Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   NAT - Warsztat (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=171)
-   -   Cieknące lagi (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=30115)

greszczyn 04.09.2017 21:32

Cieknące lagi
 
2 Załącznik(ów)
Witam !
Jak to jest z lagami ,w waszych NAT-kach.
Czy widać wcześniej jakieś małe pocenie ?
Bo u mnie zesrały się prawie natychmiast .Fakt ,że dostały w dupę na Ukraińskich ,Mołdawskich i Rumuńskich drogach i bezdrożach ,ale podczas całej podróży wszystko było ok.
Wróciłem zabukowałem się w Biesach na dwa dni ,by zajrzeć w stare kąty . W niedzielę rano pakuję się w drogę powrotną na Kaszuby z przystankiem koło Konina na kawę , by odwiedzić znajomych .Całą drogę od Ustrzyk Górnych do Łodzi lało niemiłosiernie z mniejszymi przerwami.
Dojechałem do znajomych , już lekko przesuszony i tam zerkam , a na silniku tłuste plamy . Szukam śladów wycieku , patrzę na zaciski przednich hamulców ....a one , co tu mówić mokre od oleju ,a olej leci z lag .Zostałem na noc bo na kawie się nie skończyło .
Dziś rano powycierałem to co tam zmoczone od oleju, założyłem profilaktycznie jakieś szmatki i w drogę . Po 20 km jazdy (z dość ograniczoną prędkością), z lewej mocniej wyciekało jak z prawej . Jak dojechałem do Torunia, to na każdych światłach kilka kropel spadało na asfalt .
Z duszą na ramieniu dojechałem do domu , jadąc z prędkościami dużo niższymi od od dozwolonych ,bo zachodni wiatr tak pizgał ,że część lejącego się oleju zasyfiała tarczę i na klamce czuć było słabość .
I teraz moje pytanie, jak ewentualnie zapobiec w przyszłości takim niespodziankom ? Lepsze uszczelniacze ( ew. jakie) ? Czy może jest to siakiś bubel fabryczny i Honda naprawia uszczelniacze na gwarancji ?(moto z zeszłego roku z przebiegiem 15 tyś)
Czy może NAT z racji tego ,że jest wyposażona fabrycznie w szosowe opony ,służy raczej do jazdy po czarnym , a nie do tyrania po bezdrożach ? ;)

nabrU 04.09.2017 21:47

A co dealer / Honda na to?

marekw 04.09.2017 21:52

Załóż zawias od at rd 07 i bedzie ok.

spider2you 04.09.2017 23:07

Tylko emulatory dołóż do tej zawiechy ;)

bukowski 04.09.2017 23:37

Moja dostała w tyłek w .tj i .kg - 6 tysięcy bez oszczędzania. Zbliżam się do przeglądu 24 kkm i sucho. Ale problem jest znany, zdaje się tkwi w sprężynkach uszczelniaczy.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

motomax 04.09.2017 23:48

Graniczna wartość dla uszczelniaczy i oleju w zawieszeniu to 10 tyś km a jak offa jest trochę to jeszcze mniej...

Normalna rzecz jeszcze przy Upsach to tylko sie ciesz że aż tyle wytrzymały

To nie stara afra z skarpetkami na lagach... To je panie nowość i technika i serwis jeszcze..

Uszczelniacze SKF OEM ATHENA... olej najlepie OEM czyli Showa SS-7 z tego co pamietam a mnie pamięć może mylić..

to jest trochę jak z olejem silnikowym.. wymiana okresowa i tego sie trzymac,w silniku nikt nie zmienia oleju jak panewka zaczyna stukac tylko okresowo,w lagach tak samo nie jak leją tylko okresowo.. żużycie uszczelniaczy i oleju.. jeszcze wycieranie lagi...

dotąd spotkałem 3 szt które sikały bardzo wcześnie

Dla ostudzenia rozgoryczenia dodam że w crossie czy poważnym Hard enduro serwis zawieszenia jest co 5 MTH czyli szybko

radiolog 05.09.2017 08:23

Ostatnio w serwisie był Francuz, któremu ciekły lagi po Ukrainie, ale ze był cały upaprany piachem , to gwarancji nie uznali

siwy 05.09.2017 08:40

W enduro robię lagi upsy przynajmniej raz w sezonie a jeżdżę w sumie mało. Powoli się do tego przyzwyczajam. Teraz spróbuję ile wytrzyma ze skarpetami.

Emek 05.09.2017 08:42

Mnie pociekło 2 razy ale nie uważam tego za jakiś dramat. Pociekło mnie ale i w nowym Kacie WP też się zesrało po ok 15 KKM. Przy pałowaniu tak ciężkiego moto w trudnych warunkach to szacuję żywotność na 12-15 KKM. Inna rzecz że zawias w WR450 pociekł mi po kilku godzinach natomiast w Husa TE 300 wytrzymał 5 lat bez jakiegokolwiek serwisu a w CRF450 ma 2 lata pałowania po krzakach i też nic się nie dzieje.
Jak byliśmy w Rosji w zeszłym roku i laga puściła olej bo była po prostu krzywa to mechanik skrócił sprężynę uszczelniacza, założył stary cieknący wcześniej uszczelniacz i wytrzymało to ponad 10K i możliwe że do tej pory nie puściło.

siwy 05.09.2017 08:50

Jak jest dobry dostęp to warto czyścić puki błoto świeże, jak zaschnie to jest jak beton i drze po uszczelniaczach

madafakinges 05.09.2017 09:34

Nikt tego nie robi a powinno się czyścić uszczelniacze. Zaopatrz się w seal doctor.
https://images-na.ssl-images-amazon....2__SL300__.jpg

Jest duża szansa że po przeczyszczeniu uszczelniaczy wyciek by ustąpił.
Teraz jak już wylał ci się olej śmigaj na gwarancje.

http://ruggedroads.co.uk/epages/00cb...cts/SKF-FSKCRF
Zaopatrz się w takie uszczelniacze podobno są o wiele lepsze niż ori.

http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=29909
Przy okazji poproś ich o skontrolowanie wytarć goleni. Najlepiej pokaż im zdjęcia o co chodzi, bo nasi szpece w serwisach na pewno nie sprawdzają goleni pod takim kątem...

matjas 05.09.2017 09:38

UWAGA STARY PATENT: Jak się leje i jest problem to można spróbować /skoro się to często zdarza w NAT/ wozić ze sobą kawałek kliszy fotograficznej i wetknąć ją za uszczelniacz i objechać naokoło parę razy wygrzebując co tam mogło zostać wciśnięte.

Może jeśli tak sie dzieje często to o jakichś SZCZELNYCH skarpetach warto pomyśleć???


m

p.s. widzę, że Madafakier mnie uprzedził bo pisaliśmy razem :D ale ja do was z harcerskim patentem a on zepsuty juz wielkim światem chce Was naciągnąć na dutki :D

radiolog 05.09.2017 09:49

Nie, bo Michał proponuję seal doctor z alliexpress, a tam taniocha. Ostatnio użyłem i mimo braku ciorania wielkiego, trochę takiej maziowej konsystencji i koloru śmietany wyszło

madafakinges 05.09.2017 09:50

Taki seal doctor kosztuje 8$ z wysyłką na ali. U mnie w mieszkaniu mogłoby być kiepsko ze znalezieniem kliszy a za 25zł to nie chciałoby się mi dzwonić po znajomych i tłumaczyk każdemu po co mi kawałek kliszy;)

Ten majonez to wilgoć pomieszana z olejem. W niej mogą zalegać drobinki piasku.
Podobno najgorsze dla uszczelniaczy to zaschnięte błoto które zostaje na goleniach po jeździe off. Po każdym papraniu w błoci edobre jest przetrzeć powieszchnie lagi po ktorej pracuje uszczelniacz.
Choć nie jestem fanej skarpet na lagi gość z BGF suspension poleca coś takiego.
https://www.google.pl/search?q=kreig...yMsN9wWUe0j7M:
Ważne jednak, żeby często tam zaglądać i usuwać brud który może rysować golenie.

bicio 05.09.2017 09:56

Kupiłem ostatnio pudełko smaru KYB, który się daje między zgarniacz pyłowy a uszczelniacz, testy trwają ;)
Druga rzecz to regularne odpowietrzanie lag.
Uszczelniacze SKF założone przez Sancheza puściły po jednym wyjeździe na UA, teraz mam NOK i nic się nie dzieje od roku.

matjas 05.09.2017 10:08

z tym seal doctorem to luz chłopaki. ja żartuję z tą kasą :D a zasada jest taka sama jak z kliszą i o zasadę właśnie mi chodziło.

warunek sinekwanon :D skarpet jest taki, że muszą być szczelne. jeśl nie są to będzie dopiero syf.

ja na wszystkich swoich motkach z klasyczną zawiechą zakładam harmoszki i nigdy po wymianie uszczelniaczy nie miałem kolejnego wycieku.
canondale z leftym ma uszczelnienie lagi całkowite gumą i jakoś to hula a MUSI być hermetyczne z uwagi na budowę samego amora - skok też jest pokaźny - widać można.
wiadomo - nikt nie będzie latał motocyklem za 50 koła z dętką zatrytytkowaną na goleni i ladze ale gdyby po serwisie olejowym i wymianie uszczelnienia założyć hermetyczną gumową osłonę to nie byłoby możliwości aby cokolwiek pociekło. warunek taki, że trzebaby usunąć dotychczasowe plastikowe osłony lag. najpewniej.

czekam na śmiałków :D

m

Emek 05.09.2017 10:18

Cytat:

Napisał madafakinges (Post 546395)
Choć nie jestem fanej skarpet na lagi gość z BGF suspension poleca coś takiego.
https://www.google.pl/search?q=kreig...yMsN9wWUe0j7M:
Ważne jednak, żeby często tam zaglądać i usuwać brud który może rysować golenie.

I porysuje. Sam kiedyś miałem takie coś i szybko zdemontowałem raczej z obawy niż coś się działo. Ostatnio jednak zajrzałem pod takie coś u kolegi jak działaliśmy w piachu. Syf pod tą gumą był obecny.

matjas 05.09.2017 10:22

Cytat:

Napisał madafakinges (Post 546395)
Choć nie jestem fanej skarpet na lagi gość z BGF suspension poleca coś takiego.
https://www.google.pl/search?q=kreig...yMsN9wWUe0j7M:
Ważne jednak, żeby często tam zaglądać i usuwać brud który może rysować golenie.

Teraz dopiero popatrzyłem w link - no zupełnie bez sensu. Mooooooże w szosowych moto ma to nikłe szanse. W czymkolwiek co zjeżdża z czarnego - zapomnij.
Niemniej jak sie przejedzie za katamaranami w deszczu to i tak zapiaszczone w pizdu wszystko jest więc offować za bardzo nie trzeba.
ALBO cokolwiek hermetycznego albo nic.

radiolog 05.09.2017 10:43

Cytat:

Napisał Emek (Post 546411)
I porysuje. Sam kiedyś miałem takie coś i szybko zdemontowałem raczej z obawy niż coś się działo. Ostatnio jednak zajrzałem pod takie coś u kolegi jak działaliśmy w piachu. Syf pod tą gumą był obecny.

Też je miałem i pod nimi brud się zbiera bardziej niż bez nich, poza tym trzymają wilgoć, czyli wilgotny brud tam jest zawsze. Wywaliłem również. Ale gdzieś widziałem w necie skarpety które sięgają aż do samego dołu i brud tam nie podejdzie. Kwestia tylko estetyki

motomax 05.09.2017 10:58

Pod tym zbiera się syf który działa jak kawałek papieru ściernego który po jakimś czasie tak uszkodzi powłokę chromu że nawet uszczelniacze z Durexa nie pomogą..

Z uszczelniaczy mogę polecić Athena bo są bardzo dobre i tanie,można też kupić wzmacnianie.

Bicio smar Kayaby czy Showy polecam,w razie biedy można sie posiłkować smarem ATE do tłoczków.Kilka lat na tym jechałem i sie sprawdzał doskonale.

Przy odpowiednim serwisie zawieszenie wytrzyma długo,a jak ktoś papra robote to roku nie przejezdzi..

greszczyn 05.09.2017 10:58

Cytat:

Napisał madafakinges (Post 546388)
http://ruggedroads.co.uk/epages/00cb...cts/SKF-FSKCRF
Zaopatrz się w takie uszczelniacze podobno są o wiele lepsze niż ori.

http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=29909
Przy okazji poproś ich o skontrolowanie wytarć goleni. Najlepiej pokaż im zdjęcia o co chodzi, bo nasi szpece w serwisach na pewno nie sprawdzają goleni pod takim kątem...

Dzięki za info .
Nie omieszkam zanabyć tych lepszych uszczelniaczy i faktycznie trzeba spróbować czyścić uszczelniacze . Na razie oddam moto do serwisu i mam nadzieję ,że zrobią to na gwarancji .
Dziwi mnie tylko fakt ,że to tak gwałtownie zaczęło lecieć . Dzień wcześniej nic sucho ,żadnego pocenia , żadnego wycieku . A że leciałem później w strugach deszczu to nie było nic widać ani czuć na kierze ,że coś leci .
Pozdrawiam .

radiolog 05.09.2017 13:12

Forksavers

https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...d7cde5fadd.jpg

O takich też myślałem, problem dostępu się błota i kurzu pod powinien zostać mocno ograniczony, 30 euro za coś takiego

madafakinges 05.09.2017 13:19

http://allegro.pl/skarpety-lagi-oslo...140262775.html

Adagiio 05.09.2017 13:35

Gadżet ten sprzedaje kolega z forum enduro w it, miałem kiedyś enduraka z tym zamontowanym i moim zdanie o wiele lepiej się to spisuje od klasycznych skarpet neoprenowych, które podczas mycia karszerem cały syf przepuszczają do środka i potem szlifuja rury jak paier ścierny.

matjas 05.09.2017 13:47

nu... jakaś opcja to jest. aaaale:

ja lubie konkretnie rozpierd.lić nieprawidłowe podejście inżynierskie mam więc parę pytań:

1. NYLON... czy powlekany PCV?
1.1. jeśli nie to nie będzie szczelny - jeśli nie będzie szczelny zaraz najdzie tam barachła /zwłaszcza przy myciu myjką i potem będzie już tarło do usranych żałosnych efektów/;
2.1. jeśli powlekany PCV to przy takiej pracy jaką ten kondom ma wykonać PCV szybko popęka i nawet JEŚLI /o tym poniżej/ jest szczelne teraz to za chwilę nie będzie. i wtedy j.w.;
3.1. jeśli powlekany PCV i jeśli teoretycznie szczelny to jak zespolona jest skarpeta na długości? szycie? szycie i klejenie? dalszych pytań nie mam bo jesli nie jest to poklejone to będzie ciekło. jak będzie ciekło to będzie tarło, jak będzie tarło to... będzie przejebane :D

Taki nie do końca hermetyczny mieszek będzie działał jak pompa, jak kozacki sposób rozpalania samowara butem z cholewą :D
Tyle ode mnie. Jesli macie USD to niestety albo gumowy kondom albo pogodzić się z wymianą uszczelnień częściej niż przywykliście. Oczywiście wszystko do czasu -> olej na tarczy + hamowanie awaryjne.

m

Adagiio 05.09.2017 14:40

Matjasie przerobiłem sporo gadżetów w krzaczoarch i żadem nie jest skuteczny w 100 %. Kiedyś jak mało wiedziałem o zawiasie to chroniłem lagi i jeździłem aż mi chrom z rur syf wyszlifował. Bo serwisowałem przeważnie zimą, dziś co 50 godzin wymieniam uszczelniacze z oliwą w enduraku a w dualu w zależności od tego gdzie i jak jeżdżę. W szosowym moto średnio co 12 tysiaków, ale taki przebieg zrobiłem ostatnio w 2009 roku przez sezon, teraz jak zrobię 2.5 koła to max, więc wymieniam zimą. W skuterze robię jak się posika bo tam zawieszenia nie ma więc czy robisz czy nie bez znaczenia.

matjas 05.09.2017 17:50

Pewnie koniec końców najlepiej jest jak piszesz - przyjąć interwał serwisowy i wymieniać bez znaczenia co się dzieje.
Z mojej strony to obecnie akademicka dyskusja :D jak zrobić, żeby było lepiej i szukanie dziury w całym.

czaja 05.09.2017 19:43

Cytat:

Napisał madafakinges (Post 546395)
Choć nie jestem fanej skarpet na lagi gość z BGF suspension poleca coś takiego.
https://www.google.pl/search?q=kreig...yMsN9wWUe0j7M:
Ważne jednak, żeby często tam zaglądać i usuwać brud który może rysować golenie.

Gość poleca zgarniacze SKF scraper. Nie kriegi.
One przylegają do lagi na cienkiej powierzchni. Coś jak żyletka i są z twardszego tworzywa. Zakłada się to w offa.
Najbardziej uszczelniacze niszczy zaschnieta glina.
Pamiętasz jak mi się zlały lagi w kacie po naszych jazdach w glinie w niskim i u Ciebie też coś pociekło w 950

Nynek 06.09.2017 07:46

Cytat:

Napisał Emek (Post 546370)
Mnie pociekło 2 razy ale nie uważam tego za jakiś dramat. Pociekło mnie ale i w nowym Kacie WP też się zesrało po ok 15 KKM. Przy pałowaniu tak ciężkiego moto w trudnych warunkach to szacuję żywotność na 12-15 KKM. Inna rzecz że zawias w WR450 pociekł mi po kilku godzinach natomiast w Husa TE 300 wytrzymał 5 lat bez jakiegokolwiek serwisu a w CRF450 ma 2 lata pałowania po krzakach i też nic się nie dzieje.
Jak byliśmy w Rosji w zeszłym roku i laga puściła olej bo była po prostu krzywa to mechanik skrócił sprężynę uszczelniacza, założył stary cieknący wcześniej uszczelniacz i wytrzymało to ponad 10K i możliwe że do tej pory nie puściło.

Do tej pory trzyma, aktualny nalot ok. 25 tyś.

Emek 06.09.2017 07:53

To rozumiem :Thumbs_Up:.

Rychu72 06.09.2017 08:44

Wracając do budżetowego czyszczenia syfu to zamiast kliszy można użyć plastiku z butelki PET. Wszędzie tego pełno. Czasami stosuje i działa.

mdxmd 06.09.2017 21:50

przed każdą długą trasą wymiana uszczelniaczy + kpl. na zapas :) a dla mających mocne nerwy "może się uda" :D

Nowy Crosstourer od 2018 po zabawie z upside z poprzednich lat ma już "normalny zawias" ups to zawsze będzie "ups"

Mesjasz 10.09.2017 23:13

Mam i ja. :(
200 km offu do Białej też mi się leje. Bardziej z prawej, ale oba uszczelniacze poszły..
Gdzie wam to szybko zrobili? Uznali wam gwarancję?

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

mdxmd 11.09.2017 09:36

Cytat:

Napisał Mesjasz (Post 547349)
Mam i ja. :(
200 km offu do Białej też mi się leje. Bardziej z prawej, ale oba uszczelniacze poszły..
Gdzie wam to szybko zrobili? Uznali wam gwarancję?

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

jaki masz przebieg?

madafakinges 11.09.2017 09:40

Czyli na 100% przez zimę trzeba będzie wymienić olej w lagach i włożyć nowe uszczelniacze.

matjas 11.09.2017 09:57

czuję się zaproszony do tego elitarnego klubu :D
w cegle zeszczały mi się obydwie lagi. lewa baaardzo radośnie. wiedziałem, ze tak będzie ale miaem to planowo robić zimą. teraz do kolejnej jazdy trza będzie wymienić i założyć harmoszki.

m

mdxmd 11.09.2017 10:20

Cytat:

Napisał matjas (Post 547396)
czuję się zaproszony do tego elitarnego klubu :D
w cegle zeszczały mi się obydwie lagi. lewa baaardzo radośnie. wiedziałem, ze tak będzie ale miaem to planowo robić zimą. teraz do kolejnej jazdy trza będzie wymienić i założyć harmoszki.

m

ja w cegle też założyłem! wiem tyle, że do trzeciego właściciela po mnie jest spokój (ok 60.000km)

matjas 11.09.2017 10:49

zależy gdzie sie jeździ i jak się jeździ ale jak piszesz - szacuje się, ze te 50kkm spokojnie powinno przejechać. u mnie się rozlało od stania - klasyka.

myku 11.09.2017 11:30

Podobnie jak u ciebie Mati w mojej cegle tez wszystko cieknie.Wszystko kupilem,lezy i czeka.Ile oleju na lage dajesz?

matjas 11.09.2017 11:56

wszystko to znaczy co???
u mnie pompa oleju, sprzęgło uszczelniacz silnika i lagi? RESZTA nie cieknie :D a... sprzeglo sie slizga :D

na lagi dajesz lewa 400 i prawa 450ml według instrukcji. normalnie 10W. z tą lewa prawa to jeszcze zobacz... ja dopiero bede wymieniał chyba przyszly tydzień.

madafakinges 11.09.2017 12:48

Przypominam, że to jest dział NAT-warsztat.

Spadówa do działu betoniarek.;)

matjas 11.09.2017 13:26

Cytat:

Napisał madafakinges (Post 547433)
Przypominam, że to jest dział NAT-warsztat.

Spadówa do działu betoniarek.;)

TO NIE JEST / NIE SO betoniarki :D ale fakt - Myku mykamy na priv albo do hydeparku z tymi tekstami z ceglarni bo nas zbanują zaraz :haha2:

tu masz synek jakbyś chciał o cos zapytać:

http://www.motobrick.com/index.php/topic,666.0.html

Póki nie przeczytasz wszystkiego - nie pytaj :D

myku 11.09.2017 14:12

:lol8::lol8: Opierd...l sie nalezal.Zmykamy ze szrotami z dzialu :D

bukowski 11.09.2017 14:14

No dobrze, a czy wymiana uszczelniaczy oraz oleju w lagach jest przewidziana w planie serwisowym? Bo jeśli jest, serwis nie robi a laga cieknie, to można oczekiwać, że "usunięcie usterki" powinni zrobić w ramach gwarancji?

Emek 11.09.2017 14:42

Pewnie jest tylko inspekcja. Sprawdzę wieczorkiem co pisze serwisówka.

madafakinges 11.09.2017 15:05

Wiesz jak wygląda taka inspekcja;
Nie leje się-olewamy.
Jest takie stare mądre przysłowie-jak dbasz tak masz. Wymiana uszczelniaczy i przy okazji oleju w lagach to nie jakiś straszny koszt. Zrobić to raz na 12tyś.-mamy święty spokój.

bukowski 11.09.2017 15:23

Cytat:

Napisał madafakinges (Post 547467)
Wiesz jak wygląda taka inspekcja;
Nie leje się-olewamy.
Jest takie stare mądre przysłowie-jak dbasz tak masz. Wymiana uszczelniaczy i przy okazji oleju w lagach to nie jakiś straszny koszt. Zrobić to raz na 12tyś.-mamy święty spokój.

Same uszczelniacze OIDP to 250. Do tego olej (stówka?), robota i robi się sporo.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

siwy 11.09.2017 15:55

to i tak niedużo w porównaniu z pierwszym przeglądem za 500 zł. na którym zmieniają tylko olej ;)

Jakoś do tej pory człowiek kupował bańkę oleju za 100-150 zł. + filtr za 10, godzinka roboty i zrobione.

Onufry22 12.09.2017 01:38

Panowie z racji, że wybieram się w najbliższym czasie do przedstawiciela Hondy na Polskę.
Mogę zasygnalizować problem. Może warto, aby każdy opisał mi swój problem na priv dołączył do tego swój vin to ja zbiorczo rzucę im temat może uda się coś przeforsować...
Decyzja należy do Was.

Mesjasz 12.09.2017 12:37

Ja w Plazie czekam na decyzje gwarancyjną..
Przebieg 24600 km..
Zauważyłem też że stelaż szyby poleciał z lewej i się gibie :(


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:52.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.