Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Motocykl Forumowicza (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=177)
-   -   XRV bez V, czyli XR400 - najlepszy motocykl wyprawowy (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=37715)

CzarnyCzarownik 13.07.2020 02:48

Ciąg dalszy ... czyli zaczęło się od przypominajki motomaxa o ośce wahacza, a skończyło się na rozkręcenie połowy motocykla.

Nakrętka ośki została odkręcona o 15:30, a ostatnią śrubkę wkręcono praktycznie o 21:00 :vis: A miałem tyleeeeeeeeeeeeeeeeee dziś zrobić :D

Jak pisałem, czas odkręcenia nakrętki i wykonanie zdjęcia 15:26

https://dmmotoadventures.com/media/i...1.original.jpg

Dla rozruszania ośki postukałem chwilę udarem, od razu zaczęła się kręcić dość ochoczo.

https://dmmotoadventures.com/media/i...2.original.jpg

Poszło dość prosto, delikatne stukanie i ośka ruszyła ku wolności:

https://dmmotoadventures.com/media/i...3.original.jpg

https://dmmotoadventures.com/media/i...4.original.jpg

https://dmmotoadventures.com/media/i...5.original.jpg

https://dmmotoadventures.com/media/i...6.original.jpg

https://dmmotoadventures.com/media/i...7.original.jpg

Jak widać korozja/syf już się budował, z mojego smalcu już nic nie zostało:

https://dmmotoadventures.com/media/i...8.original.jpg

Uznałem sobie, że jak już wykręcam ośkę to dlaczego by nie przesmarować wszystkich łożysk? Aby wyciągnąć wahacz trzeba zrzucić łańcuch z zębatki, no to odkręcam osłonkę:

https://dmmotoadventures.com/media/i...9.original.jpg

Następnie wypada zabezpieczenie zębatki. Tu okazało się, że wrzuciłem na przód 14z. To dlatego przy 80km/h silnik kręcił się dość wysoko :D

https://dmmotoadventures.com/media/i...0.original.jpg

No i przy okazji kontrola wałka, tutaj ludzie lubią sobie popatrzeć na wałki :D Jak widać i w małych Hondach wałki są zjadane przez zębatkę.

https://dmmotoadventures.com/media/i...1.original.jpg

Do wyciągnięcia wahacza odkręcam pompę hamulca tylnego, uznałem, że tak będzie prościej. No to pierwsze odczepiam pompę od dźwigni hamulca

https://dmmotoadventures.com/media/i...2.original.jpg

A następnie odkręcam pompę:

https://dmmotoadventures.com/media/i...3.original.jpg

Zapomniałem o zbiorniczku wyrównawczym, ale udało się go wyciągnąć na zewnątrz.

https://dmmotoadventures.com/media/i...4.original.jpg

Następnie odkręcam mocowanie wahacza do prolinka.

https://dmmotoadventures.com/media/i...5.original.jpg

Nakrętka stawiała opór, udar dał radę :)

https://dmmotoadventures.com/media/i...6.original.jpg

Śrubka też stawiała opór, ale młotek przekonał ją do wyjścia

https://dmmotoadventures.com/media/i...7.original.jpg

Tutaj się zorientowałem, że to za mało i muszę jeszcze rozłączyć prolnika od ramy, bo inaczej nie wyciągnę wahacza ...

https://dmmotoadventures.com/media/i...8.original.jpg

https://dmmotoadventures.com/media/i...9.original.jpg

No i odpadło :D

https://dmmotoadventures.com/media/i...0.original.jpg

https://dmmotoadventures.com/media/i...1.original.jpg

https://dmmotoadventures.com/media/i...2.original.jpg

Odkręciłem kość, aby wygodnie wszystko sobie wyczyścić i nasmarować

https://dmmotoadventures.com/media/i...3.original.jpg

No i płyn do mycia silnika idzie w ruch

https://dmmotoadventures.com/media/i...4.original.jpg

Dalej odkręcam mały łącznik. Tutaj okazało się, że jak jest jedno łożysko zamurowane na amen (to co siedzi w ramie) :D

https://dmmotoadventures.com/media/i...5.original.jpg

https://dmmotoadventures.com/media/i...7.original.jpg

Tutaj niespodzianka, kto by się tego spodziewał. Wysypały się igiełki, nawet brakowało dwóch sztuk. Oczywiście już nie ma czasu na zamawianie części. Wszelkie uszczelniacze też nie są w najlepszym stanie (raczej agonalnym :D). No ale postanowiłem przeczyścić wszystko, zakitować smarem i jakoś do zimy wytrzyma.

https://dmmotoadventures.com/media/i...8.original.jpg

Ta szklanka to już w ogóle kosmos. Nie dało się tego młotkiem wybić (ostatecznie dało się, ale chwilę trzeba było w to napitalać)

https://dmmotoadventures.com/media/i...9.original.jpg

Tu w po kąpieli w płynie do silników:

https://dmmotoadventures.com/media/i...0.original.jpg

Zbliżenie na igiełki małej kości, łączącej prolink z ramą. Co ciekawe to "zaspawane" łożysko wygląda spoko, a to co niby było dobre to się wysypało.

https://dmmotoadventures.com/media/i...1.original.jpg

https://dmmotoadventures.com/media/i...2.original.jpg

Sama kość główna, raczej w spoko stanie, Wszystkie igiełki siedziały w koszyczkach. Tutaj miejsce mocowania amortyzatora

https://dmmotoadventures.com/media/i...3.original.jpg

A tutaj miejsce mocowania wahacza

https://dmmotoadventures.com/media/i...4.original.jpg

Smarowanie i składanie (przed smarowaniem na nowo dość chwilę psikałem kompresorem aby wydmuchać resztki wody)

https://dmmotoadventures.com/media/i...5.original.jpg

https://dmmotoadventures.com/media/i...6.original.jpg

https://dmmotoadventures.com/media/i...7.original.jpg

Tutaj widać 2 puste miejsca po igiełkach z małego lącznika

https://dmmotoadventures.com/media/i...8.original.jpg

https://dmmotoadventures.com/media/i...9.original.jpg

I ze szklaneczkami (szklanki generalnie były spoko, przetarłem je drobnym papierem ściernym)

https://dmmotoadventures.com/media/i...0.original.jpg

Czas na wahacz

https://dmmotoadventures.com/media/i...1.original.jpg

Szklanki raczej spoko

https://dmmotoadventures.com/media/i...2.original.jpg

Igiełki bym powiedział, że bardzo ładne:

https://dmmotoadventures.com/media/i...3.original.jpg

No i po jakimś czasie zrobione na nowo. Tutaj sprawne oko zauważy, że ten wahacz jest troszkę upośledzony. Normalnie powinien być tu wystający kawałek rurki, na który przychodzi "kapturek uszczelniający z podkładką". Ale właśnie ostatnio facet jak odbudowywał ten motor to za uja nie mógł wyciągnąć ośki wahacza. Ostatecznie wahacz został wycięty. I dlatego brakuje tych odstających "rurek". Nigdy nie jest idealnie :(

https://dmmotoadventures.com/media/i...4.original.jpg

Powoli można myśleć o składaniu. Ośka przesmarowana i lekko wchodzi w silnik, jest spoko.

https://dmmotoadventures.com/media/i...5.original.jpg

https://dmmotoadventures.com/media/i...6.original.jpg

https://dmmotoadventures.com/media/i...7.original.jpg

Mała ściąga jak skręcać

https://dmmotoadventures.com/media/i...9.original.jpg

I na pierwszy ogień leci mała kość.

https://dmmotoadventures.com/media/i...8.original.jpg

Teraz po zakręceniu już ładnie się porusza

https://dmmotoadventures.com/media/i...0.original.jpg

Tutaj chciałem składać, ale oczywiście kolejny problem

https://dmmotoadventures.com/media/i...1.original.jpg

Po chwili musiałem jeszcze trochę rozkręcić motor aby zluzować wszystkie miejsca mocowania silnika

https://dmmotoadventures.com/media/i...2.original.jpg

A problem polegał na tym, że silnik był trochę krzywo. Między ramą a silnikiem były różne odległości z lewej i z prawej strony. Generalnie dupa, bo poprzednio było to skręcone bez tych "czapek uszczelniających z podkładką" na wahaczu. Rama była cały czas zgnieciona o grubość dwóch podkładek.

https://dmmotoadventures.com/media/i...3.original.jpg

Na szczęście w worku w częściami od moto znalazłem dwie brakujące części! Tak mi coś świeciło się w głowie, że tam są. Oczywiście to nic nie uszczelnia, jedynie robi za podkładkę. Ale chyba lepiej z tym, jak znowu zgniatać ramę...

Wbijanie ośki poszło całkiem spoko ...

https://dmmotoadventures.com/media/i...4.original.jpg

https://dmmotoadventures.com/media/i...5.original.jpg

https://dmmotoadventures.com/media/i...6.original.jpg

https://dmmotoadventures.com/media/i...7.original.jpg

https://dmmotoadventures.com/media/i...8.original.jpg

https://dmmotoadventures.com/media/i...9.original.jpg

Zgodnie z instrukcją ośka dociągnięta do 88Nm

https://dmmotoadventures.com/media/i...0.original.jpg

https://dmmotoadventures.com/media/i...1.original.jpg

Tylko nie wpadłem na to, że dużej kości nie zamontuję z wkręconym wahaczem :D

https://dmmotoadventures.com/media/i...2.original.jpg

Po chwili naprawiam swój błąd

https://dmmotoadventures.com/media/i...3.original.jpg

https://dmmotoadventures.com/media/i...4.original.jpg

Ośka ponownie dokręcona

https://dmmotoadventures.com/media/i...5.original.jpg

https://dmmotoadventures.com/media/i...u.original.jpg

Mocowanie prolinka do wahacza

https://dmmotoadventures.com/media/i...7.original.jpg

https://dmmotoadventures.com/media/i...8.original.jpg

I mały łącznik do ramy

https://dmmotoadventures.com/media/i...9.original.jpg

https://dmmotoadventures.com/media/i...0.original.jpg

Tym razem wpada zębatka 16z

https://dmmotoadventures.com/media/i...1.original.jpg

Zabezpieczenie oczywiście na klej do gwintów

https://dmmotoadventures.com/media/i...2.original.jpg

https://dmmotoadventures.com/media/i...3.original.jpg

Teraz wpada osłona/prowadnica łańcucha. Do zębatki 16z trzeba było ją minimalnie spiłować dremelkiem

https://dmmotoadventures.com/media/i...4.original.jpg

Osłona dostała nowe śrubki. Poprzednie były jakieś głupie na 9mm, teraz są "normalne" na 10mm.

https://dmmotoadventures.com/media/i...5.original.jpg

Wypada nie zapomnieć o dokręceniu silnika ... oczywiście wszystkie śrubki na klej do gwintów

https://dmmotoadventures.com/media/i...6.original.jpg

Bak wylądował

https://dmmotoadventures.com/media/i...7.original.jpg

Poddupnik

https://dmmotoadventures.com/media/i...8.original.jpg

I na koniec detale jak osłona amortyzatora, osłona pod silnik (wykręciłem jak luzowałem silnik)


https://dmmotoadventures.com/media/i...9.original.jpg

https://dmmotoadventures.com/media/i...0.original.jpg

No i mamy godzinę 20:56

https://dmmotoadventures.com/media/i...1.original.jpg



Pozostało:
-koła enduro (+ nowy kapeć z tyłu)
-wymiana oleju
-kontrola/regulacja zaworów

A potem jeszcze DR :D

golab 13.07.2020 05:54

Kawał dobrej roboty :)!!

matjas 13.07.2020 08:56

do takich tematów musisz sobie dokupić do wszystkich posiadanych narzędzie jedno ważne, proste i tanie: palnik na propan.
ośkę smaruj czymś co stworzy warstwę poślizgową i zapobiegnie przywarciu - smar miedziany na przykład.

Suzuki w moim DR rozwiązało temat wzorowo - wszędzie są kalamitki i mimo, że całość moto w opłakanym stanie mimo 15kkm :( :( :( to jednak kiwaczka i wahacz żadnych luzów i łożyska ideał. Po 94 chyba też zaczęli oszczędzać i olali temat kalamitek :(
Stare hondy typu XL600 też miały wszędzie kalamitki.

m

CzarnyCzarownik 13.07.2020 12:34

golab: dzięki :Thumbs_Up:

matjas: Palnik mam. Tylko uszczelniacze by mi tam popłynęły :D Do tej pory ten elektryczny udar to najlepsze narzędzie, jeszcze nie było tak, że coś się nie chciało odkręcić.

No i faktycznie mogłem dać na ośkę smar miedziany/ceramiczny zamiast smalcu do łożysk. Tam jest ciepło od silnika i pewnie dość szybko to popłynie. W zimie się poprawi :)

A co do DR to fakt, kalamitki ułatwiają życie. Jak widać koszt kalamitki 50gr/szt to dziś dużo za dużo, trzeba optymalizować koszta. Przy motocyklu za 20k - 50k zł dodatkowy koszt 5zł spowodowałby klapę całego projektu! :D

matjas 13.07.2020 12:40

Elektryczny udar jest zajebisty, sam od dawna nie używam już grzechotek bo szkoda i ręki i czasu i tam gdzie jest dojście wyłącznie zakrętarka.
CZASAMI jednak ma to swoje ciemneeeee strony bo śruby, które możnaby zachęcić do odkręcenia i użyć perswazji można w ten sposób ukręcić i wtedy jest niestety dupa i roboty 3x tyle. Nie pytaj skąd wiem :D

m

motomax 13.07.2020 22:37

Czarny podnóżki zmień,jak ty na tych wytrzymujesz?

CzarnyCzarownik 14.07.2020 01:06

matjas: mój elektryk ma kaganiec na 40Nm/120Nm/300Nm. Zazwyczaj działam na 1 biegu i wtedy ryzyko urwania jest dość niskie. Oczywiście na wyższym biegu już potrafi siać zniszczenie, tym większe im mniej oleju w głowie :D

motomax: Wsiadam i jadę, nigdy o tym nie myślałem :D Myślałem kiedyś kupić u chinola jakieś większe, "bardziej advenczer i offrołd", ale coś rozmiaru nie mogłem trafić i temat umarł.

Silv 14.07.2020 10:33

mega robota i relacja. u mnie wahacz przerobiony przez motomax-a na podwójnych uszczelnieniach i łożyskach ale jak patrzę to chyba rekreacyjnie też sobie zrobię serwis kiwaczki i z ośką się posiłuję.

motomax jakie podnóżki polecasz?

motomax 15.07.2020 09:22

zeta DRC mam i polecam

matjas 15.07.2020 10:02

Te oryginalne hondy czy Suzuki może i są małe ale są ostre, składają się do zera i pod butem i tak nie czuć różnicy a jak są wąskie to nogę możesz ustawić jak chcesz bez pivotow i innych gowien za ciężki hajs.
Maja dwie zalety: są i są za darmo i są nie do zabicia.

M


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:55.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.