Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Lejdis (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=45)
-   -   Maszyna dla babeczek (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=1956)

lena 15.11.2008 00:29

Dzięki rambo, podoba mi się.

hubert 15.11.2008 00:40

Może Vigor ? Silnik ten sam a niższy i lżejszy ...

wieczny 15.11.2008 00:45

Do Vigora, za przeproszeniem (żeby nie było, że wątpię w skill'a... po prostu to ma być pierwszy motocykl), mało części... Flaki ma popularne, ale to co świadczy o wyglądzie tego motocykla jest rzadkie na rynku...

AdaM72 15.11.2008 00:46

Yyyyyyh. Czy nie ma na świecie innych motocykli od AT, TA czy tam innych wyrobów a'la GS? Kiedyś w Bayerische Motoren Werke produkowano naprawdę fajne motocykle. Weźmy chociażby taki R80ST - elastyczny silnik, uniwersalne nadwozie, niska kanapa, dobre zawieszenie, bezpretensjonalna technika, mała awaryjność etc. etc.
http://www.bmbikes.co.uk/photos/sche...984%20high.jpg
No ale BMW na forum Africa Twin to przecież obciach i nie wypada takich rzeczy nikomu zalecać. Nawet jeżeli niczym nie ustępują konstrukcjom "nowoczesnym" a prowadzą się łatwiej niż F650GS (na TA/AT nigdy nie jeździłem, więc nie mam tu porównania).

I jeszcze na marginesie słów kilka a'propos serii F. Trochę jeździłem F650GS. To dobry motocykl. Nie licząc wpadki na szutrach gór Dikti, gdzie udało mi się ogłupić "kĄpÓter" i pozbawić silnik wolnych obrotów (zapchany filtr powietrza sprawił, że kalkulator wywalił błąd "out of range of adaptation" i podawał lipny sygnał do wtrysku poniżej 3krpm) można o nim mówić wyłącznie w superlatywach. Jednakże mając porównanie z GS2V (z krótkiej praktyki znam model paraleverowy) stwierdzam, że ten ostatni mimo nieco większych gabarytów i masy prowadzi się łatwiej i pewniej niż F650GS. Zwłaszcza "po bele czem". A dodam, że ja praktycznie nie umiem jeździć motocyklem. Ale żaden model ParaleverGS2V mojej rekomendacji się nie doczeka. To jest motór dla tych, których fascynuje zagadnienie ujarzmiania dziwacznych patentów w pojazdach dwukołowych.

Natomiast jako motocykl na każdą okazję dla każdego typuję właśnie BMW R80ST. Albo wogóle stare betoniarki z serii /5. Praktyka pokazuje, że w trudnym terenie radzą sobie lepiej niż nowoczesne GS4V. A, że na asfalcie są duuuuużo wolniejsze.... No cóż, wystarczy, że w pracy każą nam się spieszyć.

hubert 15.11.2008 00:53

Ale osso chosssi ? :dizzy:

AdaM72 15.11.2008 00:55

o motór Panie, o motór....

hubert 15.11.2008 01:00

Nie no youngtimera proponujesz na pierwszy motór ? Trochę szkoda by go było ...

rambo 15.11.2008 01:05

taaa.. bardzo pupularny w PL motur. aledrogo i ibej pelne jest czesci do tego :)

coś jak XLV 750R na wał i z kasatorami hydraulicznymi. piękne ale nie praktyczne

AdaM72 15.11.2008 01:08

Cytat:

Napisał hubert (Post 31516)
Nie no youngtimera proponujesz na pierwszy motór ? Trochę szkoda by go było ...

Eeee tam zara szkoda. Kiedyś przysłuchiwałem się rozmowie o modyfikacji napędu w R60/5 (chodziło o wymianę silnika na R80). Właściciel na sugestię, że to klasyk i nie wypada tam wpychać nowego silnika, tylko prychnął: "Klasyki to ja mam w domu. NSU 601 OSL z 1932 roku na ten przykład. A to jest motocykl użytkowy." Kwestia układu odniesienia. Osobiście, ja teraz zanabyłbym eSTeka 80, zapodał do niego silnik R100, zadał jakie ostrzejsze opony (typu Enduro 3 albo TKC80), płytę pod silnik, stosowną bagażoteka i wio!

rambo 15.11.2008 01:10

nie no myślałem ze rozmowa jest o motocyklach a nie o exponatach muzealnych :)

choć kurde pikne so !!!!!! :oldman:


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:00.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.