Szosa-szutry
 

Powiedzcie mi mistrzowie jako opone wybrac na asfalt-droga.

Za czasów mojej młodości tryumfy święcił święty Anakin. Na ancfalt.

Napisałeś to zapytanie jak po 6 browarach ;)

Młodość owa musiała przeminąć wieki temu, bo od tego czasu to był Anak 2, tera je Anak 3

Sfinia :)

Tera jest Anakee Adventure ale jeszcze trudne do kupienia.
Na alle drogo jest już przednia za ponad 440 zl.
Tylna tylko z Niemiec. Wyglądają jak podliftingowany Anakee 2

U niektórych młodość trwa bo Anakee 2 np na VStroma są cały czas produkowane :-)

Generalnie za moich dawnych czasów to Heidenau K60 były chwalone całkiem. Ja ich nie lubiłem bo jak asfalt to anak a jak na wszystko to TKC i e09

To zależy ile asfaltu a ile szutru. Jak głównie asfalt i tylko czasem zjedziesz na szutry to fajne są Metzelery Tourance.

K60 i jakiekolwiek błoto na tych szutrach i jest gorąco.

Superguma to jest tekac. Jeśli faktycznie przy każdej okazji zjeżdżasz w bok.

Podtrzymuje - RobertG7 niech cię ino dorwę ;) wryj full light ;)

Tekac schodzi bardzo szybko. Żeby nie to i jej cena to nie jeździłbym na niczym innym

Tekac z przodu schodzi normalnie, da się 15-20 kkm obojętnie zrobić. Z tyłu faktycznie, na rd07 po 6 tys km trzeba było zmieniać.

Sent from my G8441 using Tapatalk

Z przodu pewnie zależnie od stylu jazdy, ale mi wyząbkował po 11

Przód ząbkuje zawsze i to masz w gratisie... taka po prostu zachowuje się kostka i zawsze tak będzie. To wcale nie dzieje się od hamowania.

Tolek mysle ze przy Twoim stylu jazdy scorpion trial II wzupelnosci wystarczy jak trzeba to ten kawalek na listonosza, na asfalcie cisza luzik i na szutrze daje rade, Wiem co mowie bo mam w Xt zaraz beda glsy ze bez kostki nie ma jazdy . Albo Sirac tez dobra obcja do AT z drugiej strony kazda NOWA guma jest dobra wkoncu ile robisz rocznie km swoją AT :)

Siarki zawsze miały dobra opinie jeśli idzie o trakcje i przebiegi.
Nawet wtedy kiedy byłem młodszy ;)

+1 dla TKC

Przy okazji dopytam.
Czy możecie podać przykłady, kiedy użycie opon różnych firm i/lub rodzajów na przód i tył, nie jest wskazane i dlaczego?

PS
Do skrajnych przypadków, np. kostka ze slickiem, nie oczekuję uzasadnienia... ;)

PPS
Czy w Niemczech, tak jak w puszkach, na motorach też wymagają tych samych opon?

Na 100% nie jestem pewien, ale nie do końca jest jak piszesz. W de zwraca się uwagę na rozmiar opony, który jest wbity w dowód.

Pamiętam jak kolega jeżdżący ciężarówką, przejął naczepę na niemieckich numerach, sprawdzając ją stwierdził, że opony były różne, co najciekawsze - różne na jednej osi (sic!)

W przyszłym tygodniu mam TÜV osobówką, więc jak nie zapomnę to zapytam, jak to jest?

Odpowiadając w sprawie jednakowych opon w pojeździe, w de.

Dzisiaj byłem na przeglądzie TÜV Süd, cena 110€.
Pytałem o opony, a raczej ich różnorodność w aucie, jak i na osi - można mieć każdą 'z innej parafii'. Zwraca się uwagę wyłącznie na rozmiar (z dowodu rej.) i głębokość bieżnika.

Nie mają również 'trzepaków' do amortyzatorów i tym samym ocena jest jedynie wizualna.

Znaczy, obaliłeś kolejną urban legend. Thx!