Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Polska (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=75)
-   -   Mazurska przygoda 2021 czyli w poszukiwaniu zabetonowanego czołgu (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=41776)

Norton 12.01.2022 00:14

Mazurska przygoda 2021 czyli w poszukiwaniu zabetonowanego czołgu
 
Czasami utkwi nam w głowie jakieś niezwykłe miejsce. Tak było i tym razem. Zainspirowany z naszego forum wrakiem betonowca na jeziorze Dąbie pod Szczecinem, szukałem równie niezwykłych rzeczy. Trafiłem na temat zabetonowanego czołu gdzieś na Mazurach, a konkretniej niemieckiego niszczyciela Jagdpanzer IV. Poszukując jakiś informacji, odnalazłem w sieci przewodnik "Śladami tajemnic poligonu Stablack" Gminy Górowo Iławieckie. Już wiedziałem, że muszę tam być. Zwłaszcza, że przecież Mazury są takie piękne.

Wskutek niespodziewanego zdarzenia to był tak krótki wypad, że opiszę go chronologicznie godzinami:)

13 sierpnia, 5:00
Start z Choczni (kolo Wadowic). Varadero przeglądnięte, spakowane, natankowane. Kask biorę żony, właściwie to mój stary kask, ale okazał się wygodniejszy od Jej kasku i go przejęła:) W przeciwieństwie do swojego tutaj mam blendę (a źle znoszę słońce). To wyjaśnia dlaczego na białym kasku są ślady czerwonego lakieru do paznokci od podnoszenia szybki:).

Jedzie się świetnie, jedynką, potem 60 i 51. Jakieś postoje i sms do domowników. Po prawie 400 km tankowanie i smarowanie łańcucha (przetaczanie i kap-kap hipolem na każde ogniwko) przy widowni - robotnikach na przewie śniadaniowej. 5,3 l/100 km.

Jest coś pięknego i magicznego w jechaniu przez całą Polskę. Zmieniają się krajobrazy, charaktery zabudowy, czy mijani ludzie. Widzimy miasta i miejsca o których słyszymy czy oglądamy w tv. Sprawia mi to wielką przyjemność, nieważne czy to coś tak zwykłego jak (pamiętający dawne czasy) bruk wyglądający spod ubytku w nawierzchni w Olsztynie, czy mnóstwo równiutko zaparkowanych nowych kombajnów w Płocku.

12:00
Około południa, po minięciu tablicy Mława dostrzegam bunkry. Podchodzę miedzą i oglądam pięknie zachowany polski bunkier. W oddali był też drugi, ale obejrzę go innym razem.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0

https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0

13:30
Przejeżdżam przez Dobre Miasto. Jest tam piękna baszta, a więc krótki postój na zjedzenie części prowiantu. Jakiś chłopiec zaskakuje mnie pytaniem, czy przyjechałem dać koncert. Patrzę potem na tablicę z ogłoszeniami - jakieś disco kapele mają grać:)

https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0

14:20
W Lidzbarku Warmińskim odbijam na drogi wojewódzkie, potem na powiatówki czy gminne. Im bardziej skręcam w lokalne drogi, tym robi się piękniej. Jak Mazury to i jeziora.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0

14:30
Okolice Janikowa. U celu. Wypatruję zadrzewione miejsce, gdzie przez drogę w nasypie przechodzi przepust. Wydeptaną ścieżką schodzę do strumienia i jest. Główny cel mojej wyprawy - zabetonowany Jagdpanzer IV.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0

https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0

15:00
Dzięki wspomnianemu na początku przewodnikowi mam jeszcze parę rzeczy do zobaczenia. Krążę po Górowie Iławiecim, bo są remonty i zakaz ruchu w kierunku wsi Wągniki, a tam jest następny ciekawy obiekt. Poddaję się i jadę przez zakaz. remont drogi, ale trwają wykończeniówki. Duży ruch maszyn rolniczych. Pierwszy raz widzę na żywo kombajn na gąsienicach.
Znajduję. Żelbetowy wiatrak-młyn, który miał bardzo duże łopatki. Nie da się dojść bezpośrednio, nie chcę na dziko po pastwiskach chodzić, a nie ma kogo zapytać o zgodę.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0

https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0

15:20
Zabytkowa wieża ciśnień w Górowie Iławieckim.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0

15:30
Jadę w kierunku Pareżek i odbijam pieszo 100 m od drogi. Komarów mnóstwo. Docieram do tajemniczej hali.
Z terenu wygląda ona tak:

https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0

Ale wystarczy zejść o poziom niżej, by naszym oczom ukazało się 60 filarów. Naprawdę konstrukcja robi duże wrażenie. Na końcach są zsypy. Trzeba uważać, żeby nie wpaść do wypełnionych wodą baseników.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0

16:00
Orsy. Bunkier z rurami. Szukam po krzakach, pokułem się trochę, ale kawałek dalej od lokalizacji z mapy jest tablica i ścieżka. Teraz trafiam bez problemu. W prawym dolnym rogu są nawet schodki w miejsce, gdzie były drzwi wejściowe.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0

Widać, jak z wysadzonego stropu wystają rurki. Ciekawe, jakie bylo ich przeznaczenie.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0

Wracam do Viadra. Mówiłem już, że Mazury są piękne?

https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0

16:30
Podjeżdżam kawałek w poszukiwaniu bunkra obserwacyjnego. Podobno trzeba go szukać w lesie, boję się, że go nie znajdę. Wchodzę w las i od razu widzę żelbetowe fragmenty. To musiała być potężna eksplozja gdy wysadzano ten bunkier. Ogromne kawałki ścian i stropów są rozrzucone na kilkadziesiąt metrów, a na szczycie wzniesienia jest zniszczony duży bunkier. Ostrożnie łażę po przechylonych ścianach.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0

Jest i ściana ze szczeliną obserwacyjną.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0

16:45
Bunkier obserwacyjny był ostatnim moim celem w tym dniu. Jutro miały być Mamerki, śluzy w Leśniewie, Stańczyki. Na dzisiaj pozostało jeszcze 100 km żeby załapać się na jakiś kemping w Węgorzewie.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0

18:00
Tu praktycznie kończy się moja mazurska przygoda. Po 730 km, brakło mi 20 do celu. Wyjeżdżam z Kętrzyna. Na rondzie tracę zegary, wskazówki opadają na zero. Zatrzymuję się na parkingu przy zarządzie dróg. Akumulator słaby, brakuje mocy żeby zakręcić litrowego V-twina. Kumpel parę dni wcześniej spalił alternator w Fireblade, więc obawiam się równie czarnego scenariusza. Ale regulator podejrzanie wygląda.
Jacyś Panowie na parkingu naprawiają golfa, proszę o pomoc w odpaleniu na pych, ale nie jesteśmy w stanie przebić kompresji nawet na trójce. Mają duży akumulator z łódki, ale cienkie kable i brakuje prądu do rozruchu. Gdy odjeżdżają próbuję jeszcze sam, w końcu odpalam na pych za trzecim razem rozpędzając się z górki i posiłkując się rozrusznikiem po strzale ze sprzęgła.

19:00
Po odpaleniu ujeżdżam jeszcze 3 km i Viadro gaśnie ostatecznie. Przy rondzie w Starej Różance. Dzwonię do kumpla "Longera", który za chwilę oddzwania ze szczególami akcji ratukowej. Zdążyłem w samą porę, właśnie mieli zamawiać piwo w knajpie. Bierze drugiego kumpla "Ziomka" i jadą po mnie z przyczepką. 600 w jedną stronę przez Warszawę.
Pozostaje mi rozbić obóz, wyjeść resztki prowiantu i sie przespać.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0

Około 5 rano zwijam obóz i po chwili przyjeżdża ekipa ratunkowa. Zmieniamy sie za kółkiem. Tak nawijamy z "Longerem" o motorach, że "Ziomek" tydzień później kupuje Varadero 125. Życzę każdemu z Was takich przyjaciół. O 15 jestem w domu. Parę dni później nowy regulator przywraca życie mojemu Varadero.
Mazury, wrócę na pewno!

M5Q 12.01.2022 01:21

Fajne. Mazury są piękne. Wracaj w tym roku na dłużej :Thumbs_Up:

Bohun 12.01.2022 08:29

Cytat:

Napisał Norton (Post 764251)
12:00
Około południa, po minięciu tablicy Mława dostrzegam bunkry. Podchodzę miedzą i oglądam pięknie zachowany polski bunkier. W oddali był też drugi, ale obejrzę go innym razem.

Z ciekawości i zainteresowania. Bunkry w tamtym rejonie są częścią Lini Bunkrów Mołotowa. Czyli radziecki? Czy polski? Nie zagłębiałem się w historie tamtego rejonu.

WojtasA 12.01.2022 08:55

Mazury są piękne !

M5Q 12.01.2022 10:09

Cytat:

Napisał Bohun (Post 764270)
Z ciekawości i zainteresowania. Bunkry w tamtym rejonie są częścią Lini Bunkrów Mołotowa. Czyli radziecki? Czy polski? Nie zagłębiałem się w historie tamtego rejonu.

Rdzennie polski bunkier. Nie wiem który to z nich, zbudowano ich całkiem sporo w niecałe 2 miesiące tuż przed II WŚ: http://www.schrony1939.fortyfikacje.pl/mlawa.htm
Swoją drogą już mam pomysł na letnią, popołudniową wycieczkę :D :at:

pałeł 12.01.2022 10:33

Cytat:

Napisał M5Q (Post 764289)
Rdzennie polski bunkier. Nie wiem który to z nich, zbudowano ich całkiem sporo w niecałe 2 miesiące tuż przed II WŚ: http://www.schrony1939.fortyfikacje.pl/mlawa.htm
Swoją drogą już mam pomysł na letnią, popołudniową wycieczkę :D :at:

dozuce wam bunkry w Czechach czyli linie umocnień od chałupek do samej ostrawy https://pl.wikipedia.org/wiki/Obszar...arkovi%C4%8Dky najwięcej atrakcji chyba w Darkowicach. https://fortyfikacje.info/fortyfikac...cin-darkowice/

http://bunkr-bohumin.cz/ a od tego bym zaczął zjazd z trasy :)

RAVkopytko 12.01.2022 11:02

Norton,bardzo ładnie :)
Rozumiem Cię doskonale, 2 lata temu krążylismi z kumplem z godzinę ,żeby dojechać do Inoujscia :D
Do Jagdpanzer IV mam nadzieję dotrzeć w tym roku.
O reglerach w Hondach i Yamahach nie ma co pisać ;)

marecki999 16.01.2022 09:13

Bardzo Fajnie!
Szkoda ,że nie dawałeś znaka.
Z awarią może byśmy coś poradzili na miejscu. Jest nas na Mazurach paru ,,afrykańców,,. a w ok Giżycka /Węgorzewa szczególnie

Bdw Nie mogę znaleźć na forum wątku/tematu z kontaktami w rejonach w razie ,,W,,

zz44 16.01.2022 12:24

Ciekawa trasa, również wrzucam ją do planowanych.
Co to za historia z tym czołgiem? Dlaczego zalali go betonem?
Co to za hala z filarami?

magneto 16.01.2022 18:01

Piękna wycieczka, szkoda że tak szybko zakończona... Ciekawe miejsca, i to tuż obok mnie (jestem z Olsztyna...), będę musiał zaplanować na wiosnę.
Co do rurek w stropie schronu / bunkra. Trafiłem na filmik, w którym chyba jest to wyjaśnione na przykładzie dobrze zachowanego obiektu (tak ok. 17:20):


https://www.youtube.com/watch?v=csKFKMjfhpk

Gość może jakimś super ekspertem nie jest, ale sporo ciekawych miejsc odwiedza na swoim kanale.
Przygotowując powrót na Mazury, można sobie zaplanować parę fajnych miejscówek do zobaczenia...

P.S. Olsztyn, Dobre Miasto i Lidzbark Warmiński to je Warnijo, znaczy Warmia ! (musiałem...)

Emsi 16.01.2022 19:57

Warmię tylko liznąłem w 2020, ale bardzo mi się spodobało. Trzeba będzie znaleźć tam jakąś bazę wypadową i pojeździć po okolicach.

Artek 16.01.2022 20:41

Fajna wycieczka.
Betonowa iskra zapisana w pamięci.

Dziękuję.

matjas 16.01.2022 22:26

no dobra - ale co z tym czołgiem :D
dlaczego, kiedy, przed kogo został zamieniony w pomnik?

btw - to jest potwierdzone, ze to jest faktycznie cały transporter?

Norton 16.01.2022 22:39

Cieszę się, że relacja się podoba.

Dwa słowa komentarza.

Co do awarii - to był bardzo budżetowy wyjazd i przeliczyłem, że fundusze starczą mi na zwiezienie sprzęta. Nie chciałem ryzykować kupna i wymiany regulatora, jeżeli poszedł alternator.
Kumpel "Longer" skomentował to tak - jakbym jeździł gdzieś lokalnie to pewnie przez 5 lat nic by się nie działo, ale że zrobiłem ponad 7 stów w ciągu w upale, to regulator się przegrzał i spalił.

Co do czołgu - zgodnie ze wspomnianym przewodnikiem Gminy Górowo
Iławieckie:
"Niemiecki Jagdpanzer IV porzucony przez załogę, gdzieś na przełomie stycznia i lutego 1945 r. Być może zarwał się drewniany most prowadzący do gospodarstwa, a może brakło paliwa? Na odchodnym czołgiści spowodowali wewnątrz detonację, aby z pojazdu nie skorzystali Rosjanie. Po wojnie przeprowadzono nową drogę, nie usuwając pojazdu na złom, a przysypując go ziemią. Pomimo starań miejscowego Stowarzyszenia Dreyese, nie udało się uzyskać zgody na wydobycie pojazdu, a czas płynie i giną kolejne elementy." Chodzi o to, że parę lat temu niszczyciel miał kompletna lufę, można znaleźć zdjęcia w sieci. Ucięto ją i wycięto trochę pancerza.

Co do hali - wg przewodnika "po obu stronach hali znajdowało się po 7 zsypów przeznaczonych do szybkiego dostarczania dwóch rodzajów drobnych substancji sypkich. Pod ścianą od strony stawu widać liczne rury doprowadzające wodę. (...) Budynek mógł służyć do sporządzania mieszanek prochowych. Świadczyć o tym może znajdujący się w pobliżu basen p. poż i dodatkowy hydrant pod samą halą."

Co do rur - faktycznie może służyły komunikacji głosowej.

Magneto - Warmia oczywiście. Kiedyś się gdzieś spotkamy, stawiam browara. A Olsztyn super.

Parę fotek w uzupełnieniu.

Bunkier w Mławie - stanowisko strzeleckie:
https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0

Zdjęcie wnętrza czołgu - widać puste przestrzenie pod pancerzem, wygląda na to że niszczyciel czołgów jest w całości.
https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0

Zsyp w hali, widać basenik - głęboko.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0

Ekipa ratunkowa, poprawianie pasów.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0

I znalazłem jeszcze to... ślad gps:)

https://lh3.googleusercontent.com/pw...-no?authuser=0

matjas 16.01.2022 22:49

Ślad jak z 59GPx :D

Dzięki za relację. Fajnie się czytało!

sluza 17.01.2022 11:43

https://www.youtube.com/watch?v=F4yQGuVyqIM

Fakt, jeszcze 11 lat temu był z lufą


matjas 17.01.2022 17:03

ponoc lufa została ZABEZPIECZONA aby nie upitolili jej złomiarze.
nie wiem co to znaczy tak naprawdę :D kiedyś mówiło się również SPRYWATYZOWAĆ :D

jochen 17.01.2022 18:07

Szkoda, że nie udało się Jagdpanzera wydobyć i odrestaurować, bo to rzadki pojazd. Znacznie więcej wart niż kawałek drogi z przepustem... szkoda, że go złomiarze masakrują.

Komar 17.01.2022 21:41

Trzeba wziąć motocykle i ruszyć z plecakiem, namiotem i motocyklem.
Dziękuję za relację. Muszę tam sie zjawić.

Jest jakaś strona miłośników fortyfikacji która by lokalizowała takie ciekawe pozycje?

Norton 18.01.2022 00:00

Mam w pdf-ie wspomniany przewodnik po Gminie Górowo Iławieckie i oprócz wspomnianych w relacji miejsc jest jeszcze trochę więcej, z podanymi koordynatami gps. Jeśli ktoś jest zainteresowany to pisać, podeślę mailem.

krakus 18.01.2022 01:02

Ja kilka obiektów zobaczyłem z tej mapy.

Tajemnice PRL-u - Schrony, Wojsko, Łączność - MAPA
https://www.google.com/maps/d/u/0/vi...1900000026&z=6

Norton 18.01.2024 23:24

"Mazury, wrócę na pewno!"

A że dotrzymuję słowa - w 2023 r. wróciłem i dokończyłem plan.
Minęły wakacje i dopiero we wrześniu się udało. Sytuacja wyklarowała mi się dopiero o 17 w sobotę, w godzinę spakowałem wszystko i ruszyłem z Choczni koło Wadowic. Już nie na Varadero, które z bólem serca zmieniłem na litrowego DL-a. Bo przecież Afryki nie zamienię na nic innego. Gdzie dojechać? Jak Mazury to może Mrągowo? Ok, wklepane w nawigację i jedziemy. Po godzinie jazdy wbijam się na jedynkę, a że wrzesień - powoli robi się ciemno. To mam jeszcze jakieś 550 km i właśnie zaczyna się noc. Na szczęście ciepło.
Jedzie się dobrze, ruch maleje. W okolicach Łodzi mam lekkie zawahanie - może jednak Gdańsk? Nawet trochę bliżej kilometrowo niż do Mrągowa. Zostają Mazury. Objeżdżam Warszawę od północy i kieruję się do celu. Widziałem na mapach kempingi, muszę zdążyć przed północą. Nocne tankowanie, brak motocykli.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1115-h836-s-no

Pod Mrągowem w Nowym Probarku pierwszy kamping zamknięty, drugi też. Dociągam do Probarku, kamping na cyplu. Zamknięte, ale bramka otwarta. Wprowadzam Suzuki i po cichu rozbijam namiot.
Dopiero rano widzę, jakie to ładne miejsce. Szefa jeszcze nie ma, zostawiam w drzwiach kasę i zbieram się.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1115-h836-s-no

Kierunek Giżycko. Nawigacja kieruje mnie szutrami przez Zawadę. Ładny wiadukt.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1115-h836-s-no

Szkoda że nie jadę teraz Afryką, a może i dobrze, bo by za bardzo prowokowała taka droga.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...w627-h836-s-no

Pierwszy cel - kwatera Himmlera w Pozedrzu. Mały parking przy drodze, parkuję i smaruję łańcuch. Idę kawałek przez las. Po drodze ruiny pewnie jakiegoś posterunku/wartowni.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1115-h836-s-no

Po chwili odbijam w lewo i docieram do bunkru Himmlera - robi niesamowite wrażenie.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1115-h836-s-no

Zaglądam do środka i oczywiście nabijam się czołem na wystające zbrojenie...

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1115-h836-s-no

Ostatnie spojrzenie i wracam do motocykla.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...w627-h836-s-no

Jedziemy dalej. Następny przystanek - śluzy w Leśniewie. Mijam parking i zjeżdżam z asfaltu, potem się wracam, bo za daleko pojechałem - ech te szutry.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1115-h836-s-no

Podchodzę po wale kanału Mazurskiego i jest - duża śluza Leśniewo Górne. To mało powiedziane - jest ogromna!

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1115-h836-s-no

Wracam do DL-a, podjeżdżam na parking. Kupuję magnes i oglądam niedokończoną drugą śluzę - Leśniewo Dolne.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1115-h836-s-no

CDN.

CzarnyEZG 19.01.2024 08:53

Czyta się :)

RAVkopytko 19.01.2024 09:09

Dawaj :D
Schron Himmlera robi wrażenie,do śluz nie dotarłem :(
Jeszcze tam wrócę
Jak DL się sprawuje ?

Rojek 19.01.2024 16:40

A ja na śluzach byłem :D
Czytamy :)

raf 19.01.2024 17:46

Ten schron Himlera podobny do tych w Wilczym Szańcu, na śluzę muszę kiedyś pojechać.

Norton 20.01.2024 01:14

Następny punkt do zwiedzania to Mamerki czyli centrum dowództwa Wermachtu. Wilczy szaniec był natomiast kwaterą Hitlera. Parkuję przy punkcie biletowym, kupuję bilet i książeczkę. Pierwszym etapem zwiedzania są dwa bunkry. Wchodzę.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...w661-h881-s-no

W środku różne ekspozycje. Dużo sprzętu muzealnego, m. in. MG 34.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1175-h881-s-no

Po zwiedzeniu pierwszego bunkra przechodzę tunelem do drugiego - tam również ekspozycje. W tunelu woda, idziemy po drewnianym podeście.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1175-h881-s-no

Po wyjściu kieruje się do drugiej części muzealnej. A to zwiedzone bunkry, Dl czeka grzecznie.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1175-h881-s-no

Po drodze fundamenty niedokończonego bunkra giganta.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1175-h881-s-no

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1175-h881-s-no

W drugiej części - muzealnej - dużo eksponatów, tu dotknąłem MG 42 i Maxima. Broni jest więcej. Jest również stoisko z pamiątkami i literaturą.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1175-h881-s-no

Makieta V-2.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...w661-h881-s-no

Jest gablota poświęcona zamachowi na Hitlera w Wilczym Szańcu. Ciekawostka - zamachowiec Claus von Stauffenberg to miniatura z filmu "Walkiria" - Tom Cruise.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1175-h881-s-no

Na zewnątrz, na dachu muzeum jest atrapa U-boota, a w środku urządzono parę jego przedziałów.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1175-h881-s-no

Są pięknie wykonane dioramy z bitwy o Stalingrad.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1175-h881-s-no

Dużo modeli, tu na przykład model Dory - największego kiedykolwiek zbudowanego działa kolejowego.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1175-h881-s-no

No i największa na świecie diorama bitwy na łuku Kurskim

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1175-h881-s-no

Jest też inscenizacja bursztynowej komnaty. Przy wyjściu obowiązkowa fotka przy Tygrysie.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1175-h881-s-no

Przy muzeum jest wieża widokowa, na którą wychodzę. Na szczycie wieża rusza się odczuwalnie, dziwne wrażenie. Widoki piękne, Jezioro Mamry.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...w661-h881-s-no

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1175-h881-s-no

Ostatnim etapem zwiedzania jest przejechanie na drugi parking i spacer wśród bunkrów gigantów. Robią wrażenie, są potężne. Różnica w stosunku do Wilczego Szańca jest taka, że bunkrów w Mamerkach nie wysadzono materiałami wybuchowymi - są w całości.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1175-h881-s-no

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1175-h881-s-no

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1175-h881-s-no

Gdy popatrzymy na mapę bunkrów jest dużo więcej, ale włóczęgę po nich zostawiam na inną okazję. Teraz przejeżdżam do Rapy. Znajduje się tam piramida - grobowiec. Pamiętam, jak ponad 20 lat temu w Świecie Motocykli pierwszy raz o niej przeczytałem. Wtedy na zdjęciu widać było porozrzucane i pootwierane trumny. Teraz piramida jest odremontowana, zamknięte trumny z ciałami spoczywają na swoim miejscu. Można zajrzeć przez okienko do środka.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1175-h881-s-no

Ciągnę dalej na wschód. Oczywiście trzeba zobaczyć wiadukty kolejki w Stańczykach. Nawigacja cały czas prowadzi mnie lokalnymi, dziurawymi drogami. Na miejscu na parkingu bardzo dużo ludzi, dużo motocykli. W końcu to niedziela. Podchodzę do góry, 10 zł wstępu i podziwiam wiadukty - super!

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1175-h881-s-no

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1175-h881-s-no

Mam już sporo kilometrów na dziennym, ale dobrze mi się jedzie. Kieruję się w stronę Podlasia. Po drodze DL robi mały jubileusz, od razu przypomniał mi się Raf, więc wrzucam i ja.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1175-h881-s-no

Mijam Białystok i odbijam jeszcze do Plutycz, dziury straszne.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1175-h881-s-no

W znanym z programu telewizyjnego gospodarstwie zamieniam parę słów z Andrzejem, rzucam okiem na obejście, kupuję pamiątkowe kubki.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1175-h881-s-no

Całą moją młodość gospodarzyło się i u nas w domu, bardzo ciekawe jest spojrzenie na wsie w innych rejonach Polski, darzę je wielkim szacunkiem. A na Podlasiu szczególnie urzekły mnie rozległe rolnicze krajobrazy.

Dzień się kończy, trzeba się gdzieś przespać. Zapamiętałem, że Asia i Maciek w podlaskiej relacji polecali kamping Narva w Puchłach, więc wróciłem się tam. Nie mogłem początkowo trafić, ale sąsiedzi mnie pokierowali - z drogi nie było widać namiotów. W sumie oprócz mnie był tylko jeden, może dlatego. Obok błękitna cerkiew. 400 na dziennym - dość.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1175-h881-s-no

Poranek - szybkie pakowanie i w drogę.

https://lh3.googleusercontent.com/pw...1175-h881-s-no

Na Warszawę, a potem na Kraków. Bez przygód wartych odnotowania. 600 i w domu. Po drodze smażenie się w zakorkowanym Krakowie, przez który ciężko było się przecisnąć. Telefon mi prawie upiekło w tankbagu, aż się wyłączył. Jestem bardzo zadowolony - zrealizowałem wszystko, a nawet więcej niż planowałem, a w 2021 roku się nie udało. Dziękuję za uwagę i pozdrawiam!

wierny 20.01.2024 01:52

Pięknie:) Dzięki Norton.:Thumbs_Up:

Norton 20.01.2024 02:04

Dzięki, bardzo doceniam Wasze dobre słowa

Cytat:

Napisał RAVkopytko (Post 843054)
Jak DL się sprawuje ?

Ogólnie to godny następca Varadero - jeździ mi się bardzo fajnie. Wrzuciłem parę słów do wątku o DL-ach.

https://africatwin.com.pl/showpost.p...1&postcount=12

$zwagier 20.01.2024 08:19

Cytat:

Napisał Norton (Post 843152)
Dzięki, bardzo doceniam Wasze dobre słowa

Rok temu też zwiedzałem te miejsca, na Mamerkach wdrapywałeś się na schrony? :P

marecki999 20.01.2024 12:09

fajnie fajnie, moje okolice. Widzę ,ze Mazury ostatnio coraz częściej odwiedzane ;)
Możnaby jakieś spotkanie ,,mazurskie,, zrobić ;)

raf 20.01.2024 14:11

Dzięki za relację. Mamerek nie widziałem jeszcze, ale może w tym roku uda się zobaczyć.

Dzieju 21.01.2024 06:13

Cytat:

Napisał marecki999 (Post 843176)
fajnie fajnie, moje okolice. Widzę ,ze Mazury ostatnio coraz częściej odwiedzane ;)
Możnaby jakieś spotkanie ,,mazurskie,, zrobić ;)

Zdecydowanie. Tylko podjechać na kołach czy mam podpłynąć?

Cytat:

Napisał $zwagier (Post 843156)
Rok temu też zwiedzałem te miejsca, na Mamerkach wdrapywałeś się na schrony? :P

W zeszłym sezonie podpłynąłem do Mamerek , no i oczywiście wlazłem na bunkier.
Nie rozumiem jak można nie wejść skoro można :)
Policzyłem nawet schody na wierzy ale mi się zapomniało a oszukać nie chcę.

$zwagier 21.01.2024 08:47

Cytat:

Napisał marecki999 (Post 843176)
fajnie fajnie, moje okolice. Widzę ,ze Mazury ostatnio coraz częściej odwiedzane ;)
Możnaby jakieś spotkanie ,,mazurskie,, zrobić ;)

Ooo tototo, złoty pomysł :D

Norton 21.01.2024 10:12

Cytat:

Napisał $zwagier (Post 843156)
Rok temu też zwiedzałem te miejsca, na Mamerkach wdrapywałeś się na schrony? :P

Prawie to zrobiłem. Część schronów ma obcięte drabinki. Część nie:) ale w niedzielę było mnóstwo zwiedzających, dużo rodziców z dziećmi i nie chciałem przy nich się wspinać - motocyklista musi dawać dobry przykład:) Rok temu w Bieszczadach miałem taki przypał, wspiąłem się na nieczynną wieżę widokową i mamy swoim dzieciom mnie palcami wskazywały, jak nie należy robić.

zimny 22.01.2024 09:13

Norton, bardzo dziękuje za relację - jakże miło się czytało i oglądało. Tak bardzo brakuje takich, wyjazdowych treści ostatnio na forum. I właśnie w formie pisanej i zdjęć - nie filmów. :Thumbs_Up::bow: Co ważne, takie zgłębianie naszego kraju czytuje się nie gorzej niż relacje z dalekich krajów. Postaram się też coś dorzucić w dziale relacje :)

Wiosną 2023 byliśmy m.in. w Mamerkach z małżonką. Po raz pierwszy zresztą w mazurskich okolicznościach - bardzo nam się podobało.

Z bunkra do bunkra też podziemiem przechodziliśmy :o Ogólnie - pierwszy raz tam byłem i w Wilczym Szańcu i w Mamerkach - ogromne wrażenie na mnie te bunkry i całokształt zrobiły.

Gdyby nie psujący się (a właściwie nie wciśnięty jak trzeba w gniazdo) przekaźnik rozrusznika w ówczesnym GSie to wyjazd byłby w 101% udany :D a tak był w hm.. 99,9%.

Pozdrawiam!

zimny


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:11.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.