40 lat temu
 

W grudniu 1978 roku startował po raz pierwszy Paryż Dakar. Dziś patrząc na wyścig zbrojeń fabrycznych zespołów za pojebaną kasę, która zabiła pustynnego ducha Sahary żal patrzeć że tak to się wszystko potoczyło. Kiedyś był zawodnik, maszyna i pioch a dziś kasa, kasa i długo nic .


Dla tych co nie lubią oglądać placków w pachnących koszulkach sponsorów na biwaku w klimatyzowanych kamperach :

http://www.saharadesertchallenge.com...p_edition7.jpg
http://www.intercontinentalrally.com...extu/route.jpg
https://www.africarace.com/sites/def...e%202019_2.jpg

Dakar zabił ducha Paryż-Dakaru, myślisz, że Africa Race go utrzymuje?
Gdzie go śledzić?
W kineskopie nawet o Dakar trudno.

Ja śledzę ten Rajd, chociaż owszem mocno się zmienił już nawet nie mówiąc od edycji z lat 80. Stał się bardziej profesjonalny i przyciągnął teamy fabryczne. Ale jedzie też wielu zawodników w duchu startów sprzed lat, chociaż oni faktycznie nie liczą się w walce o zwycięstwo.

Sami zawodnicy mówią, że teraz jakaś konkretniejsza wtopa (awaria dłuższa, czy przymusowy postój w wydmie) przekreślają szanse na dobry czas. Różnica na mecie w tegorocznej edycji między pierwszym a drugim zawodnikiem w motocyklach była około 16 minut, na takim dystansie !

Marcinnn6, o którym rajdzie mówisz? bo wspominaliśmy o trzech (Paryż-Dakar, Dakar i Africa Race)

no chodzi mi o Paryż - Dakar zwany teraz Dakarem, bo jednak jest to kontynuator tradycji. Tych pozostałych z linków nie znam

A to przepraszam

Dzięki za linki.
Podczas ostatnich Dakarow Afryce tv Eurosport miała fajny cykl o ludziach którzy jadą sami - bez mechaników itp... hardcorowy ale na spokojnie o ile się da. Ogromny szacunek dla kogokolwiek kto wogole próbował. Ja pewnie wjechalbym na rampe na starcie i to wszystko :) :)
Lubie oglądać stare materiały bo .... dużo by pisać.
Na Nowy Dakar też lubię popatrzeć bo widoki fajne i wariaty jadą aż miło.

Ale Dakar chyba naprawdę został na czarnym lądzie

Trzymajcie sie

Widziałem kiedyś zdjęcia kolesi na Vespach z czasów które Adasko wspomniał... xl600lm... czy początki gs.
No było inaczej.
Wszystko się komercjalizuje i idzie w kierunku szmalu.

Dalej jeździcie starymi pierdlami????

Czas ucieka i nic nie poradzimy.
Można tylko powzdychać i wypić przed snem.

Btw ładne zdjęcia.


M

Matjas ja wiem o co Wam chodzi. Ale koleś na Vespie nie porwie tłumów. chociaż mega szacun i wariactwo. Ale jak leci Sainz to gacie w dół. Jestem fanem rajdów różnych, od WRC po polską 3 ligę. Chodzi o pierdolnięcie. Jak pierwszy raz słyszałem wurca z kilometr odemnie to myślałem, że się popłaczę

Polecam obejżeć na żywo. Najlepsi motocykliści nie biorą jeńców. Z tego co widziałem to maneta idzie do oporu, tam na serio jest ostra rywalizacja. To że masa idzie na zbrojenie to jedna sprawa, Kwoty wpisowego zabijają ducha rajdu. Berdysz mówił, że teraz to już nie ma amatorów w stawce, prawie każdy uczestnik ma za sobą jakąś karierę motocyklowa na wysokim poziomie.

może o to chodzi... dakar to taki śfięty graal zapierdalania.

Taki znalazłem materiał w necie:

https://www.redbull.com/pl-pl/jerzy-...ajd-dakar-1988

słyszałem o tym, a ojciec mojego kolegi był jednym z mechaników przygotowujących jelcza na dakar.

Miałem przyjemności kilka tygodni temu poznać byłego mechanika Orlean Teamu.
Powiedział, że patrząc z perspektywy 9 lat, gdy pierwszy raz wylądował na Dakarze to z chodzi na psy. Po drugie robi się takie zapierdalane, że szkoda życia i zdrowia....
Podsumowując negatywnie wypowiadał się o tym kiedyś fascynującym i ciekawym rajdzie...

Dawniej to nawet prezerwatywy były lepsze... Nie spadywały! ;)

Temat opisany z pozycji matuzalemow. Kiedys to i niebo bylo bardziej niebieskie:) Ciekawe ze chetni do ścigania są, mimo ze rajd juz bez ducha, amatorów itp... :) Zerknijcie ile kiedyś kosztowało wpisowe- tak z ulicy to tez raczej nikt nie wjechał. :)

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Małysz też wypowiadał się w radio że dawniej to był puchar świata, bo to Audi stało pod skocznią i było o co się bić, a teraz jakieś nędzne 15 tys franków podczas gdy zjazdowcy alpejscy mają po 100. W konkluzji dodał , nie szanują nas za bardzo jak widać. Ja to bym bardziej chciał aby klimat nam nie psiał albo lecąc nomenklaturą zmywarkową nie mięknął i aby można było się spotkać bez zbytniego rozpatrywania czym kto przyjechał i jak jest ubrany. Tego wszystkim i sobie życzę w nowym roku.
A młodsi już nie będziemy czego doświadczam osobiście

https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...10a6f26741.jpg

Kilku moich kolegów zmieniło żony na młodsze
Młodziej wyglądają.Poważnie

Żony napewno 😏

Africa Eco Race ma zdaje się być relacjonowany od początku stycznia na Eurosporcie. Jak zwykle w porze wieczorowej.

Hehe Consigliero :) pięknie napisane.

Ja mojego dzisiaj tez zmywarkuje. Młodszy ale ile to potrwa...

M

:Thumbs_Up::Thumbs_Up:

W Eco Race jedzie jakiś motocyklista na NAT, dziś się przewinąl w relacji Eurosportu. Wyglądała prawie jak seryjna ATAS, malowanie standardowe HRC. Czy wiecie może coś o nim?

Simone Agazzi.

Agazzi jedzie ale chyba nie w malowaniu hrc. Ma numer 116. Honda w hrc ma nr 110 i jedzie na niej Salt Lee - Anglik .
https://youtu.be/9ISDeGEOSEA?t=276
Jest na ten moment gdzieś pod koniec klasyfikacji.

https://www.blasty.pl/upload/images/...1_22-10-02.jpg

Zamiast biadolić to fajnie samemu sobie wystartować w jakimś rajdzie nawet na biedaka i mieć radość niż się użalać nad czymś na co i tak nie mamy wpływu ;)

Agazzi 3ci był na koniec wczorajszego dnia, ale on o jedzie na 450 ccm. CRf1000 na 4tym miejscu, ale od końca. Fajnie! :at:

https://2019.africarace-live.com/fic...verall&lang=en

Trochę o pomysłodawcy.

https://www.msn.com/pl-pl/sport/inde...rtanntp#page=1

Koleś na Afryce ma płytę która chroni również pokrywę sprzęgła. Z drugiej nie widzialem. Wiecie co to za produkt?

Duch Sahary to coś o czym opowiadają starzy zawodnicy, jadący samotnie przez tysiące kilometrów po pustyni. Meoni też pisze o tym w swojej biografii a nie mój wymysł.
Dziś amatorzy pasjonaci ryzykujący często życie przestali się liczyć. Nawet taki gość jak Coma dał się kupić.
A co startów w rajdach to byłem na kilku z zespołem i widziałem to wszystko od właściwej strony a nie z telewizora.

Na jakich Rajdach byłeś z zespołem - tak , z ciekawości pytam? Ja widziałem, rajdy ze strony kibica, na odcinku - nie tylko telewizora. Więc chyba tez od własciwej strony. Aczkolwiek na Dakarze, żadnym niestety nie byłem

Skromny z natury jestem, ale skoro pytasz.
Kiedyś pracowałem w zespole we Włoszech.
Byłem na Pharaons, OiLibya, Tuareg którego współorganizatorem edycji 2019 jest mój kolega.
https://www.youtube.com/watch?time_c...&v=u1aqx12_pFw

spoko, napewno zajebista przygoda

Dobra dobra
było minęło
a dzisiaj mamy tak

https://www.codigonuevo.com/feminism...o-puedes-creer

:)

...and ten...desert. WOW

Dziś kolejna rocznica, to już 14 lat.
rip Fabrizio 11.1.2005

Artek zdjęcie sztos. Taka Lm jechałem do ślubu.:Thumbs_Up:

https://www.moto.it/dakar/dakar-2019...one-video.html jak kto kuma itlajański niech posłucha wywiadu z Nicola Dutto o tym jak organizatorzy ‘la carrera mas dura del mundo” traktują zawodników.

https://www.youtube.com/watch?v=hV0BJdRxp9Y Botturi pierwszy, Agazzi trzeci, dała rady dojechać do mety Honda i nawet na pudle stanąć.

Wtedy znaczenie miała bezinteresowna pomoc i uczciwa walka, niestety świat się zmienia i nie zawsze na korzyść ;/
p.
ps
fajne są takie przypominajki ;D

...kiedyś.

Kiedyś technologia do doopy a ludzie konkretni. Dziś technologia konkretna a ludzie do doopy. Jest to w jakims przykazaniu?

Ps. Miszcz foty. Urodziłem się o 20 lat za późno... Grupa B, Dakar,

Kiedyś były statki z drewna a ludzie za stali teraz statki stalowe a ludzie z kartonu.

Kiedyś można było się przeprawić promem
https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...db6d5799ec.jpg

Teraz trzeba jechać albo do mostu albo do innego promu

https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...19713257cc.jpg

Słup pod liny jeszcze stoi

Trochę motocyklowych faktów z początków Dakaru:

http://youngtimerbike24.pl/2019/05/1...-dakar?sfns=mo

Piach.