Husqvarna te 630
Pozwoliłem sobie otworzyć ten wątek, gdyż za wiele nie ma o tym motocyklu w polskim necie. Szukałem dla siebie duala i kupiłem huskę. Tutaj chce opisywać swoje przygody mechaniczno - naprawcze i ogólne wrażenia z użytkowania tego moto.
Chyba trochę zaryzykowałem kupując tego sprzęta , okaże się pewnie w praniu. Chociaż może ten strach jest trochę irracjonalny. Ale japończyki już miałem różne, a huski nie. No więc mój egzemplarz jest z 2011r, kupiony był w Polsce, ja jestem czwartym właścicielem, przebiegu ma 8000km (czy tyle ma, ciężko powiedzieć, przebiegiem się nie sugerowałem, raczej ogólnym stanem - a ten jest naprawdę dobry) - jest też licznik motogodzin który pokazuje 200h Jako, że lubię jak wszystko jest na tip-top, to już coś tam porobiłem w maszynie. Spod pompy wody która jest zamontowana na głowicy zaczęło się trochę pocić. W tym miejscu jest i olej i płyn chłodniczy, ale raczej kolor wskazywał na oliwę. Tak więc wyciągneliśmy (my - gdyż kumpel, który jest ogarnięty mechanicznie pomagał mi w operacji). Jak pompę wyciągneliśmy to zębatka od łańcucha rozrządu spadła. No i dupa, trza było ustawiać rozrząd. https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bc7ea1356297.jpg w pompie są dwa oringi które odpowiadają za szczelność. Wymieniłem na nowe koszt oringów 2zł. Potem ustawianie rozrządu, no i tutaj było trochę zabawy, bo na dole nie ma żadnych znaków (albo nie potrafiliśmy ich znaleźć) tylko są na górze, więc trzeba ustawić GMP i potem ustawiać wałki względem zębatki na której jest łańcuch. https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3920f77c057d.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/104762938b94.jpg Jak już pokrywa zaworów była otwarta, odrazu sprawdziliśmy luzy zaworowe - nie trza było nic regulować, wszystko w normie. Regulacja zaworów jest niestety płytkami. I trochę to komplikuje życie, bo nie mając warsztatu i zestawu wszystkich grubości, regulacja zaworów przeciągnie się w czasie, bo najpierw trzeba sprawdzić jakie płytki są potrzebne a potem trzeba je kupić. No chyba, że zaopatrzę się z czasem w kilkanaście grubości i będzie spokój. Jak już złożyliśmy górę do kupy, motur dostał nowe: 10W50 Castrol Racing - 2.0l - razem z filtrem oleju - po zmianie oliwy na nową, skończył się problem z wbiciem luzu z 1 biegu. Motul Motocool - 1.2l - do układu chłodzenia Świecę NGK CR8EB - co do świecy to takie mam pierwsze spostrzeżenie: świeca jest osadzona w takim zagłębieniu w głowicy i tam się nazbierało kupę szlamu. Niby jest dziurka z odpływem, ale ona jest pewnie permanentnie zapchana. Wydmuchałem, sporo syfu z tego miejsca. A stara świeca od góry była, aż zardzewiała. Trzeba to kontrolować. https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fdb628eb04b9.jpg |
Husqvarna te 630
Mam ten sam model - też z 2011. I też zrobiłem ten sam numer przy inspekcji pompy - wyjąłem i zębatka spadła :-)
Jeśli nie masz jeszcze serwisowki do tego modelu, to daj znać, podeślę Ci w pdf. Jak będziesz chciał wymienić jakieś doświadczenia, to tez zapraszam. Generalnie to jest świetny motocykl, wymaga tylko dbania. Mój aktualnie w serwisie - posypało się łożysko walka zaworowego. Możesz przy okazji zdjętej głowicy zrobić inspekcję tych łożysk u siebie. |
Ja bym tylko nie lał tego Castrola - trochę go używałem w exc - zawsze były opiłki na magnesie ze skrzyni. Jak poźniej zalałem 300V było idelanie czysto.
|
SawTom - no już dekiel zaworów założyłem (głowicy nie ściągałem). Serwisówkę mam, dzięki. Fajnie, że też masz ten model zawsze to łatwiej i można się coś podpytać. Daleko widzę do Ciebie nie mam więc, mam nadzieję, że się uda spotkać porównać maszyny.
Jakby ktoś potrzebował serwisówkę to jest tutaj: http://docs.wavenetworks.us/manuals/...0%20Repair.pdf Babel - wlałem to co podane było w serwisówce. Na magnesie było troszkę drobinek. Ale może zaleje kiedyś tego 300V, chociaż nie widziałem w necie wersji 10W50 bo zerknąłem już na ten olej |
Husqvarna te 630
Zapraszam.
Moja aktualnie wyglada tak: https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...4fd44d5a99.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...0e46a5b4c8.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...51321a5e5c.jpg Z większych przeróbek - dokombinowałem szybę z KTMa, grzane manetki, uchwyt do GPS i porządną płytę ochronną silnika. Ten ostatni element - obowiązkowy, karter bez osłony jest bardzo podatny na uszkodzenia. |
Cytat:
|
Cytat:
|
20 kkm - ale to nie od przebiegu padło, tylko od grzebania :-)
W Wawie nie wiem, zostawiłem w Gliwicach, bo awarię miałem na południu Polski. |
Cytat:
Nie to że będzie katastrofa - ale warto dołożyć i kupić coś lepszego. Teraz jak wlałeś to jeździj i ciesz się jazdą - bez stresu- ale przy następnej wymianie wg mnie zastanów się nad innym olejem. |
SawTom a jaki masz luz na łańcuch napędowym? bo serwisówka mówi o 12mm, taki ustawiłem i wydaje mi się, że jest ciasnawo. I drugie pytanie jakie masz zębatki założone u siebie (chodzi mi o ilość zębów) - u mnie z tyłu jest 42 a z przodu 15 - to chyba fabryczne ustawienie?
|
U nas to Czarek na pewno ma dużą wiedzę o Huskach razem z Biciem
|
Cytat:
Nie może być ciasny - wyreguluj tak żeby przy pełnym obciążeniu zostawić jeszcze trochę luzu na pracę zawieszenia. O zębatkach nic nie powiem - nie mam teraz motocykla żeby sprawdzić. |
Tylna zębatka:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8f03d82fe663.jpg W zasadzie to wygląd tylnej zębatki przykuł mój wzrok, bo zestaw napędowy zachowuje się w miarę normalnie. Ale zęby wydają się dosyć cienkie... Zębatka przednia natomiast ma już zęby trochę pochylone: https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a07ef8bf8cf2.jpg Oczywiście po demontażu elementów, widać już na nich zużycie (szczególnie na zębatkach), ale nie jestem pewny czy napęd wymaga wymiany już?... czy jeszcze można polatać z 1000km A na koniec postu, wałek zdawczy https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f60d4dfa1211.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a41a8363e028.jpg |
Zabezpieczenie na seger jak w 610-tce?
|
Zestaw napędowy do wymiany na już, bez żadnego
tysiąca czy choćby 1/10 tysiąca |
Szrot do natychmiastowej wymiany jak Franz pisze.
|
ArturS - tak zębatka zabezpieczona jest segerem.
No dobra dzięki Panowie za ocenę, tak myślałem - ale zawsze człowiek się łudzi :) |
Dla porządku - zużycie zębatek to jeszcze niekoniecznie zużycie/wyciągnięcie łańcucha - choć oczywiście wypierdziane zębatki powodują niejako zmianę modułu i wyciągnięcie łańcucha.
Normalnie zużycie określa się pomiarem suwmiarką pomiędzy określoną ilością ogniw /w moto masz miarkę na wahaczu :D/. Jeśli przekracza wartość maksymalną = śmietnik. Jeśli nie a łańcuch jest wyciągnięty równomiernie to można jeszcze na nim pojeździć po wymianie kół zębatych. Bardzo dziwne, że zdawczą masz w lepszym stanie niż tą na kole. Masz to moto od nowości? Pytam bo wygląda jakby przód został wymieniony w połowie napędu /co zresztą jest dobrą praktyką/. m |
I zestaw kup z lepszej półki
Ogniwa to tylko 520. Przy tej mocy powinny być 525. To nie będzie miało długiego żywota Zużycie łańcucha mierzymy trochę inaczej niż Ty Mathias podajesz Zużywa się nierownomiernie. W enduro a chyba i w każdym motocyklu trzeba by wykonać kilka razy pomiar obracając kołem. Jest tak że w pewnym miejscu odległość od wahacza jest prawidłowy, w innym naciagniety, a jeszcze w innym Luźny. To świadczy o jego zużyciu Sam pomiar długości nie wystarcza Taki zużyty napęd to zabójstwo dla walka i jego łożysk Zgadzam się że przód był wymieniany bo jest nieoryginalny. Przy takim zużyciu tylnej zebatki łańcuch to już szrot Na szybko zużycie łańcucha widać po odległości odejścia łańcucha od tylnej zebatki Wystarczy spróbować odsunąć kluczem lub Srubokretem. No ale wtedy trzeba jeszcze wiedzieć na ile może odejść... to się wie trochę później wraz z doświadczeniem. |
A pewnie masz serwisówkę to poszukaj może jest taka samo- w EXC była podana jaką max długość może mieć 15 ogniw łańcucha.
Jak Franz pisał - pomiar zrobić w kilku miejscach. |
Witam
Cytat:
Jak planujesz się już dalej wypuszczać to zmieniaj. Pozdr rr |
Kolego ... Ryzykowna rada. "psuje" się nie tylko napęd (przy zużytym napędzie ).
|
Przeca rollek sobie jajca robi
|
Nie róbcie jaj, na napędzie się nie oszczędza... wiesz ile będzie kosztował Cię zerwany łańcuch i dziura w silniku? To jest prawie 60konny singiel, lańcuchy i zębatki będą lecieć w nim moment niestety takie uroki, to nie trampek, że na napędzie będziesz po 30tyś robił...
|
Cytat:
Spoko. Single, zwłaszcza takie mocarne, wpierniczaja łańcuch jak gęś kluski ;) |
No więc skoro Huska nie gęś i swój łańcuch ma - już padnięty. To zamówiłem nowy zestaw:
DID 520VX2 112 ogniw (na spinkę) Zebatki SUPERSPROX - 15 przód i 42 tył Narazie zębatki w oryginalnej ilości zębów. Jak trochę pojeżdżę to może z tyłu spróbuje większą dać |
Wtedy będziesz miał za krótki łańcuch.
Huska skrzynię ma 6 biegów. Kolega który jeżdzi 610 mówi że jest O.K Gdzieś tam dawno temu czytałem w czasopiśmie ,że spinkowe używamy do 50 kM. Było brać do zakucia. To nie jest trudne. Zamów sobie drugą spinkę i woź z sobą . Zdarzyło mi się zgubić już tą blaszkę zabezpieczającą. Na całe szczęscie łancuch już był na tyle zużyty że były rowki na bolcach ogniwa i się ogniwo nie wysunęło. Zbezpieczenie zaokrogloną częscia w kierunku obrotu |
ten łańcuch co był teraz też był na spinkę. Dokupię sobie zapasową spinkę, faktycznie lepiej mieć.
|
Ahoj
Cytat:
Poważnie piszę. Od 25 blisko lat tak robię. Łańcuch mi się nigdy nie zerwał, może motki mam za słabe? Kiedyś mi się spinka rozpięła i łańcuch zgubiłem. Od tego czasu tylko ogniwa zakuwane do łączenia używam. Jak zrobię na łańcuchu 4000 to sukces, zwykle 2500-3000 km na stalowych kołach łańcuchowych ofc. Jeździłem na 525 bo myślałem że dłużej pociągnie. Guzik prawda, w offie gubił rolki tak samo szybko jak 520. Podr rr |
Cytat:
|
Spinki są dobre. O ile nie wyleci zapinka ;) "Samżem" ze 3 razy zgubił. Za trzecim razem w XR która słynie ze zrywania łańcuchów i przy okazji unieruchamiana silnika. Ale trudno zrezygnować z wygody. Łatwiej łańcuch umyć, pomierzyć, i takie tam. Tak wiec są plusy dodatnie i plusy ujemne.
|
Cytat:
W takim razie poddaje w wątpliwość tych 8 tys km Nie ma opcji żeby zestaw wytrzymał tylko 4 tys km Chyba że zardzewial albo nigdy nie smarowany Chyba, że nowy łańcuch poszedł Na starą zebatke na tyle Sprawdziłbym to zużycie łańcucha jak Ci opisałem |
smarowane to to chyba nie było, przednia zębatka była troszku przyrdzewiała, wałek to samo - jakby nigdy tam mazidła nie było. Teraz wyczyściłem wałek dałem smaru molibdenowego na wałek. Ale tylna zębatka wygląda na oryginał. W trampku jak smarowałem łańcuch olejem przekładniowym lub jakimiś szprejami to zawsze zębatka zdawcza była upierdzielona, osłona od zębatki tak samo uwalona. A tutaj nic. suchutko
Zakuć mogę to nie problem. Kupię spinkę do zakucia i się zrobi. Sprawdzę ten łańcuch tak jak pisałeś. |
zawsze mam na spinkę czy to Ktm 950, 690 czy Berg 570, 450 i nigdy nie zgubiłem. Jedyne co robie to przy zakładaniu maluje lakierem na np niebieski kolor co ma za zadanie lekko zakleić spinkę i łatwiej wychwycić czy jest ona na miejscu. Teraz na KTM mam na łańcuchu chyba ponad 30tys, lekko nie ma i jest ok.
|
Ja odkąd zgubiłem to zakuwam
|
Siema, mamy z ziomkami łącznie 4 szt, 3x te310 i jedną 610 sm jak coś będziesz potrzebował to pisz na priv bo ja rzadko zaglądam na forum.
Pozdro i miłego użytkowania, sprzęty zacne to są |
Cytat:
|
Przebieg się wiele nie powiększył: 8300km
No więc jest nowa przednia zębatka: Sunstar https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c68d4944f402.jpg Tylna: Supersprox https://naforum.zapodaj.net/thumbs/31d84b69a9df.jpg Łańcuch DID , filtra powietrza nowy gąbkowy TwinAir nasączony niebieskim olejem do filtrów Valvoline https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7d67107f2b59.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ecda9d9ccb4f.jpg Nasączałem filtr po raz pierwszy, no nie powiem brudna robota. Wlałem trochę tego oleju do reklamówki, potem filtr do reklamówki i jeszcze trochę oleju bezpośrednio na filtr i generalnie cały zrobił się niebieski. Jak zakładałem łańcuch miałem okazję przyjrzeć się odrazu tylnej oponie. Pierwsze co to, nie jest w wymiarze takim jaki powinien być. Założony jest kapeć 120/100 x18 a powinien być 140/80 x18. Jak dojadę oponę to nowa będzie w odpowiednim rozmiarze. Może: Motoz Tractionator Desert albo Metzeler MC360 Mid Hard - albo jeszcze coś innego. Jeszcze się nie zdecydowałem. Motoz wydaje mi się za bardzo dualowy. Chcę chyba oponę bardziej terenową niż dualową. moja opona teraz wygląda tak: https://naforum.zapodaj.net/thumbs/449ce73614f4.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/73fa92f3e722.jpg |
Gratuluję zakupu!
Tylna opona juz faktycznie dojechana. Ja mam u siebie na tyle D952 i naprawdę sobie radzi w terenie przynajmniej w DRZ. Musze zobaczyć co Biedron ma kacie 640 bo nie pamiętam a też sobie chwalił. .. Pzdr Qter piję bro i palę szisze.... |
Cytat:
no opony to temat rzeka, trza będzie coś wybrać ... |
Kapec 120/100-18 jest lepszy w tym motocyklu do enduro niż dedykowany 140
Ten kto zakładał wiedział co robi |
Mitas 754 tam gdzie z miejsca roszyc na s12 nie mogłem chłopaki na 754 sobie jechali jak po czarnym
|
I wygląda groźnie. Tylko jaki przód do tej 754 bo przodu nie ma
|
d952 na długo starcza, na czarnym ma dobre maniery, i kosztuje mało,
|
Cytat:
Mitas 754 przypomina mi mocno C02 na którym już jeździłem. Do orania, niezastąpiona dobrze się oczyszcza, ale chyba jednak coś innego kupie. Tylko teraz nie wiem z rozmiarem |
Cytat:
Pomijając właściwości jezdne, rozmiar seria niekoniecznie może być w każdej z opon taki jak należy. Znany temat, znasz go pewnie doskonale, więc nie będę snuł. U mnie rozm. seria Mitasa EF07 delikatnie wyżłobiła kostką osłonę łańcucha. Dodatkowo założyłem miękką gumę więc LC4 zjadło ją migusiem jak śniadanko. Trafiła się po taniości to zjadę do opasania :-) https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...51f6008100.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...286c3f9272.jpg Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Cytat:
|
Cytat:
Zastosowanie do nawierzchni miękkich . Dużo pozytywnych opinii w necie i na forum u nas C O2 to opona enduro z homologacja na drogę Twardsza mieszanka, robi większe przebiegi ale nie jest Już tak dobra w lesie czy piachu Huska 630 to nie jest Africa Twin i dlatego wystarcza opony 120. Węższe opony są lepsze w enduro Popatrz na typowe cross. 110 to już szeroka Zerknij w net i popatrz na starsze Duale Dr 650 se, Dominator, Xr 650 L czy xr 600 Sprawdź Fabryczna szerokość opon Wezsza oponę łatwiej ściągnąć i założyć. Przecież będziesz to robił sam. Serwis oponiarski Na Ukrainę za Tobą nie pojedzie Emek, stara Afryka ma szerokość 140. Co ja się naklalem zmieniając opony na nowe - łyżkami standard Nie pół metra W dualach które miałem nie przekraczałem 120 i to jest całkiem inna bajka w naprawie Kolega ma huske terra i 610. Fabryczna opona to 140. Wygląda to śmiesznie bo felga tej samej szerokość Co u mnie |
Czyli lepsze węższe bo łatwiej wymienić. Do tego pewnie ciut lżejsze, tańsze i to tyle. Zgadza się?
|
Witam
Czemu węższa opona? Do mnie głównie przemawia odsunięcie boku kostki od osi koła. Im węższa guma tym mniej przestawia motocykl na bok przy nie centralnym najechaniu na przeszkodę. Przejedź leżąca pod kątem np 45 stopni grubą gałąź lub jedź po ostrym trawersie. Różnica kolosalna. Można to nieco zniwelować stosując miękkie opony i ciśnienia rzędu 0,3-0,5 bara. Ale ile tak eksploatowana, taka opona wytrzyma w dualu? Pozdr rr P.S. Uważam, że szerokie opony dużo łatwiej zdjąć i założyć. edit: P.S. Twarde gumy są ok do piachu i błota. Jak zaczynają się korzenie i kamienie to o niebo lepiej robią miękkie opony |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:55. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.