Mam już komponenty do przeprowadzenia testu na szczepionkę dla mioch gumiaków chorych na śmierdziowatość napastliwą z wyziewami z otworu głównego. W piątunio pierwsze mycia i suszonka.. trzeba wygonić to gówienko z chodaczka :p

Rysieeeeeek - ta folia ma pryszcze! :D

Potężne pryyszczeee :p

O dżizas - nie czytam foróm fsobote!

Operacja zakończona sukcesem!!!:D
śmierdzą jakby prawie delikatnie, podejrzewam że jeszcze jedna taka kuracja i byłoby po wszystkim, ale dla mnie już jest zadowalająco... z szuszareczką to tylko 3 h suszenia, a bez niej to 3 dni urzędowania na balkonie- dla mnie warto jak bum cyk cyk :at:

Polecam jeszcze przystawkę do tego urządzenia do suszenia rękawic , nie przesadzaj z temperaturą przy skórzanych butach 😉

Oby udało się definitywnie wygonić zapach.
Ja swoich nie uratowałem. Po czyszczeniu, odkażaniu i ozonowaniu zapach znikał, ale po zawilgoceniu (woda lub pot) problem powracał. I tak miałem kupić nowe, więc wywaliłem bez żalu.

Jakby kto szukał to właśnie ta suszarka z Juli jest w promocji.
A jak nie ma Juli pod ręką to: https://allegro.pl/oferta/suszarka-d...tt-10744290783