaki tez w NAT robią upgrade zawiasu a motek z zupełnie innej półki. Uczciwe, proste moto - tego się trzymajmy. Wyszedłem z założenia ze na wyprawę życia i tak mnie zawiezie o ile znajdę czas a w codziennej eksploatacji mało jest tak przyjaznych i bezpretensjonalnych maszyn. Zaś codzienna eksploatacja, no cóż... zdarza się codziennie ;) Zdruf M |
Gratulacje... :Thumbs_Up:
Ja z eNCeka z DCT z roku 2014 przesiadem się na NAT (tyż z DCT :)). Miałem go 3 lata więc pytaj śmiało jakby co... Zawieszenie rzeczywiście podstawowe ale spoko, da się i z gratami i pasażerką nawet na "koniec świata" ;-) https://youtu.be/Ay4v4Rg_m88 |
Fajny motek i do tego bardzo "twardy" na kiepskie traktowanie. (Sąsiad ma , a użytkują jego nastolenie chłopaki ) Ale ja nie o tym , czy możesz / cie rozszyfrować dla mnie skrót GAP bo ja nie kapito o co chodzi.
|
Cytat:
1. Guaranteed Asset Protection albo 2. "gap" co oznacza po prostu różnicę między jedną wartością, a drugą. |
Ok , dzięki czyli jest to opcja w leasingu . A ja myślałem że to siakaś nowa tajemna forma nabywania dóbr . Dzięki raz jeszcze.
|
Jest to owszem tajemna forma nabywania w pewnym sensie ;)
Ów GAP /czyli różnica, przestrzeń, przestwór/ tworzony jest między tym co masz a tym co chciałbyś mieć ;) Ja miałem 26 letnia cegle i pare innych metalowych nieruchomości a teraz mam piękna nowa Hondzine w łatwo brudzącym się leasingowym kolorze ;) Przy najbliższej okazji muszę wyedytować stopkę. M Ps oczywiście Radarman napisał jak jest. Ja robie sobie jaja jak niemal zawsze. |
BTW miałem na nią 3 akcje serwisowe :umowa:
|
Cytat:
Jedno z miejsc gdzie chciałbym pojeździć tylko żona nie lubi chłodu kurczę a samemu ciężej się zerwać, niemniej trzeba marzyć. M |
Cytat:
|
Tymczasem wczoraj pyknął mi pierwszy tysiak na NCku - pojeździłby człowiek jeszcze ale temperatury już nie zachęcają.
Póki co jestem bardzo zadowolony z wyboru. m |
2 Załącznik(ów)
Przygoda trwa.
NCek dostał nowy kolorek i TKC. Żeby nie było różowo w ciul to przestał pokazywać średnie spalanie dzusiaj. Czyżby licznik? W ASO KOLEJKA do Bożego Ciała. |
No pięknie, mój papa właśnie zamienił CBF1000 na takie ustrojstwo. Przejechałem się i jest naprawdę spoko sprzęt :Thumbs_Up:
|
1 Załącznik(ów)
Motocykl dla starszych Panów ;) ;) ;)
Ja jestem szczerze urzeczony. Jedyne co mi nie pasuje to siodło. Dodałem gąbki i owieczkę i jest dużo lepiej ale wciąż trochę nie to. W nadchodzący weekend jest plan na trochę kilometrów to może jakieś ostateczne wnioski wyjmę co do kształtu siodełka. Poza tym nie mam żadnych zastrzeżeń. Btw licznik wstał samoczynnie i mam nadzieje ze tak już zostanie. Wskazania przy szwedaczkowej jeździe są bardzo przyjazne :) Nie ma czego nie lubić w tej maszynie. M |
Taki typowy crossover - szosowy, a siedzi się podobnie jak na enduraku. Silnik ciągnie od dołu i się ogólnie miło pyrka:Thumbs_Up:
|
A jak się prowadzi zestaw na dwóch siedemnastkach ?
|
Cytat:
|
1.85 metra ;)
|
Cytat:
|
Na bolące kolana pomaga wstawanie co jakiś czas. Warunkiem jest aby nie czekać do momentu kiedy kolana zaczną dokuczać.....
Trik u mnie działa. Mimo ze na GSie nie mam zbytnio ugiętych kolan, to ostatnio jadąc, dość zawzięcie po autostradzie poczułem ból w kolanach. Więcej nie planuje powielania tego błędu. :) |
Jedyne co mnie boli to dupsko no i kieszeń co miesiąc :)
Consigliero - nie miałem wcześniej motocykla na tak małych kołach więc nie mam porównania ale powiem tak - skręca to po prostu samo, środek ciężkości jest baaardzo nisko, w zasadzie na poziomie osi kół, może trochę powyżej, dość szeroka kiera więc po asfalcie to jest po prostu miotła na winkle. Bardzo byłem zdziwiony poręcznością, łatwością składania się w zakręty. Oczywiście są i też wady - dziury są odczuwalne, zawias ma tylko 150mm drogi i jest, umówmy się, tani, więc nie ma cudów. Trzeba się z tym pogodzić. moto kosztowało 32tys - mogłem mieć dokładnie za te pieniądze VStroma ale po prostu zupełnie nie o to mi chodziło. m |
Zastanawiam się czy NCek, którym jeździłem, był jakiś inny. Moje odczucia co do pokonywania zakrętów są nieco inne. Otóż moto miało tak ustawione sety i kosę, że co zakręt nimi szlifowałem. Zakręt... ronda nie dało się pokonać bez zahaczenia którymś z metalowych elementów o asfalt.
|
Nie wiem rojek jak to możliwe - chyba, że schodziłeś na kolano po prostu.
Moto jest dość wysokie i IMO, żeby pojechać podnóżkiem trzeba naprawdę niiiiiiisko zejść. Parę razy przytarłem buta a do zamknięcia orginalnych opon już niewiele mi brakowało więc coś było inaczej. CHYBA :D |
To samo chciałem napisać - Rojek, Ty chyba faktycznie master jesteś.
NC nigdy mi się nie udało, ale żeby było ciekawiej to NAT, która jest wyższa od NC już niejednokrotnie tarłem podnóżkami. Jednego razu to Touratechowe poszerzenie stopki mi się przez takie cuś popsuło :) |
To musiało być coś inaczej :D Do zejścia na kolano daaaaleko było :) Opon też przez to nie dało się zamknąć. Hmm, trzeba się przejechać innym egzemplarzem, bo oprócz tego mankamentu moto było całkiem przyzwoite. Minimalne spalanie 2.8, średnie około 3.5
No może przydałby się szerszy zakres obrótów, bo zdarzała mi się odcinka przy wyprzedzaniu na trójce ;) Ale to bardziej kwestia temperamentu, NCek bardziej do spokojnego turlania się nadaje :) |
Odejście jest przyzwoite jak na 750tkę i nie jestem maruderem przy wyprzedzaniu ale ja lubię wolnoobrotowe sprzęty. Jeśli przesiadasz się z czegoś co kręci się do 9tys to na pewno wymaga to przestawienia się. Moc jest znacznie niżej ale przywoita dynamika kończy się przy 110-120. Potem już tylko się rozpędzasz do 170 i tyle. Koniec.
Odcinka włączyła mi sie tylko raz - celowo chciałem zobaczyć jak/gdzie to jest. Oczywiście, jak piszesz, to nie jest motocykl do zapierdalania, ale na krętej drodze uważam, że przeciętny rider mi nie ucieknie. m |
Obczajcie
https://www.canaryride.com/motorcycles/honda-nc750x/ Konkretnie tym egzemplarzem jeździłem. Może jakiś obniżony jest, albo co? |
Nie wiem - wygląda jak zwykły NCek. Wygląda na to, że mam zepsuty motocykl - nie przyciera :D :D :D
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:02. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.