USTERKA już nie występuje. Na pewno to była kwestia elektryki bo temperatura była dużo niższa niż wskaźnik pokazywał. Ciężko mi powiedzieć co było przyczyną, Afrykę teraz odpaliłem po paru miesiącach a w tym czasie zrobiłem:
- wymiana akumulatora bo padł z dnia na dzień chyba się cela oberwała
- polutowana kostka regulatora napięcia bo była popalona
- wszystkie kostki KONTAKTEM potraktowane
- termostat
- płyn chłodniczy wymieniony

I wczoraj z 45 min chodził silnik i temperatura max 1/3 skali.

1/3 skali na zapalonym silniku. Stała w pomieszczeniu czy na wietrze?? Pytam bo moja to po 20 min. w bezwietrznym garażu to już odpala wiatrak i ma 2/3 lub nawet deko więcej na skali.Ale to chyba norma.

Pozdrawiam

W garazu przy otwartej bramie.

Podłączę się pod temat. Jeśli po przejechaniu 300-500m po lesie, na dwójce przy 3tys. obrotów załącza mi się wentylator to jest to normalne? Dzieje się to, gdy wskaźnik temperatury jest trochę wyżej, niż na zdjęciu z pierwszej strony tego wątku. Kontynuując taką jazdę, temperatura dochodzi do czerwonego pola, wtedy to już szukam drogi żeby przyspieszyć. Jadąc na trójce przy jakichś 4tysiącach temp. zaczyna spadać. Mówię o Afri 03.

Ja tak nie mam w 03 - wiatrak w terenie odpala nawet często, ale zwykle kiedy i mi po dupie pot już leci ;)

Czy winą można obarczyć rozjechane gaźniki?

Chyba tylko przy mocno za ubogiej mieszance - świece normalnej barwy? Może coś jest przytkane w układzie chłodzenia, albo czujnik temperatury kłamie?

Może zacząć od czyszczenia chłodnicy. Znaczy z zewnątrz.

Chłodnice z zewnątrz czyste, płynu w chłodnicy po sam korek, świece jutro sprawdzę.

Przede wszytskim gaźniki, jeśli układ chłodzenia jest sprawny. Świece raczej bym wykluczył. Termostaty też się zacinają np w połowie i trudniej schłodzić silnik